Otóż błąd panie Don. Ja nie oglądam materiałów szanownego pana Remigiusza bo mnie nie interesują. Oczywiście jakbym nie obejrzał całego by było "Nie obejrzałeś całego materiału?! To się nie wypowiadaj!" na całe szczęście nie jestem na tyle zdesperowany żeby oglądać każdy jeden film pana Remka żeby ocenić czy jest do dupy czy nie. Po za tym najpierw jęczysz że w ten sposób marnuje czas po to żeby sobie wyrobić ocene na temat materiału a zaraz po tym że 15 minut to nie jest dużo czasu a w między czasie że nie jestem krytykiem. A trzeba być krytykiem żeby sobie wyrobić jakąś opinie na podstawie tego co obejrzałem? Jeśli tak to chyba nim zostanę, przynajmniej nie będę musiał się podczepiać po "Zajebiste jak zawsze". A co do tego ma to że nie zarabiam na tym? Bo ten "argument" zdaje mi się śmieszny i kompletnie bez sensu.

Ogólnie rzecz biorąc, 2 główne jutjubowe argumenty "Nie obejrzałeś nie oceniaj" i "Jak Ci się nie podoba po co oglądasz?". Widać po Tobie że zależnie od tego co bym napisał odpowiedziałbyś którymś z nich jak czysty fanboj minefagów :)