(25-04-2012 07:07 )Sou Wrote:  Chyba swojego idola, przecież napisałem, że "jak ktoś ogląda" I (nie albo) "ma nie daleko". Czytaj ze zrozumieniem.

Przeczytałem. Nie próbuj mi wciskać, że czegoś nie rozumiem.
Serio, na te spotkania jadą inne "jutuby", razem ze swoimi fanami, i gwiazdorzą na cudzym spotkaniu, vide "Troll Skalny", aka KinaCzewa.

Tylko to jest jak najbardziej normalne IRL więc czemu nie może być w internetach?

Jak się czyta niektóre opinie to według niektórych powinien być zakaz na zarabianie i popularność na youtube. No chyba, że kręci się filmy w worku po kartoflach a w razie większej popularności lub pojawienia możliwości zarabiania kasy należy zamknąć działalność; D

A gdyby Rock jak Cejrowski jeździł po polsce i za swoje gadanie przed publicznością brał kasę (bilety) to by dopiero było nie do pomyślenia! Wyzysk i sprzedawanie się!

(25-04-2012 09:02 )Sou Wrote:  Tylko to jest jak najbardziej normalne IRL więc czemu nie może być w internetach?

Jak się czyta niektóre opinie to według niektórych powinien być zakaz na zarabianie i popularność na youtube. No chyba, że kręci się filmy w worku po kartoflach a w razie większej popularności lub pojawienia możliwości zarabiania kasy należy zamknąć działalność; D

A gdyby Rock jak Cejrowski jeździł po polsce i za swoje gadanie przed publicznością brał kasę (bilety) to by dopiero było nie do pomyślenia! Wyzysk i sprzedawanie się!

Teraz wciskasz mi to, czego nie powiedziałem, więc radzę Ci nie spinać tak tyłka. A i uogólniasz jak cholera. Z moich ust nigdy nie padła krytyka zarobku przez naszych "kochanych jutuberów", bardziej nie pasuję mi jakość tego, czego robią. Albo w jaki sposób się wybili.
Taki Rock przykładowo, przed tym całym swoim "SrejNext" miał kilkanaście tysięcy widzów, gameplaye i nieco vlogów. Pod przykrywką wypromowania zdolnych i nieznanych zbił na tym sławę. A później zaczął gadać, że to jego praca dyplomowa o psychologii internetu czy coś w tym rodzaju...


My dobrze wiemy jak było naprawdę.

Rozumiem spotkać się na browarze z jakimś zespołem który się zna, uwielbia słuchać ich muzyki, jeździ się na ich koncerty itd, ale szczerze, niech ktoś mi powie tak z ręką na sercu,

Po co jeździć na zloty ludzi, kochających dwóch typów którzy... grają w gry... I mean serious, czy wymaga to jakiegoś talentu, daru, misji od boga? Na tym zlocie był Rojo, aka "drę mordę do Mike'a i czasem napiszę coś od niechcenia na temat jakiejś gry" oraz Rock aka "albo mówię o czymś dobrze, albo wcale, (potwierdzają to materiały o WoWie, god damn ten koleś ma naprawdę spory bagaż mówienia bullshitu)", czyli ludzie przybywają na zlot po to, żeby zobaczyć... graczy? Damn, kiedyś od tego były kafejki internetowe, turnieje esportowe... I mean seriously, WTF. Korea Style?

"Ale za to można było uścisnąć dłoń Rocka i zobaczyć jego przycisk atomowy na czole w realu!"...

Fajnych idoli ma dzisiejsza dzieciarnia. MegaZajka. VViczejwen. Rock. Rojo. Kina. Ludzie, od których można się dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy o życiu.

A jest ktoś taki kto ma dużo widzów na YT, zarabia pieniądze... i jest spoko?;] Rodak oczywiście :)

Quote:Taki Rock przykładowo, przed tym całym swoim "SrejNext" miał kilkanaście tysięcy widzów, gameplaye i nieco vlogów. Pod przykrywką wypromowania zdolnych i nieznanych zbił na tym sławę. A później zaczął gadać, że to jego praca dyplomowa o psychologii internetu czy coś w tym rodzaju...

Wut? To nie było to jakoś tysiąc do kilku tysięcy?

W każdym razie, niech se robią zjazdy skoro chcą. Who cares?

(25-04-2012 12:30 )TheQuadFour Wrote:  Wut? To nie było to jakoś tysiąc do kilku tysięcy?

W każdym razie, niech se robią zjazdy skoro chcą. Who cares?

Całkiem możliwe. Jeżeli faktycznie popełniłem błąd, to przepraszam.

Quote:A jest ktoś taki kto ma dużo widzów na YT, zarabia pieniądze... i jest spoko?;] Rodak oczywiście

Soushibo, naprawdę lubisz uogólniać. Tu nie chodzi jaką ma kto cyferkę, ale skąd ma ją. Weźmy np. takiego Huberta "VVitchaven", wzbił się tylko na wulgaryzmach w swoich filmach. Jak wiemy, gimnazjaliści na coś takiego lecą. Dla mnie to jest taki "Bladebelliar który od czasu do czasu powie coś sensownego w swoich filmikach". To samo Rojo. Rock? Akcja Play Next. MMM? Polecenie przez CTSG i Minecraft. Miała już kilkaset widzów (tysiąc?) podczas 15 materiałów wideo.

Czy oni wyróżniają się materiałami? Moim zdaniem nie. I to jest ważne, a nie "ooooooooooojeeeeeeeeeej hejcicie ich bo zarabiają i mają dużo widzów, hurr-durr."

Miło by było dostać odpowiedź na moje pytanie. Jest ktoś kto ma dużo widzów, robi kasę i jest OK?


BTW Rock miał coś koło 1k widzów jak PN zaczynał.