(28-06-2011 20:59 )Vic83 Wrote:  

(28-06-2011 20:06 )Kern3l Wrote:  Już abstrahując od tego - równie dobrze można powiedzieć, że robienie filmów z byle jaką edycją jest dobre: "Jeśli ktoś nie ma czasu, by dobrze wszystko wyedytować, to lepiej cokolwiek wrzucać, byleby było.". Argument lenistwa, więc odpada.

Nie widzę związku. Twój przykład dotyczy jakości, mój - wyboru.

Związek: dotyczy to wrażeń z oglądania Twoich filmów i interakcji z kanałem. Dlatego właśnie zaliczam to do "ciężkich" - przeczytaj opis tego działu.

(28-06-2011 20:59 )Vic83 Wrote:  Zresztą przy ilości widzów liczonej w dziesiątkach tysięcy trudno prowadzić dyskusje z widzami. To już nie kwestia lenistwa, ale braku czasu na prowadzenie alternatywnego życia w świecie youtube.

Czy to wystarczający powód, aby blokować wypowiedzi widzów? Zauważ, że istnieje mnóstwo superpopularnych filmów na YT i zazwyczaj jest tak, że im są lepsze, tym lepszy jest ogólny poziom komentarzy.

(28-06-2011 20:59 )Vic83 Wrote:  Rozważmy jeszcze jedną sytuację - ktoś wyjeżdża na miesiąc i w tym czasie nie będzie miał możliwości logowania się na youtube. W tym momencie zablokowanie możliwości komentowania kanału jest według mnie rozsądnym zachowaniem (oczywiście pod warunkiem umieszczenia stosownego komunikatu w biuletynie). W ten sposób uniknie się spamu, jaki ma obecnie miejsce choćby na kanale Bungo21.

To już jest jak najbardziej okay.

(28-06-2011 20:59 )Vic83 Wrote:  Choćbyśmy jak najbardziej się starali, nie mamy pełnej kontroli nad poziomem intelektualnym i emocjonalnym naszych subskrybentów. Oczywiście, odpowiedni komentarz i działania mające na celu zapewnienie wysokiej jakości naszych filmów sprawią, że znaczna część osób wypowiadających się u nas będzie potrafiła logicznie myśleć, ale ludzi niedojrzałych nigdy do końca nie wyeliminujemy

Czy to jest realny problem, że kilka % wypowiedzi nie będzie przejawiać zbytniego myślenia? Znikną w gronie lepszych wypowiedzi.

(28-06-2011 20:59 )Vic83 Wrote:  O ile więc zgadzam się, że zamykanie możliwości komentowania kanału ma pewne minusy (blokowanie możliwości dyskusji na ciekawe tematy), to jednak w pewnych sytuacjach (dłuższa nieobecność nagrywającego) jest wręcz wskazane.

Dobre podsumowanie.

---

Przypominam:

Grzechy śmiertelne - "Czyli widzisz i wychodzisz."

Grzechy ciężkie - "Musi coś innego bardzo przyciągać, żebyś został na takim kanale."

Grzechy powszednie - "Pomniejsze przeszkadzajki, których nie powinno być."

Na wszystko patrzymy z pryzmatu widza.

Aha, powyższy punkt jest tak pomiędzy powszednim a ciężkim. To już zależy od oczekiwań widzów. Ja staram się brać taki matematyczny sufit z większości (górki w rozkładzie normalnym) widzów. Mówiąc bardziej ludzko: dosyć rygorystycznie podchodzę, ale unikam przesady.