Post Reply 
Najpopularniejsze zwalnianie z myślenia
Author Message
Lavos Offline
*

Posts: 1.111
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #18
RE: Najpopularniejsze zwalnianie z myślenia
(30-12-2010 17:43 )dwolf Wrote:  No i znów okazuje się że nie raczysz nawet starać się zrozumieć kogoś innego tylko widzisz to co chcesz zobaczyć.

Zabawne, właśnie sam siebie określiłeś.

Quote:To według Ciebie Ty możesz krytykować kogo i jak chcesz a ktoś inny MUSI tego słuchać.

Dziecko. Drogie dziecko - naucz się czytać. Potem ze mną pisz. Przywykłem do poziomu, na którym nie muszę tłumaczyć osobno każdej linijki słowa. Mogę krytykować wszystko tak długo, jak krytyka ma racjonalne podstawy. I bełkocz mi tu, że niby wg mnie musi ktoś jej słuchać. Nie musi. Nie każę. Usprawiedliwiasz teraz durne i dziecinne zachowania, które każą usuwać takie komentarze, bo 'bzidko wyglondajom'. Nie zrozumiem tego. Zwyczajnie wyrosłem.

[quote ]A jak ktoś sobie tego nie życzy.[/quote]

..to zwyczajnie nie czyta. Nie bierze do głowy. Proste, prawda ? Za proste by zrozumieć ?

Quote:Gdzie jego wolność. Znów widzę u Ciebie podejście "Bo mi się należy, bo ja mogę."

Nazywaj to jak chcesz, ja mogę ze swojej strony nazwać twoje:
'Nie krytykuje, bo się obrazi'.

Quote:Myśl trochę o innych bo jak na razie tego nie robisz.

Codziennie myślę o tych zapłakanych ludkach i tnących się po kątach także. A w każdy piątek zapalam im zniczyk.

Quote:Ty masz prawo komentować a ktoś ma prawo uznać Twój komentarz za nieważny i usunąć.

Pokazując, że nie umie znieść innego zdania niż swoje własne.

Quote:Ta wolność działa w obie strony.

Za przyzwoleniem, gówno prawda.
Liberalizm ma granice wolności innej jednostki. Komentarz nie narusza takowej, ponieważ nie zawiera w sobie przymusu. Mówiąc komuś, że ubiera się źle, nie każe mu zmieniać stylu. Krytykując kogoś, dajmy na to, zdjęcie, nie każę mu zaniechać tematyki.
Masz typowe dziecinne podejście do krytyki, jakie widziałem na wielu wortalach. Każda krytyka to atak, bo jak może negować puste zachwyty. Dorośnij lub nie chwal się swoim nędznym rozumowaniem, bo ja zwyczajnie z niego wyrosłem i pojąłem, że nie jestem pępkiem świata i jak długo krytyka jest racjonalna, jest cenna.


Quote:"Brzmisz jak trzynastolatek z DeviantART." I to według Ciebie jest co. Krytyka. Nie sądzę.


Ile masz lat ? 13 ? Bo chyba już piętnastolatek umie odróżnić stwierdzenie od pełnej opinii ? Chcesz krytyki ? Proszę bardzo -
Brzmisz jak zapłakany smark z DeviantART bądź Digart, a takich przerabiałem na setki. Nie zamierzam obrazić cię tym określeniem, bo już twój sam tok rozumowania obraża nas obu. Sądzisz, że możesz zwyczajnie olewać zdanie innych- możesz. Co z tego wyniknie ? Że będziesz widzieć tylko jeden tok rozumowania, ten twój oczywiście. Skoro nie rozumiesz powodów, dla którego tysiące setek ludzi dziennie wyrażają krytyczne opinie na dany temat, postaraj się zrozumieć i rozróżnić pseudokrytykę budowaną na emocjach od spokojnego mówienia własnego zdania.
Bronisz się relatywizmem, że każdy ma własne zdanie. Oczywiście. Prawda niezbita. Jednak poza rzucaniem tym hasełkiem nie robisz nic. Nie próbujesz zrozumieć celu, jaki ma krytyka, a ten cel jest dobry, ma nas doskonalić, ma otwierać nowe drogi rozumowania.

Quote:Jak dla mnie widzisz cały świat w stylu "albo masz moje zdanie albo cię zmieszam z błotem".

Bełkocz dalej bądź udowodnij.


Quote:I powiedz mi po co znów się tak wpieniasz.

Jestem absolutnie spokojny. Mam jedynie fejspalm, że muszę tłumaczyć takie oczywistości i czytać takie bzdury.

Quote:I znów podnosisz temat wolności słowa i opinii. Przemyśl to a może dojdziesz do jakiś wniosków.

Ty jak widzę doszedłeś do tak zaskakujących, że zawierasz je w tym bezsensownym zdaniu ? Protip - CAŁY TEMAT JEST O TYM.

Quote:I znów wychodzi że nie zrozumiałe tego co napisałem. Albo przyjąłeś to jak Tobie było wygodnie. Przeczytaj uważnie. Pomyśl trochę. Chodziło mi o to że jak ktoś by NA SIŁĘ stawiał się za wzór i KAZAŁ ci, ZMUSZAŁ CIĘ SIŁĄ abyś robił tak jak on chce to sobie krytykuj go do woli.

Heh, napisałem to samo, a nie musiałem pisać takich oczywistości.
Jak pisałem wcześniej, nikt nie każe krytyki czytać i nie ma ona odniesienia co od autora. Nie ma. NIE MA. Jeśli takie coś jest, to idiotyzmy, nie krytyka. Duuh.

Quote:Ale jak ktoś robi swoje w inny sposób niż Ty, nie każe Ci siebie naśladować i nie życzy sobie znać Twojej opinii to i tak wykrzyczysz mu ją w twarz bo to jest wolność słowa.

A piszesz o... ?

Quote: Zwłaszcza w kontekście YT wydaje mi się że czasami lepiej sobie odpuścić. No ale to moje zdanie.

No ale twoje zdanie. No ale patrzysz przez jego pryzmat cały czas. No ale upychasz do niego wszystko, jak nogę do ciasnego buta.

"Nie musisz, ale gdy ją cenzurujesz, to prowokujesz więcej krytyki."
Z tym się na pewno zgadzam w 100% o ile mówimy o krytyce kulturalnej.

Quote:Z jednej strony racja że może to tak wyglądać,

A jak niby wygląda inaczej ?!

Quote:ale czy nie można przyjąć że ktoś po prostu nie chce krytyki.

Pewnie, po co czytać opinię kogoś, kto MOŻE POMÓC. Ale pamiętajmy, wg dwolfa, poddany krytyce jest jak pod wpływem hipnozy, jest zmuszany do spełnienia jej kryteriów. Zatem nic dziwnego, że jej nie chce. Aha.

Quote:Tylko że po prostu nie chce krytyki. Chyba ma do tego prawo.

Nie, ponieważ to prawo koliduje z prawem innym do wypowiadania swojego zdania. To pogwałca liberalizm, ponieważ wolność jednostki eskaluje na wolność pozostałych.

Quote:Ktoś może po przeczytaniu krytycznej opinii poczuć się po niej źle,

A musi ? No i mamy całą twoją logikę na tacy.
Nie krytykuj, bo tamtemu serduszko pęknie. Śmieszne. Do siebie NALEŻY mieć dystans, jeśli takowego się nie posiada, to publikacja czegokolwiek mija się z celem.

Quote:Wiem że to świadczy że taka osoba jest przewrażliwiona i wyolbrzymia ale są tacy ludzie.

No i ? To ich wina, nie krytykującego. Krytykujący ma gdzieś takie sprawy, bo nie ocenia osoby, a krytykowane zjawisko. Zrozum w końcu !

Quote:Wtedy nie chcesz oglądać takiego wpisu nigdy więcej i kasujesz. Co nie znaczy że chcesz być wzorem. Po prostu nie chcesz więcej tego widzieć i tyle.

Bo przecież nie do pomyślenia, że w miejscu odwiedzanym przez miliony, ktoś śmiał wyrazić swoje zdanie. Tak, lepiej uleczyć się pustymi zachwytami.
Rozumiem tok myślenia takich ludzi i co z tego ? Mam na siłę aprobować ? Widać, że ty tak robisz. Ja nie muszę, bo nie mam zamiaru godzić w samą osobę, a jej zachowania czy cokolwiek w danym momencie komentuję. A przewrażliwione osoby wywalmy do piaskownicy i za suknię mamusi.

[Image: kaos.gif]
Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.
30-12-2010 19:25
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Messages In This Thread
RE: Najpopularniejsze zwalnianie z myślenia - Lavos - 30-12-2010 19:25

Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 17 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5