Mnie już ten temat (w sensie cała ta sprawa o G.Ż.) już mnie przyprawia mnie o frustracje, nudność itp., od samego początku nie miałem nic do tej babki bo mam po prostu taki stosunek do fanatyków ("ultra" katolików, świadków jehowych, cyganów itd.) niech sobie robią co chcą byle żeby nie łamali prawa i to jest właśnie mój punkt wrzenia jeśli chodzi o wyznawców religijnych; muzułmanie budują meczet ? Nie ma problemu pod warunkiem że nie będzie "oczojebny" i wpasuje się w miejscowy klimat oraz nie zaczną natychmiastowo szerzyć słowo Allacha wśród tych co tego nie chcą.

Odnośnie G.Ż. i podobnych rzeczy wstrzymuję się z opinio-dawstwem z racji tej że nie mam żadnych dowodów oprócz tych z YT (a to jest medium którego idzie manipulować[są strony prawicowe i lewicowe więc dlaczego takie rzeczy nie miałby dziać się też poza takimi "tematycznymi" stronami ?] tak jak sobie każdy chce), czytałem wiele teorii konspiracyjnych ale nie miałem nic co by którąkolwiek potwierdziłoby (trzeba zacząć myśleć jak prawnik ^ ^).

Mnie nurtuje jednak tylko jeszcze jedno pytanie, czy to "zakończenie" jest prawdziwe czy jest to próba manipulacja manipulacją tłumem ? Who knows....