(07-01-2011 15:50 )Mandero Wrote:  Witam.

Jak być może wiecie, coraz częściej padamy ofiarą Haterów i co gorsza - Hackerów. Wysłałem ostrzeżenie wam na PW. 90% osób mnie zignorowało.

A czego się spodziewałeś ? 'Dzięki ci, sir Mandero za nieprzyjaciela wskazanie, szabelki swoje ostrzyć przeto będziem, tak nam dopomóż Bóg'.
Kogo miałoby obchodzić włamanie na czyjeś konto ? Umiałby potem jakoś pomóc ? Gdzie sens ?
I prosiłbym o rozwinięcie myśli 'haterzy'.

Quote:Jak na ironię, następnego dnia zostało shackowane konto Meespihera. Nie miał zadnego keyloggera.

Może ciebie nie posłuchał ? Jak z łańcuszkami - nie odpowiadasz, nazajutrz łamiesz nogę. I znajdujesz swoją pannę z w łóżku z innym : O

Quote:Co o tym sądzicie?

Co mam sądzić o tym co zdarza się sporadycznie, hmm..bywa ?
To tak, jak napisać temat o trzęsieniu ziemi w Azji, pyknąć dwa zdania i pytanie 'co o tym sądzicie?'. Zdarzają się takie sprawy. Rozumiem, że pewnie dla autora tematu ta osoba była niesamowicie ważna i musiał się komuś pożalić, ale..nie jest od tego shoutbox ?

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.