Co tu jest do posiadania racji? To nie jest sprawa "czy ziemia jest okrągła?", nie ma więc racji i jego braku.

dark_archon Wrote:Zebraliśmy 11 000zł, które trafiły na dobry cel. A co wy zrobiliście w tym czasie? Pograliście w Minecrafta? Fajnie.

I o to przede wszystkim mi chodziło. Teraz będziesz machał tą akcją, "udowadniając", że jesteś czysty niczym łza, a ludzie zajmujący przeciwne stanowisko trwonią czas na zajęcia, z których biedni i potrzebujący nie mają żadnego profitu.

BTW nie grałem w Minecrafta, dłubałem w nosie. Lubię mieć drożne drogi oddechowe, a zaczyna mnie łapać katar.

dark_archon Wrote:Ja przynajmniej nie będę się musiał wstydzić tego, co osiągnąłem w życiu.

Ja również. Nie potrzebuję jednak wspierać charytatywnie nikogo, żeby czuć się lepszym człowiekiem.

dark_archon Wrote:Aukcja CTSG skończyła się z wynikiem 1075zł. Zwycięzca przelał tę kwotę bezpośrednio na konto fundacji "Mam Serce". Gdzie w tym coś złego? Gdzie wasze anonimowe wpłaty na dobry cel o których tak pialiście? Patrzcie sobie na ręce, nie komuś, zobaczcie ile brudów powinniście posprzątać wy sami.

Niesienie pomocy samo w sobie nie jest niczym złym. Problem zaczyna się wtedy, gdy pomagający obnosi się tą pomocą, by samemu odnieść korzyści. I daruj sobie insynuowanie istnienia rzekomych brudów do uprzątnięcia. Nawet gdyby takie istniały, to póki nie jest to sprawa publiczna, to wara. Ty natomiast publicznie zachęcasz do publicznej akcji charytatywnej, więc nie rozumiem skąd zdziwienie, że ktoś Ci patrzy na ręce.

dark_archon Wrote:Jeśli nie potrafisz zrozumieć konceptu akcji charytatywnej, dlaczego tak ważne jest, żeby ludzie o niej mówili i że sam nie zbiorę 11 000zł, ale z setkami wpłacających tak, to twój problem, a nie mój. Jeśli taki Dark Archon wpłaci na akcję 50zł, to tyle. Mamy 50zł. Hura. Jeśli zbierze się grupa mogąca wpłynąć na tysiące, efekt i zasięg jest oczywiście dużo większy. Zrozumiałby to nawet człek o inteligencji kwiatka doniczkowego.

Ktoś z wypowiadających się tutaj w temacie stwierdził, że rozgłaszanie akcji charytatywnych jest idiotyczne?

dark_archon Wrote:Ja jestem z siebie dumny, cieszę się, że mogłem komuś pomóc... i tyle. Zresztą, zamiast rzucać bezpodstawne oskarżenia, wystarczyło poświęcić 5 sekund na zapoznanie się ze statutem fundacji siepomaga dostępnym na stronie, a potem przejrzeć listę wpłacających, żeby przekonać się, że znalazły się tam wpłaty również od "twarzy", które pojawiały się na filmie. Albo jeszcze lepiej, wrzucić 5zł do skarbonki. Nawet nie naszej. Jakiejkolwiek fundacji.

Good for you. Jednak to, co robię z moimi pieniędzmi to moja sprawa. I nie wspomogę żadnej fundacji z dobroci serca. Dam monetę na WOŚP, żeby przylepić sobie naklejkę i nie być zaczepianym, a w przyszłym roku przekażę (znowu) 1% podatku na bratanka mojej koleżanki ze studiów, tylko dlatego, że i tak tych pieniędzy nie zobaczyłbym, a (przynajmniej część) dostanie ktoś znajomy. Jestem złym człowiekiem, bo nie pomagam, chociaż mam taką możliwość? Nie wydaje mi się, lecz nawet jeśli, to nie zabiera mi to prawa wyrazić zdania wobec Twojej inicjatywy.

dark_archon Wrote:Wszystkie te informacje są ogólnie dostępne, ale oczywiście najlepiej poświadczać nieprawdę ze zwykłej zazdrości. Żal mi, że są ludzie, którzy z akcji szykowanej przez ponad pół roku z dobroci serca zwyczajnie plują bezpodstawnym jadem. Bo nie mają o niczym zielonego pojęcia, myślą, że pieniądze spadają z nieba i portfela mamy, a TVN nauczył ich, że światem rządzą złe korporacje, które pakują pieniądze biednych dzieciaków do kieszeni.

Zapomniałeś jeszcze dodać, że to forum jest siedliskiem trolli i hejterów z gimbazy.

dark_archon Wrote:Organizuję i biorę udział w akcjach charytatywnych od lat. Jeszcze zanim wiedziałem co to "internet" i nie zamierzam przestawać tylko dlatego, że ktoś, kto mógłby moim synem zazdrości gotówki, która poszła zamiast do jego zagrajmerowej kieszeni, na słuszny cel.

Pogratulować konsekwencji i nie kpię w tym momencie. Zazdrość? Litości. Nie podoba mi się taka forma zdobywania popularności, a to czy Ty będziesz miał 100 czy 100 tysięcy subskrybentów niewiele mnie obchodzi.

dark_archon Wrote:Wstyd mi za was panowie i jednocześnie mam nadzieję, że nigdy nie będziecie musieli stawiać się w sytuacji ludzi, którym nie poszczęściło się w życiu tak jak wam.

Za każdym razem, gdy ktoś "krytykuje akcje charytatywne" Bóg zabija małego kotka.Przecież nie chcesz być mordercą milusich kotków.

dark_archon Wrote:Typowo po polsku marudzicie, jak gdyby was do czegokolwiek zmuszał. Powinniście być z siebie dumni. Może czas wyzbyć się dziecięcych kompleksów i przestać udowadniać mediom, że mają rację?

"Argument" o polaczkach/Polakach, jakże cudownie. Może odniósłbyś się do konkretnych wypowiedzi zamiast generalizować i przekłamywać to, co tu zostało napisane?

PS. Musiałem odejść od PC i w międzyczasie apparatus całkiem nieźle podsumował Twoją wypowiedź, a sam nie mam wiele do dodania, więc sobie resztę odpuszczę. Poza tymi dwiema wypowiedziami:

dark_archon Wrote:Ani jedna z przytoczonych w tym temacie krytyk nie ma najmniejszego związku z prawdą, ani nawet sensownego podłoża w rzeczywistości. I przykro mi, że przez czyjeś lenistwo w sprawdzaniu łatwo dostępnych faktów, część z was zniechęciła się do pomocy.

Czyżby?

gremlin Wrote:(...)To niezły lep na widzów, który dodatkowo buduje uczestnikom wizerunek rycerzy w lśniących zbrojach.(...)"Skoro tak bardzo Ci przeszkadza, że ktoś rzekomo ma zyskać na tej akcji, to powiedz jak sam komukolwiek kiedykolwiek pomogłeś." - samo się ciśnie na usta, prawda? That's the point.

dark_archon Wrote:Zebraliśmy 11 000zł, które trafiły na dobry cel. A co wy zrobiliście w tym czasie? Pograliście w Minecrafta? Fajnie.(...) Gdzie wasze anonimowe wpłaty na dobry cel o których tak pialiście? Patrzcie sobie na ręce, nie komuś, zobaczcie ile brudów powinniście posprzątać wy sami.(...)

I Jeszcze to:

dark_archon Wrote:Ok. Załóżmy, że się wylansowałem... i co z tego?

Co z tego? Absolutnie nic. Nie podoba mi się takie zachowanie, bo jest niemoralne w moim odczuciu i dałem temu wyraz na forum. Nie zamierzam publikować żadnych "taśm prawdy" na YT, ale z chęcią się wypowiem nieco szerzej, jeśli wyniknie jakaś dyskusja na ten temat.

Okej. Nie wyniknie, bo niektórzy z was wychodzą z błędnego założenia, że lepiej wiedzą co mną kierowało niż ja sam.

W skrócie: z góry subiektywnie zakładają, że sama akcja była tu drugorzędna.

A że mało kto chce w ogóle wdawać się w dyskusje, to nie widzę sensu, żeby cokolwiek więcej pisać. Przekazałem co chciałem.

Jeżeli z góry zakładamy, że "chciałem źle", to polemika nie ma tu najmniejszego sensu.

Pozostaje mi tylko się nie zgodzić. Nic innego nie ustalimy, bo mamy tu "moje słowo", kontra "twoje słowo".

Duża część przytoczonych argumentów wynika z niezrozumienia tego co w zasadzie miało miejsce w trakcie akcji, a że rozmówcy nie mają ochoty zapoznać się z faktami, to walczę z wiatrakami.

Nie czytałem całej waszej gównoburzy, także ogarnę tylko to co napisał sam zainteresowany.

dark_archon Wrote:Zebraliśmy 11 000zł, które trafiły na dobry cel. A co wy zrobiliście w tym czasie? Pograliście w Minecrafta? Fajnie.

Wyszedłem na spacer, pojechałem na uczelnie, zrobiłem obiad, poszedłem do klubu, dosyć sporo, mam nawet włosy.

dark_archon Wrote:. Zrozumiałby to nawet człek o inteligencji kwiatka doniczkowego.

Cholera, dzięki za postrzeganie całego foruma jako jedności, jestem pewny, że zabawa w "Ja vs Wy" jest o wiele bardziej ciekawa niż dyskusja, bądź nawet przedstawienie TYLKO I WYŁĄCZNIE opinii, w pozytywny bądź neutralny sposób.

dark_archon Wrote:Żal mi, że są ludzie, którzy z akcji szykowanej przez ponad pół roku z dobroci serca zwyczajnie plują bezpodstawnym jadem.

Po wpłacie ponad 500 PLN na akcje charytatywną, która okazała się jawnym wyłudzeniem pieniędzy, których później nie mogłem odzyskać (kocham polskie dziurawe prawo które działa na zasadzie statycznej wykładni), mogę posiadać uwagi co do sposobu zbierania pieniędzy, tego mi nie odmówisz.

dark_archon Wrote:Bo nie mają o niczym zielonego pojęcia, myślą, że pieniądze spadają z nieba i portfela mamy, a TVN nauczył ich, że światem rządzą złe korporacje, które pakują pieniądze biednych dzieciaków do kieszeni.

Nie mieszkam ani nie utrzymuję się z środków rodziców od 5 lat, na dodatek znowu, spersonalizowałeś jednego foruma jako jedną osobę "Wy vs Ja", innymi słowy, mocno przesadzasz, i to w złą stronę.

dark_archon Wrote:Wstyd mi za was panowie i jednocześnie mam nadzieję, że nigdy nie będziecie musieli stawiać się w sytuacji ludzi, którym nie poszczęściło się w życiu tak jak wam.

Mam brata który w wieku dziecięcym miał dość podobny problem co dziecko, na które zbieraliście kwit, mimo tego że w rodzinie się nie powodziło, nie mieliśmy pomysłu, a żeby robić akcję, które miały nam pomóc, sami ogarneliśmy hajs i SAMI załatwiliśmy mu sprzęt do rehabilitacji (mówię w MY, ponieważ również się do tego przyłożyłem), także tutaj udowadniam że chcieć = móc, problem polega na tym, że inni wolą robić akcję, a inni biorą się do roboty.

dark_archon Wrote:Z jednej strony piejecie o tym jak gracze są źle reprezentowani w telewizji.

Mi to tam ryba, nie nazywam się graczem, ja to ja, a nie ksywa czy nazwisko, stary.

dark_archon Wrote:Przelewanie własnych kompleksów i obciążanie sobą całej społeczności.

Czyli jak personalizować osobę z forum, wy źli ja dobry.

dark_archon Wrote:po trupach wspinać się do celu. To jest problemem społeczności i z tym powinniśmy walczyć. Zamiast jechać wszystkim którym się powiodło, powinniśmy im gratulować i trzymać kciuki.

Rozumiem, że jako osoba, która bezpośrednio jest związana z akcją, możesz mieć problem z przyjęciem negatywnego zdania, ok, tylko powiedz mi szczerze, gdzie wyrażenie negatywnej opinii = POJAZD PO TOBIE?

dark_archon Wrote:Świat to nie gówniarskie, samolubne "JA". Świat ma "mnie" w dupie. Liczy się "my", jako wspólnota. Jeśli się tego nie nauczymy, nie osiągniemy niczego.

Tu się możesz zdziwić, bo za każdym razem kiedy komuś pomagałem, dość mocno się na tym przejechałem, także to "guwniarskie Ja" może być nawet niezłym pomysłem, będąc szczerym.

dark_archon Wrote:Ani jedna z przytoczonych w tym temacie krytyk nie ma najmniejszego związku z prawdą, ani nawet sensownego podłoża w rzeczywistości. I przykro mi, że przez czyjeś lenistwo w sprawdzaniu łatwo dostępnych faktów, część z was zniechęciła się do pomocy.

Screeny. Dowód, Zarzucasz nam coś, proszę o dowód, inaczej znowu wyjdzie, że bawisz się w to co zdążyłeś już tutaj zaprezentować, bullshit.

I tak na koniec.

dark_archon Wrote:Typowo po polsku marudzicie, jak gdyby was do czegokolwiek zmuszał. Powinniście być z siebie dumni. Może czas wyzbyć się dziecięcych kompleksów i przestać udowadniać mediom, że mają rację?

Znasz wszystkich najlepiej, wszyscy to jedna osoba, anonimowe zagrajmyw, posiadający TAKĄ SAMĄ OPINIE, JEDEN MÓZG, SERCE, ROZUM, innymi słowy, sens dyskusji z tobą nie ma sensu, ponieważ cechujesz się bardzo dużą arogancją oraz odpornością na jakikolwiek sensowny argument.

Aczkolwiek pamiętaj, jestem tylko randomem bez imienia.

Pozdrawiam, Fuzja Zagrajmyw, lol.

Jako, że nie jestem tak dobra w pisaniu "ścian tekstu" jak koledzy tutaj, a chciałam się jeszcze na ten temat utworzony przeze mnie wypowiedziec, to wrzucam opinię zawartą w linku poniżej

http://www.youtube.com/watch?v=_szDt3DMsNk

dark_archon Wrote:Okej. Nie wyniknie, bo niektórzy z was wychodzą z błędnego założenia, że lepiej wiedzą co mną kierowało niż ja sam. W skrócie: z góry subiektywnie zakładają, że sama akcja była tu drugorzędna.

Hmm, może nie dość wyraźnie zaznaczyłem, że to tylko przypuszczenia człowieka cynicznego (o ile zaliczam się do "niektórych"), oparte nie na dowodach/poszlakach, ani znajomości którejkolwiek z osób zaangażowanych, lecz na takim spojrzeniu na świat.

dark_archon Wrote:Jeżeli z góry zakładamy, że "chciałem źle", to polemika nie ma tu najmniejszego sensu.

Pozostaje mi tylko się nie zgodzić. Nic innego nie ustalimy, bo mamy tu "moje słowo", kontra "twoje słowo".

Prawda. Twoje zapewnienia czy rekomendacja od proboszcza niczego w mojej ocenie nie zmieni. Musiałbym Cię lepiej poznać, bym zmienił zdanie, bo pobudek nie da się w żaden sposób udowodnić.

I znowu generalizujesz operując zwrotami "niektórzy", "rozmówcy". Czyżby w nadziei, że jeśli nikogo konkretnego nie wywołasz, to Ty powiesz ostatnie słowo?

Innominatus Wrote:

dark_archon Wrote:Ani jedna z przytoczonych w tym temacie krytyk nie ma najmniejszego związku z prawdą, ani nawet sensownego podłoża w rzeczywistości. I przykro mi, że przez czyjeś lenistwo w sprawdzaniu łatwo dostępnych faktów, część z was zniechęciła się do pomocy.

Screeny. Dowód, Zarzucasz nam coś, proszę o dowód, inaczej znowu wyjdzie, że bawisz się w to co zdążyłeś już tutaj zaprezentować, bullshit.

Wait, wut? Najpierw sugerujesz, że osoby organizujące zdefraudują pieniądze jedynie na tej podstawie, że kiedyś rzekomo z czymś podobnym miałeś do czynienia, by potem wymagać dowodów na uzasadnienie przypuszczeń drugiej strony o zniechęcenie do akcji(która i tak zakończyła się sukcesem) kilkorga użytkowników? Seriously?

@Lugia007
Trąci mi hipokryzją w momencie, gdy z jednej strony zarzuca się człowiekowi, że nie potrafi przyjąć krytyki, a z drugiej odmawia mu się możliwości obrony. Przy okazji - przyjmowanie krytyki nie jest równoznaczne z potakiwaniem z pokorą na każdy przedstawiany zarzut.

Mnie smuci tylko to ze w XXI wieku w kraju 38milionowym trzeba zrzucac sie na LECZENIE chorego dziecka, nie na nowy komputer, playstation 3 badz telewizor tylko na cos co powinien rzad zapewnic w ramach opieki socjalnej.

Z drugiej strony zawsze sie zastanawiam co zrobil np. X czego nie zrobil Y. Jeden i drugi chory, dla jednego zbiera sie pieniadze a drugi choruje dalej. Lecz wydaje mi sie ze lepiej pomoc jednemu niz drugiemu.

Troche komunizmem wieje w moim komentarzu :P

Quote:Mnie smuci tylko to ze w XXI wieku w kraju 38milionowym trzeba zrzucac sie na LECZENIE chorego dziecka, nie na nowy komputer, playstation 3 badz telewizor tylko na cos co powinien rzad zapewnic w ramach opieki socjalnej.

O tym właśnie mówiłem w swoim pierwszym poście. Nie znam ani jednej dużej akcji charytatywnej, która zwraca uwagę na genezę problemów, które starają się naprawić, a przez to nie próbują szukać na nie rozwiązań. Jednocześnie ludzie wrzucając na taki WOŚP, na przykład, czują pomogli i to wystarczy.

Quote:Z drugiej strony zawsze sie zastanawiam co zrobil np. X czego nie zrobil Y. Jeden i drugi chory, dla jednego zbiera sie pieniadze a drugi choruje dalej. Lecz wydaje mi sie ze lepiej pomoc jednemu niz drugiemu.

Problem z charytatywą dla jednej osoby jest taki, że bardzo często bardziej szkodzi, niż pomaga. Nie w tym przypadku, bo odbywa się przez Internet, ale samemu byłem świadkiem jak pewnemu bogatemu rajcy zachorowało poważnie dziecko i na całe miasteczko zorganizował wielomiesięczną akcję pomocy, bardzo medialną (pozapraszał wiele zespołów na koncerty etc.). A koszyki innych fundacji stały puste.

Jest taka zasada... Jeśli chcesz dogodzić wszystkim, tak na prawdę nie dogodzisz nikomu. Zdecydowanie szybciej można uzbierać pieniądze dla jednej chorej osoby, niż dla całej kliniki. I to moim zdaniem nie jest wcale złe, bo zbierając na jedną osobę wpłacający/ofiarodawcy przynajmniej wiedzą na kogo te pieniądze pójdą(o ile fundacja jest prawdziwa i nie oszuka nikogo), a przy dużej liczbie chorych tak niestety nie ma. Reasumując... Wg mnie akcja gramytatywnie zakończyła się wielkim sukcesem i była jak najbardziej pozytywna. I również to że Youtuberzy zyskali troszkę czystej promocji przez tego typu akcję jest w porządku. Wymagało to czasu od każdej z osób wdrożonych w ten projekt, a promocja, postrzeganie ich jako przykładowych obywateli, rycerzy w lśniących zbrojach jest na miejscu i w pełni im się należy. Pozdrawiam

Baldo Wrote:Jest taka zasada... Jeśli chcesz dogodzić wszystkim, tak na prawdę nie dogodzisz nikomu.

Zasada, która nie jest zasadą, lecz powiedzeniem. Wydaje się być prawdziwa, bo opiera się na generalizowaniu i uproszczeniach.

Baldo Wrote:Zdecydowanie szybciej można uzbierać pieniądze dla jednej chorej osoby, niż dla całej kliniki.

Niby dlaczego? Zbiórka 5k zł na chorego będzie trwała +/- tyle samo co zbiórka 5k zł na konkretny sprzęt do kliniki. Chyba, że masz na myśli sytuację w której choremu "wystarczy" X zł, a na klinikę trzeba zebrać o rząd (bądź dwa) wielkości więcej pieniędzy. W takim wypadku masz rację, ale odnoszenie się do takiego porównania nie ma najmniejszego sensu.

Baldo Wrote:I to moim zdaniem nie jest wcale złe, bo zbierając na jedną osobę wpłacający/ofiarodawcy przynajmniej wiedzą na kogo te pieniądze pójdą(o ile fundacja jest prawdziwa i nie oszuka nikogo), a przy dużej liczbie chorych tak niestety nie ma.

I organizatorzy akcji wiedzą o tym, że ludzie chętniej płacą, gdy wiedzą co się stanie z pieniędzmi, dlatego przy zbiórkach są konkretyzowane cele, nawet jeśli pomoc nie jest przeznaczona na jedną osobę. Główna różnica polega na tym, że w jednym przypadku wspierane są interesy jednej osoby, a w drugim korzysta jakaś grupa.

Abstrahując już od tego, czy charytatywność jest ok czy nie, wskazano w tym wątku absurdalność zestawienia pomocy jednej osobie i stwierdzenia o naprawianiu świata.

Baldo Wrote:I również to że Youtuberzy zyskali troszkę czystej promocji przez tego typu akcję jest w porządku. Wymagało to czasu od każdej z osób wdrożonych w ten projekt, a promocja, postrzeganie ich jako przykładowych obywateli, rycerzy w lśniących zbrojach jest na miejscu i w pełni im się należy.

Właśnie dlatego nie podoba mi się ta akcja. Teraz uczestnicy zostali zaszufladkowani, jako wzory, przykład do naśladowania. Przyszłe ich poczynania będą rozpatrywane przez pryzmat ich "anielskiej dobroci".