Udowodnij udowodnij czy naprawdę nie może się Pan pogodzić ze zdaniem innych osób ??

(10-08-2011 19:11 )Polaris Wrote:  Panie Lavos czy pan naprawdę uważa ze świat opiera się tylko na suchych faktach proszę pana naprawdę niech pan nie przesadza bo denerwuje mnie to ze zachowuje się pan jak "pępek świata" naprawdę
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)

Prawda jest taka, że bez faktów nie jest się wiarygodnym. Jedno jest zależne od drugiego
Marna prowokacja, moim zdaniem temat powinien zostać już dawno usunięty.

Tyle ode mnie.

Cavirion jesteś typem człowieka który boi się krytyki Lavosa ze tak go bronisz ?

(10-08-2011 19:22 )Polaris Wrote:  Udowodnij udowodnij czy naprawdę nie może się Pan pogodzić ze zdaniem innych osób ??

Jak na razie to nie zdanie, a bełkot bez oparcia. Pogódź się z tym.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

Nie pogodzę się z tym bo Pana normalnie po ludzku nie trawie strasznie wkurzający człowiek ;/

Od dziś zgadzanie się z Lavosem = strach przed nim. Dobrze wiedzieć.
Czemu jeszcze nie przejął władzy dyktatorskiej? Strach wśród 90% członków forum jest obecny, nic tylko ogłosić się dożywotnim władcą...

(10-08-2011 19:26 )Polaris Wrote:  Cavirion jesteś typem człowieka który boi się krytyki Lavosa ze tak go bronisz ?

Dzięki tobie nie zasnę... ze śmiechu.

Cytując ciebie:
"Nie umiesz pogodzić się ze zdaniem innych osób?"

@Polaris
To bardzo widać. Strasznie denerwuje ktoś, kogo nie widziało się na oczy, co? Może czas wyjśc na świeże powietrze tudzież zastanowić się nad własnym jestestwem, hm?

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

Definicja Lavosa zaczerpnięta z Wikipedi
Lavos: Syndrom człowieka unoszącego się nad innymi.
Człowiek z syndromem Lavosa to człowiek powszechnie nie lubiany, który nie potrafi się pogodzić ze zdaniem innych ludzie.
Osoby ze syndromem lavosa można spotkać najczęściej na forach internetowych.

(10-08-2011 19:30 )LavosCore Wrote:  @Polaris
To bardzo widać. Strasznie denerwuje ktoś, kogo nie widziało się na oczy, co? Może czas wyjśc na świeże powietrze tudzież zastanowić się nad własnym jestestwem, hm?

Chyba sam do siebie napisałeś tego posta.