Na początku prośba. Admini i modkowie - nie usuwajcie tego posta, nie zamykajcie tego tematu, dajcie mi szansę na otrzymanie odpowiedzi...
Do LavosCore :
Po pierwsze. Czy jest tak, że pisząc swoje elaboraty na te jakże proste tematy, połowy z nich nie rozumiesz lub wydaje Ci się, że je rozumiesz? Czy celowo używasz słów które, z pozoru, mają brzmieć mądrze. Człowiek mądry potrafi przedstawić skomplikowane sprawy, w prosty sposób (z użyciem prostych słów). Natomiast idiota dałby pewnie radę skomplikować kwestie wiązania sznurowadeł. Co nie tyczy się oczywiście tego, że za idiotę cię uważam, skądże.
Żeby nie było, twoim wiadomością przyglądałem się bacznie, i dużo widziałem.
Na pierwszy ogień racjonalne fakty. Żeby nie było że zmyślam czy fantazjuje (jak to możesz ująć) źródło:
http://portalwiedzy.onet.pl/107614,,,,ra...haslo.html
Powiedz mi kolego w jaki sposób fakty mogą być "przemyślane"? Albo "rozsądne" ?
Żeby Ci to ułatwić:
http://portalwiedzy.onet.pl/119669,,,,fakt,haslo.html
Prostym zatem jest że fakty już ze swojej definicji wynikają z przemyślenia i rozsądku, a zatem zawierają w sobie takie słowa jak "autentyczne", "prawdziwe" czy "rozsądne". Chcesz zabrzmieć mądrzej, ale to co napisałeś to masło maślane i mokra woda. Dopóki ktoś nie wymyśli fałszywych faktów, Twoje sformułowanie nie ma sensu.
Teraz korespondowanie. Tym razem jakiś inny słownik, bo mi zaraz zarzucisz że mam zmowę z tym poprzednim:
http://slowniki.gazeta.pl/pl/korespondować
Jak widać, nie można korespondować "na coś" a jedynie z czymś lub ewentualnie do czegoś. Kolejny "racjonalny fakt" że nie umiesz używać słów które stosujesz.
Z pozdrowieniami JimPanse.