(03-09-2012 09:31 )CTSG Wrote:  Nie obchodzi mnie ile Kamil S. zarobi na widzach. Warto jednak stanowczo powiedzieć, że nie popiera się takich akcji, odciąć się od tego. Nadal liczę na to, że ludzie potrafią analizować i wydawać własne opinie. Pozostałych nie jest mi nawet szkoda.

Wiesz, całkowicie zgadzam się, z poparciem stanowiska, według którego nie zgadzamy się z takimi akcjami. Tylko, że niestety większość osób, które go popiera jest w stanie robić to tylko za pomocą wulgaryzmów i gróźb (ponoć jak ktoś mnie spotka na ulicy, to dostane, ojojoj :P). Myślę, że robienie na ten temat filmów uświadomi tego zadufanego w sobie youtubera, że świat nie kręci się wobec niego i że bez nowego kompa za 7 kafli da się żyć. Odcinać się całkowicie od tego tematu nie chce, bowiem, wtedy Kamilek, zobaczy, że może jednak ulegliśmy i on wygrał.

Jak walczyć to do końca