Jezu... Ludzie, czy nie moglibyście zajać się własnym życiem? Czy na prawde musicie nabijać się z innych? Nie pasuje wam? To nie oglądajcie , nie włączajcie i omijajcie szerokim łukiem. Człowieka spotkało w życiu coś złego. Bo kradzież to nie jest przyjemna rzecz. Nie będę was pouczać albo coś bo po cholere? I tak to zignorujecie. Ale zastanawia mnie jedna jedyna rzecz, natomiast: czy ona zrobiła wam coś złego? Nie mówie o tym że was irytuje. Zrobiła wam coś złego? Nie wydaje mi się. Więc odwalcie się od niej i po sprawie, bo tylko robicie kłopoty. Dziekuje połowie ludzi która zaraz "wyrazi swoją opinie" na temat tego postu ;**