Witam
Ostatnio kiedy wrzucałem filmik na YouTube (format .mp4) w przeciągu kilku sekund wrzucanie dochodzi do 11% i umiera. Nie idzie dalej, a pozostały czas ciągle rośnie (po 2h pozostały czas wynosił ponad 500 min) Wiecie może jak temu zaradzić?

Miałem ten sam problem. Początkowo film zaciął się na 60%, następnie postanowiłem usunąć go z yt i wrzucać jeszcze raz i zaciął się na 90%. Przy trzecim wrzucaniu wszystko się powiodło i film stał się dostępny. Również był w formacie mp4. Jest to wina ze strony youtube, więc trzeba po prostu chyba spróbować wrzucać film kilka razy, aż w końcu wrzuci się cały.

Po 20 próbach dalej nic. Jak zostawiam wrzucanie na jakieś 2h, to po powrocie widzę 16% i 500 min do zakończenia. Próbowałem także wrzucać bezpośrednio z Movie Makera i Camtasi, ale Movie Maker zwisł na 100%, a Camtasia po dobiciu do 100% wywaliła brak odpowiedzi. Jednak w menadżerze było napisane, że film się przesłał, tylko jest błąd z przetwarzaniem, a pod tym znaczkiem [publiczne] był napis "Problem z formatowaniem" (czy coś w tym stylu)

Z innymi filmikami też masz taki problem? Może ten film nie wyrenderował się poprawnie? Prześlij dla próby cokolwiek innego, jeżeli to pójdzie to przerenderuj filmik ponownie.

Wrzuciłem 6 sekund pulpitu wyrenderowanego inaczej i wszystko poszło ładnie. Następnie 20 min gry wyrenderowanej identycznie jak ten pulpit, a YouTube już nie chce przyjąć.
Filmik (szczegóły):
Wideo:
Długość - 00:19:01
Szerokość kaltki - 1280
Wysokość kaltki - 720
Szybkość danych - 3595kb/s
Całkowita szybkość transmisji - 3721kb/s
Szybkość kaltek - 30 klatek na sekundę
Audio:
Szybkość transmisji bitów - 125kb/s
Kanały - 2 (stereo)
Częstotliwość próbkowania - 44kHz

Mam nadzieję, że to jakoś pomoże rozwiązać zagadkę.

Miałem kiedyś taki przypadek przy 98%, ale szczerze nie zwróciłem na to uwagi. Miałem tak tylko raz, a po ponownej próbie, wszystko było w porządku.

Filmy renderuję w mp4 w bitrate (4 000 000 bps) i poza tym jednym przypadkiem filmy wrzucają się prawidłowo.