YT się nie przyczepi o ile muzyka/film nie jest chronione prawem autorskim przed takimi zabawami. Jeśli dajmy na to nie masz pisemnego zezwolenia Metallici na użycie ich muzyki, to YT ma prawo przyczepić się nawet do 5 s. z dowolnego utworu tego zespołu i zdjąć Twoje nagranie, a Tobie wlepić ostrzeżenie. Możesz sobie wtedy wstawiać nawet nazwę zespołu i tytuł na pół ekranu - i tak nic to nie zmieni. Osoby, które zamieszczają licencjonowaną muzykę albo jadą po bandzie i proszą się o kłopoty, albo są w sieciach partnerskich, które dla swoich partnerów zdobyły zezwolenia na używanie konkretnych utwórów. Reszta ludzi korzysta z muzyki w domenie publicznej lub na licencji Creative Commons (oczywiście niemal na pewno trzeba podać w opisie filmu autora muzyki i licencje na jakiej jest udostęniona).