W sumie z tego co widzę to widzowie lubią najbardziej zagrajmy nagrywane przez osoby po mutacji. No ale jeśli potrafisz ciekawie przemówić do widza i utrzymać go przy życiu podczas oglądania to życzę powodzenia ^^. Ja mam 16 lat lecz z głosem u mnie nie jest za dobrze. Jestem do niego strasznie samokrytyczny i mi się nie podoba. Brzmi jak głos młodego chłopca w moich uszach. Nie zgadzam się z niektórymi wpisami w tym temacie gdzie odradzają ponoszeniu się emocjom. Jak ja oglądam Let'sa i słyszę że zagrajmer wyraża się jak syntezator mowy to odechciewa mi się oglądać. Wolę jak zagrajmer ma dobre poczucie humoru, raz krzyknie, raz wybuchnie śmiechem lub zacznie panikować. To widza rozbawia i chce się go oglądać. Chociaż u zagrajmera przed mutacją wolał bym powstrzymywać emocje bo już słuchanie piszczącego Biberkowego głosu nie jest przyjemne xD