Nazywać kogoś fanbojem bo argumentuje swoje poglądy :/

Rozgrywka w Docie jest powolniejsza i bardziej nastawiona na pasywny autoatak. Nie mówiąc już o przeciętnym czasie trwania pojedynczej gry, które znacznie przewyższają czas skupienia widza. Ponadto Dota ma element losowości- losowe obrażenia, LoL ma jedynie szansę na krytyk ale Riot stara się aby losowość była jak najmniej dzika. Jeżeli wróg ucieka ci na 20 hp to oznacza, że udało mu się uciec a nie że miał szczęście w wygenerowanych przez generator liczbach. Jednym słowem LoL zmienił Dotę tak aby nadawała się do esportu a jednocześnie dało się w nią grać nowym graczom.

A trudność gier PvP polega na graczach wrogiej drużyny, więc określenia typu "League of Lames", czy "easy mode" są co najmniej nie na miejscu.

Quote:A trudność gier PvP polega na graczach wrogiej drużyny, więc określenia typu "League of Lames", czy "easy mode" są co najmniej nie na miejscu.

Nie zgodzę się. DotA ma znacznie więcej zaułków, w których można się skryć lub nadużywać mgły wojny, trzeba sporo się nauczyć o konkretnych umiejętnościach (które zadają jakie obrażenia, a to gra sporą rolę), spore nastawienie na ganki (runy w rzekach), mechanika deny, wszelkie mode'y (co prawda na turniejach gra się głównie -cm/rd, ale mimo wszystko jest ich cała mnogość) - to wszystko składa się na nieco większą trudność, jeżeli chodzi o Dotę, przynajmniej według mnie i moich doświadczeń (~3 lat w Dote i rok w LoLa).

(18-08-2011 19:18 )Szesciopak Wrote:  Fanboje zawsze będą bronić swojego tytułu

No, tobie to wychodzi znakomicie.
DOHOHOHOHOHOHOHO!

Szesciopak Wrote:Btw, DOTA 2 ma być na zasadzie mikrotranzakcji, nuff said.

Same kosmetyczne pierdoły. Na "free to play" nie ma co liczyć.

(18-08-2011 19:18 )Szesciopak Wrote:  Fanboje zawsze będą bronić swojego tytułu, problem w Tym że "League of Lames" to gierka w która gra tyle osób na zasadzie Minecrafta, easy mode. DOTA 2 może być ciekawa, aż tak bardzo nie scasualowana, także, jest też możliwe ze będzie opcja, jesteś ogarem = DOTA 2, jesteś casualem idź na rofLoLa. Btw, DOTA 2 ma być na zasadzie mikrotranzakcji, nuff said.

True true, ale nie nazwałbym lol grą tylko dla casuali, a dota 2 dla prosow. Dota 2 trudniejsza , that's all :)