No to masz jeszcze D1, też lepsze od D3.

(26-05-2012 11:59 )Selevan Wrote:  ale uważam także, że demonizujecie odrzucając z tego powodu gre.

Wiesz, Blizzard to wielka firma. Ona wyznacza standardy, wyznaczyła standard swoim WoWem dla innych MMO. Diablo wyznaczyło standard dla innych gier hack'n'slash.

Kiedy inni developerzy zaczną umieszczać podobne zabezpieczenia do swoich gier, nie będzie już tak wesoło. A klienci mający problemy z połączeniem dostaną komunikat - "pocałuj nas w dupę".

Nie żeby coś, ale zacząłem czytać ten shitstorm to od razu napatoczył mi się ten osobnik, hyhy.

(25-05-2012 20:28 )MakiMaki Wrote:  Jak już chyba Gik napisał, wkurza to niemiłosiernie jak np. mamy długie podróże np. pociągiem (dajmy na to z Białegostoku do Wrocławia) i chcemy sobie pograć, to nie, Blizzard kategorycznie nie pozwala!
Zaraz ktoś powie, że robią to żeby wyeliminować cziterów. Dzwine, że Valve jakoś się uporało z cziterami (VAC).
Na Steamie można grać bez problemu na singleplayerze bez konieczności bycia on-line. Jedynie gry Indie, które dbają o swych konsumentów, są godne uwagi, gdyż tylko one pchają rozwój rynku gier.

Jestem pewny że w pociągu będziesz mieć miejsce a żeby wyciągnąć mysz i klawiaturę, zwłaszcza po godzinie 16:00.
Co do VAC - Tak dziurawego, idiotycznego i debilnego systemu anty cheaterskiego nie widziałem od paru dobrych lat, TF2? Latające grubasy z aimbotem i nieśmiertelnością? CS? Mwahaha. You made my day.
Na steamie można grać bez internetu? Supcio, kup The Darkness 2 wbij klucz i spróbuj sobie pograć bez internetu.
GL

(26-05-2012 07:47 )MakiMaki Wrote:  Blizzard robiący Diablo III:
-pierwsze 11 lat: "Panowe, odpoczywajmy. Potem zrobimy."
-ostatni rok do premiery: "Nie róbcie tego z taką dokładnością. Oni i tak to kupią."

A potem wychodzą takie produkcje, których bym w dniu premiery nawet za 50 zł nie kupił.

To że gra nie trafia z twój gust, nie oznacza że jest tak zła, iż nie warto na nią wydać 50 PLN, przecież to parę funtów.

(25-05-2012 23:53 )MakiMaki Wrote:  Przeczytałem twoje wypowiedzi i doszedłem do pewnego wniosku. Wyjdź na dwór ;<

Wyjdź z piwnicy i przetrzyj okulary.

(26-05-2012 12:21 )MakiMaki Wrote:  Można sobie to nadrobić lepszymi tytułami jak Diablo II, czy też jakiś rougelike np, Nethack. Poza tym masz Humble Bundle, płacisz $0.01 (o zgrozo, jak dużo!) i masz kilka wyśmienitych gier Indie, które są o niebo lepsze od D3.

Tutaj derpnąłem najbardziej, uwaga uwaga, mamy oto następnego Indiezjeba, personkę która przedewszystkim na piedestał wyciąga debilne gry indie. Powiedz mi, Makuś, dlaczego miałyby mnie obchodzić gry, które swojego czasu wydawało się jako idiotyczne gierki flashowe na portalach typu armor games, pierdoły dodawane jako bonusy do płytek do czasopism, które były freeware. Oczywiście, nie zaprzeczę iż Braid był niezłą produkcją, aczkolwiek taki Minecraft KTÓRY PONOĆ JEST GRĄ INDIE, już taki wspaniały nie jest. Humble Bundle za 0.01$? Super, dajesz zarobić firmię dopełniającej przelewy, za każdym razem kiedy ktoś "płaci" za pośrednictwem przelewów bądź karty firma pobiera 2-3%, zgadnij ile zarobi dostając 0.01$, tak właśnie, całość.
Wyśmienite gry Indie które są o niebo lepsze od D3 - podaj jakie, indiezjebie.
Swoją drogą, czy indiezjeby nie miały jakiegoś swojego portalu na którym mogły uprawiać masowe bukkake nad swoimi kochanymi beznadziejnymi gierkami, które defacto ssały tak mocno, że musiały zacząć być wydawane po 10 euro na steamie, po to, żeby później lądowały w jakiegoś rodzaju bundlach? Ta? :)

(25-05-2012 21:04 )Etren Wrote:  Heh. Niestety niektórzy nie mogą znieść myśli, że mogą być dymani przez Blizza. Smutne, ale prawdziwe.

A Kotick siedzi w jednej ze swoich willi i śmieje się ze wszystkich, którzy kupili Diablo numer trzy.

Ty jesteś co rok dymany w swoim kraju na podatkach, 1:1?
Wyjedź z kraju!

(26-05-2012 11:51 )Selevan Wrote:  Albo nie dostrzegają, bo gra zwyczajnie trafiła idealnie w ich gusta.

Krótkie podsumowanie onanizowania się ludzi utwierdzonych w przekonaniu że jeden babol robi z tej gry zło całego świata.

Mhm. Zaraz może powiesz, że pociągi jeżdżą tylko w godzinie 16? Po za tym można grać na laptopie touchpadem ;).

Dziwne, że jakoś w TF2 się zagrywałem dużo (około 300h) i jakoś nigdy czitera nie spotkałem. CS inna sprawa, non-steam upowszechniony, a VAC ich nie obejmuje (z tego co kojarzę). To, że Darkness II nie działa na singlu bez internetu, to też wina developerów. Jakoś nie mam problemu grać w Half Life bez internetu.

Primo, to że lubię gry indie, nie znaczy, że są one dla mnie najlepsze. Gry indie lepsze niż D3? Trochę tego jest: And Yet It Moves, Jamestown, VVVVVV, Shank, Nightsky, Anomaly i pewnie wiele innych tytułów, których nie pamiętam. Secundo, powiedz mi Wanuś, dlaczego miałyby mnie obchodzić gry od Blizzarda, Activision, którzy ewidentnie mają konsumentów w dupie? Tertio, skoro ja jestem indiezjeb, to ty jesteś blizzozjeb. Niedługo podadzą Ci Wilczy Szaniec 3 z logiem Blizzarda za 169 zł, ale ty to kupisz, bo przeciesz Blizzard ;).

Quote:Po za tym można grać na laptopie touchpadem

Wiesz, jakoś nie wierzę, aby touchpadem komfortowo się grało. A że jestem ponad 6-letnim użytkownikiem laptopów, to się w miarę znam na tej rzeczy.

Quote:Niedługo podadzą Ci Wilczy Szaniec 3 z logiem Blizzarda za 169 zł, ale ty to kupisz, bo przeciesz Blizzard

Bez przesady, Conquer raczej nie należy do tych, którzy myśleć nie potrafią.
Aczkolwiek jest taka prawda, że kilkanaście (o ile nie kilkadziesiąt) procent ceny gier Blizzarda, to cena którą płacimy właśnie za markę Blizzarda. Oni wiedzą, że mają swoich fanów, i choćby umieścili w swoim WoWie spasione pandy walczące stylem podobnym do kung-fu, to większość to kupi.

Albo i nie, gdyż Mists of Pandaria to był pierwszy dodatek, który został wybuczany przez publiczność.

Prawda, touchpad nie jest zbyt poręczny ale da się nim grać.

(27-05-2012 07:30 )MakiMaki Wrote:  Mhm. Zaraz może powiesz, że pociągi jeżdżą tylko w godzinie 16? Po za tym można grać na laptopie touchpadem ;).

Dziwne, że jakoś w TF2 się zagrywałem dużo (około 300h) i jakoś nigdy czitera nie spotkałem. CS inna sprawa, non-steam upowszechniony, a VAC ich nie obejmuje (z tego co kojarzę). To, że Darkness II nie działa na singlu bez internetu, to też wina developerów. Jakoś nie mam problemu grać w Half Life bez internetu.

Primo, to że lubię gry indie, nie znaczy, że są one dla mnie najlepsze. Gry indie lepsze niż D3? Trochę tego jest: And Yet It Moves, Jamestown, VVVVVV, Shank, Nightsky, Anomaly i pewnie wiele innych tytułów, których nie pamiętam. Secundo, powiedz mi Wanuś, dlaczego miałyby mnie obchodzić gry od Blizzarda, Activision, którzy ewidentnie mają konsumentów w dupie? Tertio, skoro ja jestem indiezjeb, to ty jesteś blizzozjeb. Niedługo podadzą Ci Wilczy Szaniec 3 z logiem Blizzarda za 169 zł, ale ty to kupisz, bo przeciesz Blizzard ;).

>>Hack'n'Slash
>>Touchpad
HAHAHAHAHA
Wejdź na servery oficjalne TF2, strać resztki nadziei.
Nope, VAC działa na wszystkich kopiach.
The Darkness II działa tak samo jak każda inna gra na steam - wbijasz kod i grasz, problem polega na tym iż bez steama który musi mieć status ONLINE nie wejdziesz do gry, bo pliki do odpalenia gry są w chmurze, jak w jakichś pozostałych ~1000 grach, tak nawet twoich indykach.
Wszystkie te gry mam na steamie, wybacz, żadna mnie nie przyciągnęła na więcej niż 30 minut, innymi słowy te gry ssą, a twoje gusta to gusta indiezjeba. Dlaczego miałyby ciebie obchodzić? W sumie nie wiem, jeżeli mieszkasz w piwnicy lub na strychu raczej nie chciałbyś patrzeć na grę, która mimo tego iż ma parę wad, osiągnęła zajebisty suckes, poza tym gra sama w sobie jest bardzo dobra, zarówno dla wykolejeńców z Koreii, jak i dla przeciętnego Smitha.
A co do gry "Wilczy Szaniec"

GOL Wrote:Studio Calaris producent
Akella wydawca
OniGames wydawca PL

Nie widzę tutaj loga Blizzard. Widzę że niektórzy nadal nie dorośli do jednej rzeczy, tu nie chodzi o to że jeżeli gra ma logo Blizzard, znaczy że trzeba ją kupić. Jeżeli gra ma na pudełku "Blizzard", wiem że zejdzie mi na niej przynajmniej ~70h, Najlepszy RTS, który zamienił się w clickfest? Starcraft2, najlepsze MMO w jakie grałem i dlatego teraz nie mogę przystosować się do innego? WoW. Hack'n'slash? Diabełek, wiem że kupując pudełko do blizza mogę przy grze spędzić w cholerę czasu, i mi się nie znudzi, co przy grach zdarza mi się o wiele szybciej, i z większą częstotliwością. Dla przykładu, wyszedł Loki, pograłem 8h, gra wylądowała na półce i leży tam dalej. Rifty, Age of Conany, Aiony i inne dziwne wymysły? Póki co 2 z wyżej wymienionych tytułów musiały przejść na F2P, co niewątpliwie także czeka SWTOR'a, ze względu na zmniejszającą się z dnia na dzień ilość klienteli która płaci za miesiąc w tym kiepskim uniwersum.
Tak indiezjebie, gry Blizza nie są wartę atencji.

Ech. Niestety ten WoW mocno zamieszał w świecie Warcrafta, i teraz jest on całkowicie zależny od flagowego MMO Blizzarda.

Plejmer Wrote:

GOL Wrote:Studio Calaris producent
Akella wydawca
OniGames wydawca PL

Nie widzę tutaj loga Blizzard.

>wypisz nazwy wydawców
>zgrywaj durnia

Quote:Dla przykładu, wyszedł Loki,

Masz niesamowite punkty odniesienia, porównując markę znaną do tytułu, który takiej bazy graczy jak Diablo nie ma.

Quote:Rifty, Age of Conany, Aiony i inne dziwne wymysły? Póki co 2 z wyżej wymienionych tytułów musiały przejść na F2P, co niewątpliwie także czeka SWTOR'a, ze względu na zmniejszającą się z dnia na dzień ilość klienteli która płaci za miesiąc w tym kiepskim uniwersum.

Guild Wars, zief. Gra o wiele bardziej innowacyjna od WoWa. Znów te twoje genialne punkty odniesienia.

Quote:Tak indiezjebie, gry Blizza nie są wartę atencji.

Plejmer, na litość boską, skończ z tymi dziecinnymi wyzwiskami, bo tylko pokazujesz jak bardzo nie potrafisz wytrzymać w wymianie zdań. Ja rozumiem, że troszkę frustruje fakt nie akceptowania przez niektórych tak wybitnych argumentów jak 'bo wszyscy tak robią', ale opanuj się nieco.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

Cóż, kontrargumenty są takie, jakie argumenty.

"Gra jest okropna, bo wymusza grę online, i kosztuje 169zł."

Ale o co ci chodzi chłopcze?