Zagrajmy w...
"Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Printable Version

+- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl)
+-- Forum: Zagrajmy W... (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Forum: Dyskusje (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Thread: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? (/showthread.php?tid=3028)

Pages: 1 2 3 4


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Kamilogik - 01-03-2013 14:35

Od jakiegoś czasu widzę dość duży wzrost liczby subskrypcji topowych youtuberów ale nie wiedziałem co jest przyczyną bo większość kanałów nie robiła nic specjalnego przez ten czas.

Liczba subów w obecnym momencie nie mówi nic. Ktoś rejestruje się na Gmailu, wejdzie na youtube tym samym kontem i widzi sugestie kanałów. "A kliknę sobie a jak mi się nie spodoba to nie od subskrybuje bo po co, nie przeszkadza mi spam na głównej"

Podejrzewam, że Rock jeszcze w marcu zdobęcie 400k tylko co mu z tego jak wyświetlenia nie rosną bo ci subskrybenci nie oglądają jego filmów. Niektórzy z nich nawet nie wiedzą, że subskrybują taki kanał.

Skkf ma równie ciekawą sytuację.
Liczba filmów na luty 2013: 0
Wyświetlenia również nie specialnie rosną ale za to za subskrybowało go ponad 40k ludzi. Ciekawe jakim cudem nagle takie zainteresowanie kanałami bez ich oglądanie wśród ludzi? Gdyby ktoś nie oglądał mógłby od subskrybować. Mógłby ale najpierw trzeba wiedzieć co to sub.

Google przerósł sam siebie. Podstawianie przycisku subskrypcji kanałom na stronie głównej. I nie ważne, że nigdy nie obejrzeli kogoś filmów są brani za widza.

Ciekawą opcją byłoby co miesiąc aktywować ponownie subskrypcje a jeśli nie to automatyczny unsub. Jeżeli ktoś ma czas na oglądanie to powinien mieć czas na jedno kliknięcie w miesiącu ale youtube nigdy tego nie zrobi bo nagle liczby zmalałyby minimum 3 krotnie.


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Sou - 01-03-2013 14:58

(01-03-2013 14:35 )Kamilogik Wrote:  Ciekawą opcją byłoby co miesiąc aktywować ponownie subskrypcje a jeśli nie to automatyczny unsub.

Mam w subskrypcjach właśnie takie kanały (np indie deweloperów gier) które dają 1 film raz na pół roku. Dla mnie taka opcja byłaby bezsensem...


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Lavos - 01-03-2013 16:07

Sou Wrote:Dla mnie taka opcja byłaby bezsensem...
Twoje zdanie jest bezsensem.


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Andre - 01-03-2013 17:45

Przede wszystkim trzeba zacząć od tego iż przycisk "Subskrybuj" jest dla oglądającego, a nie dla autora kanału. Ma on głównie służyć wygodzie oglądających, a nie jako wyznacznik statystyk dla prowadzących kanał.

Ja mam kilkanaście kanałów za subskrybowanych, które z różną częstotliwością wrzucają filmy. W tygodniu raczej nie mam czasu na oglądanie wszystkiego dlatego wchodzę raz na tydzień (np. w niedziele wieczorem) i przeglądam sobie co kto wrzucił i ciekawsze materiały odtwarzam. Gdybym co miesiąc musiał każdy kanał wyszukiwać na nowo... Nie sprawdziłoby się.


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - McSayerPL - 02-03-2013 12:16

Andre Wrote:Gdybym co miesiąc musiał każdy kanał wyszukiwać na nowo... Nie sprawdziłoby się.
Kolega raczej myślał o tym, żeby wprowadzić dodatkowo przypomnienie, coś w stylu "patrz, zobacz, możesz go zasubskrybować jeszcze raz bo inaczej unsub". Taki komunikacik raz na miesiąc np. na stronie głównej.


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Andre - 02-03-2013 12:32

(02-03-2013 12:16 )McSayerPL Wrote:  
Andre Wrote:Gdybym co miesiąc musiał każdy kanał wyszukiwać na nowo... Nie sprawdziłoby się.
Kolega raczej myślał o tym, żeby wprowadzić dodatkowo przypomnienie, coś w stylu "patrz, zobacz, możesz go zasubskrybować jeszcze raz bo inaczej unsub". Taki komunikacik raz na miesiąc np. na stronie głównej.


Ale z punktu widza - jaki by to miało sens?


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Kamilogik - 02-03-2013 13:29

(02-03-2013 12:32 )Andre Wrote:  
(02-03-2013 12:16 )McSayerPL Wrote:  
Andre Wrote:Gdybym co miesiąc musiał każdy kanał wyszukiwać na nowo... Nie sprawdziłoby się.
Kolega raczej myślał o tym, żeby wprowadzić dodatkowo przypomnienie, coś w stylu "patrz, zobacz, możesz go zasubskrybować jeszcze raz bo inaczej unsub". Taki komunikacik raz na miesiąc np. na stronie głównej.


Ale z punktu widza - jaki by to miało sens?
W sumie jakiegoś wielkiego sensu by nie miało ale widząc, że ktoś ma x widzów wiedziałbym, że są to aktualni widzowie a nie tacy co przypadkiem coś klikneli rok temu.

Przydałoby się aby ktoś popularniejszy stworzył film wyjaśniający czym jest subskrypcja bo wbraw pozorom nie jest to oczywiste. Taki przykład: ktoś tworzy jakiś film który staje się popularny, twórca dostaje nagły zastrzyk widzów co jednak nie odbija się na wyświetleniach kolejnych filmów. Kiedyś dawno temu myślałem, że subskrypcja jest czymś w stylu łapki. Zwłaszcza przy takiej liczbie próśb o nie. Przepraszam bardzo ale jaka jest różnica dla twórcy czy ja wchodzę na filmy przez stronę główną czy wchodzę na każdy kanał oddzielnie? Może i wygoda ale subskrypcja jest narzędziem wspomagającym widza a nie obowiązkiem.


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - skkf - 02-03-2013 15:57

(02-03-2013 13:29 )Kamilogik Wrote:  W sumie jakiegoś wielkiego sensu by nie miało ale widząc, że ktoś ma x widzów wiedziałbym, że są to aktualni widzowie a nie tacy co przypadkiem coś klikneli rok temu.
Bo subskrypcja to nie jest licznik aktywnych widzów, tylko licznik osób subskrybujących.

Za SJP:
Quote:4. w informatyce: mechanizm, który wysyła na pobrane i skatalogowane uprzednio w bazie danych e-maile określone informacje, np. newslettery, oferty handlowe, informacje o nowościach na stronie;"
Ja bym porównał subskrypcję do prenumeraty jakiegoś czasopisma. Jesteś zainteresowany danym magazynem, to możesz zaprenumerować i otrzymywać go regularnie prosto do skrzynki pocztowej. Tak samo jest z youtube, tylko kanały które zaprenumerowałeś, a raczej zasubskrybowałeś wyświetlają ci się na stronie głównej youtube.

Sugerowanie się licznikiem subskrypcji jest tak naprawdę głupotą, owszem, jest to jakiś wyznacznik skali danego youtubera, ale mówienie, że x jest lepszy od y, bo ma 20 tys. subskrypcji więcej, wcale nie oznacza, że ma większą ilość widzów, większą oglądalność itd.

Przykładowo, możesz zamówić prenumeratę dwóch darmowych katalogów, dajmy na to IKEA i jakiegoś supermarketu. O ile katalogi IKEA stoją na stosunkowo wysokim poziomie, to widząc po jakimś czasie gazetkę z pobliskiego sklepu, mimo, że ją dobrowolnie zaprenumerowałeś, możesz chcieć ją od razu wyrzucić do śmieci.
Podobnie jest z youtube, niektórzy subskrybują duże kanały, bo "wypada", albo kiedyś lubili ich oglądać, a teraz jest już to tylko przyzwyczajenie, miniaturki filmów gdzieś tam się przewijają, ale mało kto je klika.

Moim zdaniem najlepiej patrzeć na średnią wyświetleń na film, np. taki rock, ma aktualnie ok. 380 tys. subskrypcji, a wyświetleń na film ma średnio 20-40 tys., czyli ogląda go tylko ~10% subskrybentów.
Teraz przyjrzyjmy się adbusterowi ma teraz ok. 215 tys. subskrypcji, jeśli chodzi o wyświetlenia na film, to mamy tutaj dużą rozbieżność, bo niektóre filmy mają po 300 tysięcy wyświetleń, a inne ponad milion. W każdym razie ogląda go *znacznie* więcej osób, niż go "prenumeruje".

O czym to świadczy? Wnioski wyciągnijcie sami.

Edit:
Teraz zabawne skojarzenie przyszło mi do głowy. Wyobraźcie sobie, że youtuberzy to sklepy, ich widzowie to zwyczajni konsumenci, a subskrybujący, to osoby które prenumerują ich katalog produktów.

I teraz mamy kilka dużych supermarketów, którym zależy na tym, żeby sprzedać każdego dnia jak najwięcej produktów, mamy supermarkety które mają mniejszy arsenał produktów, ale są one wyższej jakości, mamy duże sklepy, które sprzedają tylko konkretne artykuły, mamy małe sklepiki osiedlowe, mamy sklepy kolekcjonerskie, specjalistyczne, np. dla modelarzy, wielbicieli herbaty, czy sklepy z kosmetykami.

Większość z nas robi zakupy, niektórzy wolą się udać do największego supermarketu, gdzie mają wszystko, ale często wątpliwej jakości, inni zaopatrują się w kilku marketach i w każdym kupują określoną gamę produktów, niektórzy chodzą tylko do małych sklepików osiedlowych, inni większość czasu spędzają w sklepach kolekcjonerskich.

Część z tych osób lubi wiedzieć co aktualnie jest na stanie w danym sklepie, dlatego prenumerują ich katalog produktów, żeby być zawsze na bieżąco. I znowu: niektórzy prenumerują duże sklepy, inni małe itd.

I stąd proste wnioski. Dużym youtuberom przybywa masowo coraz więcej subów, bo jest to zwyczajnie najprostsze i będziesz miał regulaną dostawę produktów które lubisz. Złożenie swojego jadłospisu w oparciu o 10 sklepów osiedlowych jest trudniejsze i wymaga więcej poświęcenia, także rozwijają się one wolniej, ale jeśli któryś z tych sklepików będzie miał wartościowy produkt, którego brakuje w innych sklepach, to prędzej, czy później zlecą się do niego też bywalce innych sklepów ;)
Wraz z rozwojem miasta, czyli powiększaniem się ilości użytkowników polskiego youtube, ilość supermarketów będzie rosła, ale ZAWSZE będą sklepy osiedlowe i różne inne mniejsze sklepy. Także narzekanie, że mój kolega nie może się wybić, bo youtube jest taki zły i podły, a przecież ziomek ma taki świetny radiowy głos, jest zwyczajną ignorancją.


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Rexlu - 02-03-2013 19:35

I post skkf podsumował wszystko. Myślę że temat można spokojnie zamknąć, gdyż nie ma tu nic więcej do powiedzenia, a ja sam osobiście zgadzam się z postem wyżej.

Owszem, jeżeli mamy ten jeden mały początkujący sklep, to trudno będzie zwabić do niego konsumentów korzystających z tych co dotychczas. Więc bez naprawdę świetnego pomysłu jest ciężko.

Pozdrawiam


RE: "Nowy YT zabija twórczość"- Rock w końcu powiedział coś mądrego? - Lugia007 - 02-03-2013 21:18

(02-03-2013 19:35 )Rexlu Wrote:  I post skkf podsumował wszystko. Myślę że temat można spokojnie zamknąć, gdyż nie ma tu nic więcej do powiedzenia, a ja sam osobiście zgadzam się z postem wyżej.

A może z łaski swojej przestaniesz robić za pseudomoda? Tak bardzo boisz się, że ktoś doda coś więcej niż ty w ogóle cokolwiek tu napisałeś prócz "zgadzam się z nim", co można równie dobrze podciągnąć pod spam.