Zagrajmy w...
Nie daję Owsiakowi - Printable Version

+- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl)
+-- Forum: Inne (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Forum: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=9)
+--- Thread: Nie daję Owsiakowi (/showthread.php?tid=2677)

Pages: 1 2 3 4


RE: Nie daję Owsiakowi - Pan_Limonka - 10-01-2013 23:54

Bo deorganizują w ten sposób państwo, kupują sprzęt który powinien i tak kupić NFZ i prawdopodobnie zrobiłby to na korzystniejszych umowach i warunakch


RE: Nie daję Owsiakowi - nobody - 11-01-2013 00:40

To jest naprawdę trudny temat, bo według mnie racja jest po obu stronach. Państwo za nasze nie małe podatki powinno polepszyć jakość służby zdrowia jak i innych rzeczy(tak naprawdę wszystko leży), ale rząd woli sobie za te pieniądze nagrody i premie dawać. Z 2 strony, nawet gdyby Państwo dobrze te podatki rozprowadzało to i tak by się przydała pomoc WOŚP. Według mnie jeśli masz trochę grosza by pomóc innym bo Państwo i tak tego nie zrobi, to można dać, jeśli jesteś w trudnej sytuacji to może za rok dasz. Czemu za niekompetencję naszego rządu mają cierpieć najbardziej potrzebujący? Pomóżmy tym chorym ludziom, a Państwu podziękujmy strajkami, marszami i demonstracjami.


RE: Nie daję Owsiakowi - Malix - 11-01-2013 07:46

Dobrze podsumowałeś sytuację, nobody ;)


RE: Nie daję Owsiakowi - Sworson - 11-01-2013 11:19

Sama idea WOŚP jest szczytna, ale już cała otoczka mniej. Wkurza mnie to nachalne zbieranie... Ludzie sami powinni podchodzić, a nie wolontariusze. To jest wywieranie presji, bo jeśli ktoś nie chcę płacić to i tak musi. Bo co powiedzą ludzie? Z drugiej strony, gdy człowiek mija już kolejny "patrol" wolontariuszy i nie ma nalepionego serduszka to już woli zapłacić, by mieć święty spokój. To wszystko jest dla mnie sztuczne. Dla mnie fundacja charytatywna powinna sama czekać na gest dobrej woli ze strony ludzi niż na siłę chodzić po ulicach i zaczepiać. Ludzie sami powinni chcieć wrzucić i tyle. Wkurzające jest też podejście ludzi do całej tej sprawy. Myślą, że jak raz na rok będą się udzielać w WOŚP to są "dobrymi" ludźmi. Jest szereg organizacji charytatywnych, dlaczego ich nie wspierają? Już nie mówiąc o tych śmiesznych licytacjach, gdzie byle gówna to mały majątek. Nawet ci wolontariusze w dużej mierze robią to na siłę. Oczywiście są też i tacy, którzy robią to z dobroci serca.

Nie krytykuję samej idei zbierania dla chorych dzieci. Jedynie, wykonanie mi się nie podoba i sama postawa ludzi.


RE: Nie daję Owsiakowi - Malix - 13-01-2013 07:30

"Jest jeszcze jeden - bardzo kontrowersyjny -aspekt działania WOŚP. Otóż - wedele informacji z sieci - prawie cały sprzęt zakupiony przez tę fundację pozostaje cały czas... jej własnością (sic!) i jest tylko użyczany placówkom ochrony zdrowia."
Żeby nie było że WOŚP daje NFZ kasę/maszyny i przez to panstwo upada.


RE: Nie daję Owsiakowi - MircoCroCop - 13-01-2013 10:53

Rząd nie potrafi organizować lepszego bytu dla chorych, to taka WOŚP musi ich wyręczać - nie jest to dziwne?


RE: Nie daję Owsiakowi - Malix - 13-01-2013 13:12

No ale rządu niestety nie zmienisz, a chorzy nadal będą.

PS. Nie wiem czemu ale jakoś dużo osób pytało się mnie czy zbieram "na legalu" :o