Post Reply 
Creepy Shit
Author Message
Infelicity Offline
*

Posts: 564
Joined: Feb 2012 {socialsites}


Post: #6
RE: Creepy Shit
Sam S.T.A.L.K.E.R. był bardzo "creepy". Przemierzanie zony pierwszy raz było czymś niesamowitym. Pamiętam pierwszą ucieczkę kanałami, przed wojskiem, kiedy to spotykaliśmy naszego drugiego (po pijawce) poważniejszego humanoidalnego mutanta, Kontrolera. Gdy grałem w to pierwszy raz, naprawdę nie wiedziałem co się dzieje i co robić. Po prostu cholera nie chciała umierać. Albo przy jakichkolwiek laboratoriach. Poltergeisty przez dłuższy czas nie dawały mi spokoju.

Jak dla mnie ten soundtrack jest moją odpowiedzią na każdą mroczną i tajemniczą muzykę.





No i oczywiście nuta towarzysząca naszemu bohaterowi w Arroyo, w części drugiej.





Ten głos mówiący "You...". Ciary miałem po tej grze, jeszcze jako szkrab.

Good old Fallout. I miss you.
Szkoda, że takich gier się już nie robi.

EDIT: Coś mi się kojarzy, że Fallout 2 miał nieco podobny utwór do tego, co Lavos podał ze Stalkera. Czy mi się tylko tak wydaje?

Oh, here it is:




[Image: aeN1WWp_460sa.gif]
(This post was last modified: 03-05-2012 20:29 by Infelicity.)
03-05-2012 20:10
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Messages In This Thread
Creepy Shit - Gik - 02-05-2012, 21:06
RE: Creepy Shit - Kern3l - 03-05-2012, 06:16
RE: Creepy Shit - Lavos - 03-05-2012, 14:31
RE: Creepy Shit - Gik - 03-05-2012, 15:06
RE: Creepy Shit - appareil - 03-05-2012, 19:43
RE: Creepy Shit - Infelicity - 03-05-2012 20:10

Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 2 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5