Internet mam 20 mb/s, ale denerwuje w update'ach mnie to, że nie można bez nich grać.
Poza tym, przy 20 grach mój folder Steama waży ok. 200 GB, z czego 90 % to pliki updatów.
Do wad Steama zaliczam również bardzo duże ceny niektórych gier np. DLC do Call of Duty Black Ops 2 Revolution kosztuje więcej niż pełna gra nawet w Empiku, który jest znany z wielkich cen.
Jak już Itterek napisał, silnik przeglądarki steamowej jest bardzo dziurawy, nie polecam jej używania.
Steam zżera też dość dużo ramu (~200 MB), ale kość 4GB nie jest droga (ok.150 zł) i każdy, kto chce mieć na komputerze Steama i grać w wymagające gry na wysokich ustawieniach musi liczyć się z tym, że może być potrzeba dokupienia większej ilości pamięci (2GB ramu powinno starczyć do nowszych gier w słabszych ustawieniach, ale wyjście do Menadżera zadań zajmuje ok. 2 minuty.)

Steam, jak wszystko posiada również zalety np. częste promocje, duża społeczność, rzadko padające serwery, darmowe weekendy.