Zagrajmy w...
Iniemamocny RockAlone2k - Printable Version

+- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl)
+-- Forum: Zagrajmy W... (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Forum: Dyskusje (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Thread: Iniemamocny RockAlone2k (/showthread.php?tid=395)

Pages: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26


RE: Iniemamocny RockAlone2k - Valion - 10-07-2011 11:42

@HoGar

Że Rock uwielbia "faperskie" komentarze, nie sądzisz?

Powiedzieć cokolwiek o tej sprawie, która i tak jest przesądzona, nie ma sensu, ponieważ Rock to oleje... czego w zupełności nie rozumiem. I Rock, porada dla Ciebie... broń się, bo jak na razie to wychodzisz na "błazna", jak to powiedziałeś wcześniej.


RE: Iniemamocny RockAlone2k - Etren - 10-07-2011 11:49

(10-07-2011 11:32 )RockAlone2k Wrote:  
(10-07-2011 11:14 )HoGar Wrote:  Może zrobimy tak, Mordon zada kilka pytań Rock'owi. Rock zada kilka pytań Mordon'owi?
Potem odpowiecie na te pytania i zamkniemy ten temat bo będzie się ciągnął w nieskończoność.

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale przecież nikomu się krzywda nie dzieje. Ignorowanie gościa, który jest według mnie półgłówkiem nie tylko poprawia mi humor, ale też skłania inne osoby, do całkiem sensownej wymiany zdań.
Zobacz na wypowiedzi Roofixa i Gimpera. Obaj mają pewnie spore wątpliwości co do mnie, ale to im zupełnie nie przeszkadza w normalnej rozmowie.

(10-07-2011 11:21 )Valion Wrote:  Yay ! Dawaj Rock ! Potrafisz się wybronić ! Liczę na Ciebie !

Doceniam Twój entuzjazm, ale nie przystoi żeby się kulturalny człowiek wdawał w dyskusję ze szczeniakiem. Co najwyżej można go odpędzić kijem, a najlepiej nie zwracać uwagi.

Czy Ty widzisz co piszesz (nie przepraszaj, tylko nie pisz).
Sam się pogrążasz, nie widzisz tego? Jedyne komentarze, które tolerujesz to takie: "Beee, 240p, buuu", "Zajebisty film!!!!111", "Rock, rządzisz" itp.itd.

A zresztą, co ja się będę wysilał? Zaraz mnie nazwiesz błaznem i powiesz że "rozmowa ze szczeniakiem nie ma sensu".


RE: Iniemamocny RockAlone2k - RockAlone2k - 10-07-2011 11:54

(10-07-2011 11:37 )HoGar Wrote:  
(10-07-2011 11:36 )Valion Wrote:  Hohohoho~! Ktoś tu wpadł ^^

Gdzie? o.o Albo w co?

On chyba myśli, że zażartował ze mnie w niezwykle wyszukany sposób, a teraz się boi, że Modron (Mordon... nieważne... "Kubek") może nie załapać przekazu.


RE: Iniemamocny RockAlone2k - Valion - 10-07-2011 11:56

@RockAlone2k

Eeeeeeee? O co mam się bać?


RE: Iniemamocny RockAlone2k - Lavos - 10-07-2011 12:01

I nasz Rock dotarł do ostatniej linii obrony - infantylnych wycieczek osobistych. Nie pomogło potrójne definiowanie słowa krytyka na coraz dziwaczniejsze i błędne obrazy. Nie pomogła demagogia dobrej krytyki na PW a tej złej i kradnącej sławę w komentarzach. Nie pomogło porównywanie działań ludzi do działalności tabloidów.
Kiedy twoje twierdzenia skonfrontowały się z resztą, każdy już wie, czemu wolisz krytykę na PW - boisz się swojej publicznej reakcji, której przykład mamy powyżej. Reakcji, która jest płaczem kogoś skrzywdzonego przez losową osobę z Internetu.


RE: Iniemamocny RockAlone2k - punio7 - 10-07-2011 12:15

Rock, zastanów się czy piszesz posty po to by przekazać cokolwiek czy po to by trollować innych użytkowników forum. Jeżeli to drugie to naprawdę oszczędź sobie bo inteligentny czytelnik potrafi dostrzec iż tylko ośmieszasz sam siebie.


RE: Iniemamocny RockAlone2k - RockAlone2k - 10-07-2011 12:19

(10-07-2011 12:01 )ModronCube Wrote:  I nasz Rock dotarł do ostatniej linii obrony - infantylnych wycieczek osobistych. Nie pomogło potrójne definiowanie słowa krytyka na coraz dziwaczniejsze i błędne obrazy. Nie pomogła demagogia dobrej krytyki na PW a tej złej i kradnącej sławę w komentarzach. Nie pomogło porównywanie działań ludzi do działalności tabloidów.
Kiedy twoje twierdzenia skonfrontowały się z resztą, każdy już wie, czemu wolisz krytykę na PW - boisz się swojej publicznej reakcji, której przykład mamy powyżej. Reakcji, która jest płaczem kogoś skrzywdzonego przez losową osobę z Internetu.

Popatrz, przeczytałem.
Chyba w całej Twojej postawie najbardziej bawi mnie myśl, że według Ciebie, to Twoje pitolenie ma jakikolwiek wpływ na moje samopoczucie.
Z każdym wpisem sprawiasz, że coraz głośniej zaczynam się śmiać. No i te staranne wywody, nie mogę... haha... omg... hehehe...

Obaj wiemy, że zrobisz wszystko, żeby zwrócić na siebie moją uwagę. No to masz, Ty się spełniłeś, a ja miałem ubaw.

//warn, za trollowanie


RE: Iniemamocny RockAlone2k - Etren - 10-07-2011 12:23

(10-07-2011 12:19 )RockAlone2k Wrote:  
(10-07-2011 12:01 )ModronCube Wrote:  I nasz Rock dotarł do ostatniej linii obrony - infantylnych wycieczek osobistych. Nie pomogło potrójne definiowanie słowa krytyka na coraz dziwaczniejsze i błędne obrazy. Nie pomogła demagogia dobrej krytyki na PW a tej złej i kradnącej sławę w komentarzach. Nie pomogło porównywanie działań ludzi do działalności tabloidów.
Kiedy twoje twierdzenia skonfrontowały się z resztą, każdy już wie, czemu wolisz krytykę na PW - boisz się swojej publicznej reakcji, której przykład mamy powyżej. Reakcji, która jest płaczem kogoś skrzywdzonego przez losową osobę z Internetu.

Popatrz, przeczytałem.
Chyba w całej Twojej postawie najbardziej bawi mnie myśl, że według Ciebie, to Twoje pitolenie ma jakikolwiek wpływ na moje samopoczucie.
Z każdym wpisem sprawiasz, że coraz głośniej zaczynam się śmiać. No i te staranne wywody, nie mogę... haha... omg... hehehe...

Obaj wiemy, że zrobisz wszystko, żeby zwrócić na siebie moją uwagę. No to masz, Ty się spełniłeś, a ja miałem ubaw.

Śmiej się głośniej, bo tu u mnie nie słychać.





Gdzieś tam na końcu Rock, mówi coś o punktach widzenia. Obejrzyjcie a potem pomyślcie czy to co mówi przekłada się na jego zachowanie. Nie wydaje mi się.

Ach, Rock jeszcze jedno. Przeczytaj post punia7, pomyśl nad nim i sam sobie odpowiedz na zadane przez niego pytanie.


RE: Iniemamocny RockAlone2k - RockAlone2k - 10-07-2011 12:26

No to teraz już mogę uciekać, trzymajcie się.
Miło było poznać Gimpera i Roofixa. Pozdrawiam.


RE: Iniemamocny RockAlone2k - kaszub - 10-07-2011 12:26

Quote:Temat już dawno przestał być "pożyteczny".

Zamykam.

Jako, że użytkownicy forum domagają się odblokowania tematu, gdyż bardzo chcą prowadzić tu dyskusje, postanowiłem wam to umożliwić.

Miałem pewien dylemat:
1. Jak otworzę temat, to dam dowód temu, że jako admin, nie potrafię trzymać się swojego zdania i podtrzymać swoje decyzje.
2. Jak nie otworzę tematu, to ludzie, uznają, że mam w dupie zdanie innych ludzi.

Nie chcę pokazać jaki to jestem dobry. Mam to gdzieś.
Piszcie, dyskutujcie, wymieniajcie argumenty. Powodzenia. Oczywiście przestrzegajcie regulaminu ;-)

Enjoy.