Ja myślę, że grafika ma znaczenie ale nie aż tak bardzo, weźmy pod uwagę sukces SCP, Minecrafta czy np. takiej sytuacji, że przed wyjściem sc2, sc1 dalej był popularny chociaż był warcraft3 czy Aoe3.

Quote:Są gry starsze z konsol starych np. SEGA Mega Drive, NES, SNES, Atari, Amiga, itp

Które w swoich czasach były piękne. Już nie wspomnę o takiej bzdurze jak wymienienie Atari i Amigi wśród konsol. Tak to jest jak się najbliżej takich sprzętów było przy oglądaniu filmów AVGN czy innych ze screwattack.
Grafika była, jest i będzie ważna. Jak ktoś twierdzi, że nie ma znaczenia to proponuję całonocne granie w pedit5 albo dowolną grę (najlepiej port z innej platformy, np. NES-a) na spektrumnę, gdzie z każdej strony atakuje attribute clash. A wtedy zastanówcie się nad tym, jak bardzo sami się okłamujecie.

Ja piszę, że grafika nie jest najważniejsza, ale to nie znaczy, że nie jest ważna w grze. To są dwa poglądy. Grafika jest ważna, bo bez grafiki komputerowej, kodowany program i inne sprzęty nic nie pomogą. Nawet telewizji by nie było. Nie jest też najważniejsza jeśli chodzi o to, że prócz pięknego krajobrazu niektóre gry nie są fajne. Proszę się z tego powodu nie złościć każdy ma inne zdanie. Inni sądzą, że nie jest a inni, że jest, ale to nie powód by komuś wymuszać, że ktoś nie ma racji tylko on ma. Każdy ma być tolerancyjny.

Quote:Każdy ma być tolerancyjny.

Choć fakt, miło by było gdyby każdy tak uważał.


Nie mówię o tobie konkretnie, w zasadzie o nikim konkretnym nie mówię. Jednakże mnóstwo ludzi mówi, że grafika to dodatek, element niemający znaczenia przy własnej ocenie gry etc. Co jest z reguły bzdurą, bo gdy da się takiej osobie grę, którą ograniczenia graficzne czynią niegrywalną dla dzisiejszego gracza to nagle zaczyna ona znaczenie mieć. Taka tam nieścisłość.

[quote='apparatus' pid='20823' dateline='1346414806']
[quote]Grafika była, jest i będzie ważna. Jak ktoś twierdzi, że nie ma znaczenia to proponuję całonocne granie w pedit5 albo dowolną grę (najlepiej port z innej platformy, np. NES-a) na spektrumnę, gdzie z każdej strony atakuje attribute clash. A wtedy zastanówcie się nad tym, jak bardzo sami się okłamujecie.
[/quote]

Tylko dla kogo, bo z pewnością nie dla mnie. Zrozum jedno, że to nie grafika się postarzała w grach, tylko my się zmieniliśmy. Ja nadal dobrze się bawię przy dos`owskich tytułach.


Coś się załamało na rynku gier. Główna rozrywka serwowana to wojna, zabijanie. I to tak na prawdę bezsensowne. Czy już nikt nie pamięta tytułów takich jak chociażby Crock czy te wspomniane przeze mnie dos`owskie gry, które miały służyć tylko i wyłącznie dobrej zabawie. A dziś to wojna w grach jest najlepiej sprzedającym się produktem a w zasadzie jej karykatura pokazująca jak wspaniale się zabija. Gdyby była przedstawiana jako coś okropnego, a nie jako rzecz która najlepiej się sprzedaje.

whit, apparatus mówił o tym:

AUTOMAT

NES

ZX SPECTRUM

Nie wiem jak ty, ale ja mając do wyboru jedną spomiędzy trzech wersji, nie musząc martwić się o koszta, wybrałbym wersję na automaty, lub co najmniej NES-ową (do tej grafiki zdążyłem się przyzwyczaić), gdyż wolałbym nie ryzykować wypalenia gałek ocznych spowodowanego wpatrywaniem się w te wspaniałe połączenia kolorów.

(16-09-2012 21:35 )whit Wrote:  Coś się załamało na rynku gier. Główna rozrywka serwowana to wojna, zabijanie.

Nie mam bladego pojęcia co ma piernik do wiatraka (przemoc do grafiki). Oczywiście nie mogę się nie zgodzić z tym, że gry potrafią być brutalne, ale czy jest to wina naszych czasów? Chciałbym, abyś ponownie rzucił okiem na któryś z filmów, do których odnośniki przesłałem i zastanowił się dokładnie co widzisz i czy jest to prawdziwie niewinny obraz, o którym piszesz. Nie odpowiadaj jednak na to, jest to temat o grafice... może więc i ja nie powinienem był tego napisać? Trudno, stało się.
Pozdrawiam.

Ja tak ogólnie chciałem przytoczyć co mnie Boli, być może odrobinę minąłem się z tematem. Chociaż jestem w stanie napisać, że nawet przy tym ZX SPECTRUM byłbym w stanie się dobrze bawić. ;)

Odwieczny spór o to czy grafika jest najważniejsza. Jedni twierdzą, że nie zagrają w grę, która ma słabszą/starszą/po prostu gorszą grafikę niż tytuł X, bo jeśli jakaś gra ma słabszą to to jest shit. Inni twierdzą, że nie zagrają w te gry, bo ich ta grafika mierzi i kładzie w ten sposób grywalność samego tytułu (SamotnyKamień coś może na ten temat powiedzieć).

A ja się pytam co z grami typu Dwarf Fortress? Ta gra wygląda tak: http://www.bay12games.com/dwarves/screens/adv33b.png Czy można mówić, że ona ma grafikę? Albo, jeśli uznamy, że jednak ma grafikę to czy jest ona najważniejszym aspektem tej gry? Znam osoby, które się w tej produkcji zagrywają.

W grze najważniejsza jest grywalność - równie nieuchwytna i nieostra co klimat. Ale niektóre gry zupełnie nie mają klimatu, a grywalnością powalają, więc skoro klimatu może nie być, a gra uznawana jest za dobrą...? Tzn. że klimat nie może być najważniejszy. Dopiero później są fabuła, muzyka, grafika, etc. I dla każdego grywalność będzie czymś innym. Ja na przykład spędziłam 20 godzin prawie bez przerwy nad Dragon Age II (jak siadłam o 12 w południe tak ocknęłam się nad napisami końcowymi o 8 rano dnia następnego). Ta gra po prostu mnie wessała. Mimo że klimatem czasem kuleje, fabułę ma dziurawą jak koronka i grafikę generalnie słabą jak na produkcję tak świeżą. Ale znam osoby, które nie były w stanie spędzić w tej produkcji 10 minut.

Podsumowując - grafika nie jest najważniejsza. Jest miłym akcentem, który może dodać produkcji kilka punktów na skali fajności, albo je brutalnie odjąć jeśli jest wystarczająco obrzydliwa (jestem pewna, że grom na ZX Spectrum taka punktacja za grafikę poleciałaby na ryj). Grafika wpływa na ocenę produkcji, często nawet znacząco, jeśli jest wyjątkowo ładna lub wyjątkowo brzydka, ale nigdy nie sprawi ona, że jakiś tytuł zostanie uznany za ponadczasowy czy przełomowy.

Quote:Często właśnie te na pozór prymitywne propozycje zmuszają do wytężonego myślenia.

Podasz jakieś przykłady?

Ja bym starał się podzielić to tak, że na GRYWALNOŚĆ składa się FABUŁA, GRAFIKA, OPTYMALIZACJA, DŹWIĘK i może znalazłoby się coś jeszcze. Strasznie dużo osób podchodzi do grafiki w zły sposób. Postrzegają ją jako element ozdobny(tj. musi być wykokszona w kosmos). Według mnie grafika to bardziej element który musi klimatycznie pasować do gry. Choćby Minecraft, ja nie mógłbym w niego grać z grafiką dajmy na to prosto z Skyrim'a i tak samo nie podobałby mi się Skyrim z grafiką z np. Gothic'a pierwszego. Oczywiście grywalność Skyrim i tak byłaby duża bo pozostałe czynniki ją podnoszą, ale jednak grafika to grafika. I tak jest ze wszystkim, muzyką, fabułą, musi być dobrze dobrana do konkretnego tytułu. Takie jest moje zdanie.