Post Reply 
Haterzy i Hackerzy
Author Message
Roofix Offline
*

Posts: 557
Joined: Jan 2011 {socialsites}


Post: #31
RE: Haterzy i Hackerzy
Jak kupiłem grę, mam ją kilka lat, płytka się psuje (nie mogę ponownie gry zainstalować) to co, mam znowu ją kupować? Ściągnę grę i będę miał spokój. Wszak wcześniej grę kupiłem legalnie.
Zgadzam się z Gikiem co do studiów. Trzeba myśleć przyszłościowo i kierunki, które nic nie dają, mogą co najwyżej być dodatkiem do głównych, bardziej praktycznych. Lekarz prędzej znajdzie pracę, jeśli nie w Polsce, to za granicą (jeśli ma szeroką specjalizację, a nie tylko od np swędzenia). Wszyscy rozgarnięci wiedzą, że po zarządzaniu (czego?) pracy nie ma - co najwyżej za kasą sklepową lub z mopem w ręku.
25-04-2011 22:35
Find all posts by this user Quote this message in a reply
BrzydkiBurak Offline
*

Posts: 95
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #32
RE: Haterzy i Hackerzy
Co do zarysowanej plytki to raczej jest to kwestia tego czy wydawca jest solidna firma. Za czasow Windows 98 uszkodzilem plytke. Telefon do Microsoft i wyjasniono mi procedure wymiany nosnika. Zaplacilem chyba 20 lub 40zl za kuriera. Nosnik mi wymieniono i cala procedura zmiescila sie w jednym tygodniu. Microsoft niby taki znienawidzony moloch ale wszystko dalo sie zalatwic.

Ten przyklad lekarzy prawnikow czy innych specjalistow polega na tym ze takie kierunki to nie tylko papier. Ktos dla papierka idzie po najmniejszym oporze - wybierze jakies psychologiczno-pedagogiczne-filozofie - by calymi dniami wysiadywac na wykopach ;-) Oczywiscie z calym szacunkiem dla grupy osob wybierajacych takie kierunki faktycznie z zamilowania tematu a nie lenistwa.

@ot

Filmik ktory pojawil sie w temacie zostal usuniety na mocy praw autorskich i odpowiedniego roszczenia. Nikt mnie nie pytal o zgode na kopiowanie. Nie zezwole rowniez by osoby ktore zyczliwie nagraly mi swoje wypowiedzi byly pokazywane na tle dziwnej muzyczki z przypisem jakoby stanowily "ilosc nie idaca w parze z jakoscia". Akurat w gronie tych osob sa nawet pojedyncze ktore doswiadczyly zjawiska hejtu w stopniu takim by ani ja ani absolutnie nikt inny zgromadzony na tym forum mial choc cwiartke podobnych doswiadczen.

Autor przypisow w skasowanym filmie jest moim zdaniem najzwyklejszym debilem. Dlaczego? Przypisy zorganizowal na przyklad w ten sposob:

Przypis: "Jak mozesz byc specjalista od debilow skoro twoje motto zaklada brak jakiegokolwiek dialogu z nimi?".

Zacytowany przypis byl umieszczony przed fragmentem w ktorym pokazuje komentarze typowych hejterow/debili. Tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=OrI81ktqOFY (Czas od 1:26)

Biorac pod uwage tresc gowna zostawianego przez hejterow obawiam sie ze dialog jest niemozliwy. Trudno jest prowadzic dyskusje z kims kto nas wita zyczeniem smierci czy wyzwaniem od skurwysyna lub najzwyklejszym "chujowy kanal". Wiec oczywiscie zadnego dialogu nie prowadze. W mysl zasady ze z debilami sie nie dyskutuje - bo jest to strata czasu. Nie sadze bym musial taki dialog prowadzic by rozpoznac hejtera/debila. Wystarczy ze codziennie musze ich czytac i kasowac. Jesli ktos tego nie rozumie to wlasnie sam jest hejterem/debilem albo nigdy z tym zjawiskiem nie mial stycznosci. W tym drugim wypadku robi z siebie debila udajac eksperta w tej dziedzinie.

W sumie ten skasowany film to dobry przyklad. Taki bardziej ambitny hejter czesto stara sie nadinterpretowac po swojemu wypowiedzi swojego "celu". Na przyklad by uparcie twierdzic ze mowienie "banuj hejterow" ma oznaczac "banuj konstruktywna krytyke". Tylko na prawde nie wiem jak mozna znalezc konstruktywna krytyke w gownie ktore przytoczylem wczesniej.

Wiec co? Nico.

Obiecalem jednemu gosciowi z tego forum - z kolorem ksywki innym niz moja - ze ustosunkuje sie do tego kasowanego filmu. Mysle ze obietnice spelnilem. Nie wiem tylko czy mam ochote skladac kolejne ;-)

Nie ma to jak zepsuc editlists w cp

Kazdy pseudo-troll wpisany na liste ignorowanych = uscisk dloni prezesa!
(This post was last modified: 26-04-2011 03:42 by BrzydkiBurak.)
26-04-2011 02:48
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Lavos Offline
*

Posts: 1.111
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #33
RE: Haterzy i Hackerzy
(26-04-2011 02:48 )BrzydkiBurak Wrote:  Filmik ktory pojawil sie w temacie zostal usuniety na mocy praw autorskich i odpowiedniego roszczenia. Nikt mnie nie pytal o zgode na kopiowanie.

Ło masz, jaki niedobry ze mnie człowiek. Wybacz, Janie Kowalski. Lol.
   


Quote:Nie zezwole rowniez by osoby ktore zyczliwie nagraly mi swoje wypowiedzi byly pokazywane na tle dziwnej muzyczki z przypisem jakoby stanowily "ilosc nie idaca w parze z jakoscia".

Właśnie tak są przedstawione. Nie mówią nic od siebie, powtarzają TO SAMO HASŁO.

Quote:Akurat w gronie tych osob sa nawet pojedyncze ktore doswiadczyly zjawiska hejtu w stopniu takim by ani ja ani absolutnie nikt inny zgromadzony na tym forum mial choc cwiartke podobnych doswiadczen.

O czym tak barwnie mówią, lol. Wyzywając od debili. Interent boli, co?

Quote:Autor przypisow w skasowanym filmie jest moim zdaniem najzwyklejszym debilem. Dlaczego? Przypisy zorganizowal na przyklad w ten sposob:

A nie, bo ty jesteś! Buu!
Co za rozumowanie. Z przedszkola/podstawówki takie się wynosi, potem zazwyczaj zanika. Równie dobrze sam mogłem ciebie nim nazwać, ale dla mnie nawet ty, strollowany człowieku z YT nim nie jesteś.

Quote:Przypis: "Jak mozesz byc specjalista od debilow skoro twoje motto zaklada brak jakiegokolwiek dialogu z nimi?".

Zacytowany przypis byl umieszczony przed fragmentem w ktorym pokazuje komentarze typowych hejterow/debili. Tutaj:

http://www.youtube.com/watch?v=OrI81ktqOFY (Czas od 1:26)

No i? Jesteś specjalistą, bo ich banujesz, a potem wyzywasz jacy to nie są? To się przekłada nad 'specjalizację' w takiej dziedzinie? Mylisz się. Specjalizacja powstaje w wyniku empiryzmu. Równie dobrze mogę ogłosić się specjalistą od spamu, bo codziennie go kasuję. Niczego nie wyjaśniłeś.

Quote:Biorac pod uwage tresc gowna zostawianego przez hejterow obawiam sie ze dialog jest niemozliwy. Trudno jest prowadzic dyskusje z kims kto nas wita zyczeniem smierci czy wyzwaniem od skurwysyna lub najzwyklejszym "chujowy kanal". Wiec oczywiscie zadnego dialogu nie prowadze. W mysl zasady ze z debilami sie nie dyskutuje - bo jest to strata czasu.

Sure, bo oczywiście 'hejter' to tajemnicza, mściwa istota, która całą swoją egzystencję poświęca na niszczenie twojego ślicznego kanaliku. Z doświadczenia wiem, że dialog prowadzić można i bardzo, bardzo często udowodnić takiemu osobnikowi co i jak. Wiesz dlaczego? BO NIE RÓWNAM LUDZI POD LINIĘ. Każdy jest inny, każdy ma inne powody to takiego zachowania.

Quote:Nie sadze bym musial taki dialog prowadzic by rozpoznac hejtera/debila. Wystarczy ze codziennie musze ich czytac i kasowac. Jesli ktos tego nie rozumie to wlasnie sam jest hejterem/debilem albo nigdy z tym zjawiskiem nie mial stycznosci.

Albo nie rozumie równania wszystkiego pod jeden poziom, trollowania trolli etc.

Quote:W tym drugim wypadku robi z siebie debila udajac eksperta w tej dziedzinie.

Like..you did? : >

Quote:W sumie ten skasowany film to dobry przyklad. Taki bardziej ambitny hejter czesto stara sie nadinterpretowac po swojemu wypowiedzi swojego "celu". Na przyklad by uparcie twierdzic ze mowienie "banuj hejterow" ma oznaczac "banuj konstruktywna krytyke".

A ambitniejszy zhejtowany hejter wykazuje brak zrozumienia co do prostych pytań zawartych w adnotacjach.
Widać jak schematycznie rozumujesz, wkładając wszystkich do swoich wybranych garnków pojęciowych. Zabawne, zabawne.


Quote:Tylko na prawde nie wiem jak mozna znalezc konstruktywna krytyke w gownie ktore przytoczylem wczesniej.

Wiec co? Nico.

Wut? Czy ja pisałem gdzieś w tych andotacjach coś o gnojeniu krytyki? Prawda że w to się zmieni twoje czarno białe pojmowanie. Bardziej mi chodziło o..no właśnie o te przypisy.
Napisałem wcześniej - wyrysowałeś sobie wygodny schemacik 'hejtera', nie precyzujesz, wylewasz subiektywizm wywołany kasowaniem komciu tych niedobrych randomów z neta etc. Oj, buraczek. You have phailed.

[Image: kaos.gif]
Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.
(This post was last modified: 26-04-2011 11:08 by Lavos.)
26-04-2011 06:30
Find all posts by this user Quote this message in a reply
punio7 Offline
*

Posts: 1.019
Joined: Jan 2011 {socialsites}


Post: #34
RE: Haterzy i Hackerzy
Panie Buraku.

Swoimi filmami zawsze zwalniałeś masy od myślenia, bo to co dla średnio inteligentnego człowieka jest oczywiste podawałeś w formie zrozumiałej dla debila*. Dzięki twojemu ostatniemu filmikowi zwolniłeś dziesiątki debili* posiadających własne kanały na YT od jakiegokolwiek myślenia. Widząc krytykę uruchomi mu się automatycznie funkcja "banuj hejtera", którą od Pana przejął, a ponieważ jest debilem*, to na myśl mu nawet nie przyjdzie aby w jakikolwiek sposób się do owej krytyki ustosunkować. A krytyka będzie. W swoim biało-czarnym podziale społeczeństwa na debili* i nie-debili* zapewne zauważy Pan iż debil* może produkować jedynie coś co podoba się innym debilom*. Debile* wtedy liżą dupę swojemu nad-debilowi* w komentarzach ugruntowując jego poczucie spełnienia i samorealizacji. Jeżeli jakikolwiek człowiek zechce wytknąć debilowi* iż to co robi jest debilne* od razu dostanie bana, a debil* nadal debilem* zostanie.

Chodzi o to, że dla debila* wszystko co nie jest lizaniem dupy- jest hejterstwem, a dzięki Panu, wszelkie hejterstwo będzie banowane bez przemyślenia czy to naprawdę było hejterstwo.

Pozdrawiam.

*debil- wg. definicji imć Buraka, której mnie biednemu nie dane jest znać.

[Image: 88440151.gif]
(This post was last modified: 26-04-2011 07:38 by punio7.)
26-04-2011 07:37
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Lavos Offline
*

Posts: 1.111
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #35
RE: Haterzy i Hackerzy
Właściwie większość jego 'twórczości' jest podawana ludziom, którzy sami nie myślą. Pół biedy, gdyby był obiektywny. A tak wylewa swoje czarno białe rozumowanie i jeszcze w opisach stwierdza, że te wynurzenia są, uwaga, uniwersalne. Lol.

Genialne są komentarze na jego kanale, wychwalające rzekomą inteligencję Buraka. Śmiech na sali.

[Image: kaos.gif]
Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.
26-04-2011 10:10
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Roofix Offline
*

Posts: 557
Joined: Jan 2011 {socialsites}


Post: #36
RE: Haterzy i Hackerzy
Panie Buraku, są kwestie, w których się z Panem zgodzimy. Jakbyś przeczytał dyskusję pod odpowiedzią na pański filmik, zrozumiałbyś, o co chodzi. Nie można szufladkować. Gdzie obiektywizm? Pod filmikiem pana LCSintrax stwierdziliśmy, że przedstawione skrajne przypadki rzeczywiście zasługują na bana. A co z normalną krytyką? Jak ktoś Ci napisze np, że dźwięk jest słaby, słaba jakość, to trzeba go banować, bo jest "debilem"?
Po za tym, po co mam płacić nawet 40 zł za tego kuriera, jeśli grę/program kupiłem wcześniej za przypuśćmy 60 zł? Po co mam płacić za coś, co już mam? Prosta logika. Jakby mi ktoś powiedział "Masz nielegalny program", pokarzę tę starą płytkę. Mam oryginał? Mam. Po za tym, robię to na własny użytek, nie oddaję komuś czegoś nielegalnego, nie zajmuję się kopiowaniem wszystkiego, nie rozdaję tego i nie mam korzyści finansowych. Bilans jest zerowy.
Tak się składa, że podałeś argumenty za studiami, których w Twoim nagraniu brakuje. Tego obiektywizmu, szerszego spojrzenia. Co z tego, że możemy się tutaj zgodzić, jeśli większość ludzi tej "drugiej strony" nie będzie znać i ukuje sobie prosty, jednostronny stosunek o studiach?
Jest jedna rzecz która (tak!) boli mnie. Nie przeczytałeś najwidoczniej komentarzy pod nagraniem LCSintrax, tylko poszedłeś po najmniejszej linii oporu - zgłosić, usunąć. Kiedyś rozmawiałem z pewnym popularnym użytkownikiem, który został skrytykowany i za to nasłał na drugiego użytkownika swoich fanów, w dodatku go zwyzywał. Drugi użytkownik nagrał film, który miał wyjaśnić jego rozumienie jak najbardziej obiektywnie, jak najdokładniej. Ten pierwszy nawet nie chciał się z tym zapoznać, jeszcze to mnie zaczął obrażać, pisać, że jestem "pieskiem" drugiej strony. Nie chciał w ogóle poznać, o co chodziło drugiej stronie. Jeszcze obrażał przy tym ludzi. Kim jest taki osobnik?
26-04-2011 11:38
Find all posts by this user Quote this message in a reply
appareil Offline
*

Posts: 1.160
Joined: Dec 2010 {socialsites}


Post: #37
RE: Haterzy i Hackerzy
Quote:Filmik ktory pojawil sie w temacie zostal usuniety na mocy praw autorskich i odpowiedniego roszczenia. Nikt mnie nie pytal o zgode na kopiowanie.
Raczej na mocy tego, że administracja yt nie czyta zgłoszeń. Mógłbyś w treść wpisać nawet "naleśnik", a oni grzecznie by to zaakceptowali. Zabawne, że ktoś robiący wywody odnośnie prawa autorskiego nie zna takiej formy dozwolonego użytku jak prawo cytatu.

A piractwo nie jest tak jednowymiarowe jak mogłoby się wydawać. Trzeba umieć spojrzeć w głąb, by dostrzec machlojki finansowe organizacji zarządzania nimi, nie respektowanie praw konsumenta (mam prawo do zrobienia kopii zapasowej). Wspomniane zabezpieczenia DRM najczęściej bazowane są na prawie amerykańskim, dochodzi więc do kuriozum, gdzie w państwie B nie mogę zrobić czegoś legalnego, bo w państwie A jest to zabronione.
Podobnie z łamaniem owych zabezpieczeń. W Polsce nie ma przepisów (a przynajmniej jeszcze nie dawno nie było, nie jestem na bieżąco, więc nie wiem), które zabraniałaby łamania zabezpieczeń kopiowania (szczególnie w przypadku łamania sprzętowego, np. modchipami), a mimo to wiele firm wmawia nam, że jest inaczej.
Kolejna kwestia z tymi zabezpieczeniami związana — często służą nie tyle ochronie interesów autora, co szkodzie konsumentom. Blokady regionalne są sztandarowym przykładem wypaczenia idei DRM. Poza tym, nie wmówisz mi chyba, że ktoś kto stworzył grę homebrew (amatorską, nielicencjonowaną grę) na Sony PSP jest złodziejem, bo zrobił darmową grę na ich platformę i nie zapłacił im kontrybucji. Po prostu - w swoim filmie skupiasz się na samym fakcie rzekomego okradania autorów, pomijając w zasadzie wszystkie inne kwestie. Pomyśl o wszystkich tych, którzy grafiki, montażu etc. uczyli się na pirackich programach, bo najzwyczajniej nie stać ich było na drogie programy do tego typu zajęć (nie zawsze były darmowe odpowiedniki), twórcach amv, którzy przecież naruszają prawo autorskie. To wg twojego filmu tacy sami złodzieje jak 13 letni dzieciak, z dzianymi rodzicami, który ściąga bo może.

I bonus:
Quote:Na przyklad by uparcie twierdzic ze mowienie "banuj hejterow" ma oznaczac "banuj konstruktywna krytyke".
Choćby dlatego, że na początku każdego filmu oceniasz rozwój umysłowy każdego o odmiennym zdaniu?
(This post was last modified: 26-04-2011 13:57 by appareil.)
26-04-2011 13:55
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Kern3l Offline
*

Posts: 589
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #38
RE: Haterzy i Hackerzy
(11-01-2011 09:56 )Deso Wrote:  A ja mam gdzieś haterów. Kozaki przez kabel ale cieniasy w świecie więc nimi się nie przejmuje. Czy ktoś daje plusa lub minusa. Ja robię LP dla przyjemności.

Popieram.

(11-01-2011 14:08 )ModronCube Wrote:  Błąd. Haker to człowiek, który włamuje się na strony czy łamie zabezpieczenia w celu sprawdzenia swoich umiejętności.

Haker to zapalony praktyk komputerowy. Obecnie także za hakerów uważa się ludzi, którzy penetrują zabezpieczenia dla własnej przyjemności. Z kolei cracker to wandal, osoba łamiąca zabezpieczenia dla korzyści, bądź zaszkodzenia atakowanym. Oczywiście wszystkie definicje są nieścisłe.

(11-01-2011 18:03 )ModronCube Wrote:  Hejter nigdy nie będzie hakerem, ponieważ to wymaga samozaparcia i umiejętności. Hejter stawia na efekty uzyskiwane prostymi środkami, żadne subtelności jego się nie trzymają.

Nigdy nie mów nigdy (<- większej hipokryzji w jednym powiedzeniu nie słyszałem ;D). Jednakże zgadza się, prawdopodobieństwo połączenia haker + hater jest bardzo niskie. Za to cracker często jest rozwiniętą wersją hatera.

(11-01-2011 20:22 )SeedPL Wrote:  
Quote:Nie możesz wiedzieć, czy jego specjalizacją nie jest łamanie szyfrów.
O. Uczymy się o szyfrach w harcerstwie. Jestem hakerem!
Hakerzy też enigmę rozszyfrowali.

Łamaniem szyfrów zajmują się kryptoanalitycy, a Enigmę rozszyfrowała trójka Polaków (o specjalizacji matematyka i kryptologia).

(25-04-2011 22:35 )Roofix Wrote:  Jak kupiłem grę, mam ją kilka lat, płytka się psuje (nie mogę ponownie gry zainstalować) to co, mam znowu ją kupować? Ściągnę grę i będę miał spokój. Wszak wcześniej grę kupiłem legalnie.

Dokładnie! Tak samo ja robię, gdy np. grę mam w domu (gdzie rzadko bywam) - ściągnę po prostu z sieci. W tym wszystkim chodzi o to, by dawać wynagrodzenie ludziom, którzy są autorami danego dzieła. Nie chodzi o to, byś sobie nakładał dodatkowych, niepotrzebnych kosztów.

<object type="text/html" data="http://bit.ly/ofoRM0" width="100%" height="125px"></object>
26-04-2011 14:37
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
SeedPL Offline
*

Posts: 165
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #39
RE: Haterzy i Hackerzy
Quote:Łamaniem szyfrów zajmują się kryptoanalitycy, a Enigmę rozszyfrowała trójka Polaków (o specjalizacji matematyka i kryptologia).
Czy ja naprawdę muszę podkreślać, kiedy sarkazmu używam?
26-04-2011 15:04
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
BrzydkiBurak Offline
*

Posts: 95
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #40
RE: Haterzy i Hackerzy
(26-04-2011 11:38 )Roofix Wrote:  Panie Buraku, są kwestie, w których się z Panem zgodzimy. Jakbyś przeczytał dyskusję pod odpowiedzią na pański filmik, zrozumiałbyś, o co chodzi. Nie można szufladkować. Gdzie obiektywizm? Pod filmikiem pana LCSintrax stwierdziliśmy, że przedstawione skrajne przypadki rzeczywiście zasługują na bana. A co z normalną krytyką? Jak ktoś Ci napisze np, że dźwięk jest słaby, słaba jakość, to trzeba go banować, bo jest "debilem"?

Zgloszenie wypelnilem natychmiast gdy sprobowal dodac to jako odpowiedz video. Nie widzialem wtedy zadnej dyskusji w komentarzach. To bylo jakies popoludnie. Niestety nie wiem ktora dokladnie godzina.

Wyjasnilem przeciez czym jest hejt. A co trzeba robic gdy ktos wyjasnia ze w filmie jest cos zle wykonane? Na przyklad zle nagrany dzwiek? Widzisz kiedys ktos zwrocil mi wlasnie na to uwage - przy starszym filmie ktory nagrywalem na Creative Fatality. Napisalem mu komentarz ze ma racje bo nic na ten temat nie wiedzialem. Wiec pozniej kupilem nieco lepszy mikrofon i odpowiedni program. Dlaczego? Bo wlasnie mial racje. I nie rzucal przy tym skurwysynami hujami czy innymi "zal.pl" tylko napisal ze kiepsko ustawilem dzwiek...

(26-04-2011 11:38 )Roofix Wrote:  Po za tym, po co mam płacić nawet 40 zł za tego kuriera, jeśli grę/program kupiłem wcześniej za przypuśćmy 60 zł? Po co mam płacić za coś, co już mam? Prosta logika. Jakby mi ktoś powiedział "Masz nielegalny program", pokarzę tę starą płytkę. Mam oryginał? Mam. Po za tym, robię to na własny użytek, nie oddaję komuś czegoś nielegalnego, nie zajmuję się kopiowaniem wszystkiego, nie rozdaję tego i nie mam korzyści finansowych. Bilans jest zerowy.

Powinienem dodac ze nie mialem mozliwosci zalatwienia tego osobiscie. I nie wiem czy oni taka dopuszczali. Powiedzialem przez telefon ze chce zrobic to mozliwie najszybciej i gosc ktory do mnie oddzwanial zaproponowal kuriera.

Ale tu juz nie chodzi o procedure. Wspomnialem o tym w sensie solidnosci firmy. Jako ciekawostka. Mysle ze kazda firma powinna tak robic jesli chce byc uczciwa. Ty natomiast pobrales sobie nowa plytke z sieci. No i co? Nikt z tego powodu nie bedzie stawiac szubienicy. Jesli miales licencje a sciagasz bo plytka jest zepsuta... mysle ze to sa okolicznosci tak lagodzace sprawe ze mozna o niej zapomniec ;-)

(26-04-2011 11:38 )Roofix Wrote:  Tak się składa, że podałeś argumenty za studiami, których w Twoim nagraniu brakuje. Tego obiektywizmu, szerszego spojrzenia. Co z tego, że możemy się tutaj zgodzić, jeśli większość ludzi tej "drugiej strony" nie będzie znać i ukuje sobie prosty, jednostronny stosunek o studiach?

No to niech ich brakuje. Nic na to nie poradze. Moze kiedys zrobie dokladniejsza wersje. Choc prawde mowiac nie chce mi sie. Zgodnie z opisem mojego kanalu.

(26-04-2011 11:38 )Roofix Wrote:  Jest jedna rzecz która (tak!) boli mnie. Nie przeczytałeś najwidoczniej komentarzy pod nagraniem LCSintrax, tylko poszedłeś po najmniejszej linii oporu - zgłosić, usunąć.

Jak zrobi swoj filmik to niech sobie pod nim dyskutuje z kim chce i o czym chce.

(26-04-2011 11:38 )Roofix Wrote:  Kiedyś rozmawiałem z pewnym popularnym użytkownikiem, który został skrytykowany i za to nasłał na drugiego użytkownika swoich fanów, w dodatku go zwyzywał. Drugi użytkownik nagrał film, który miał wyjaśnić jego rozumienie jak najbardziej obiektywnie, jak najdokładniej. Ten pierwszy nawet nie chciał się z tym zapoznać, jeszcze to mnie zaczął obrażać, pisać, że jestem "pieskiem" drugiej strony. Nie chciał w ogóle poznać, o co chodziło drugiej stronie. Jeszcze obrażał przy tym ludzi. Kim jest taki osobnik?

Nie wiem. Trzeba obejrzec ich filmy. Obawiam sie ze jesli jakos publicznie sie bili to jest tam wiecej szczegolow ktore moga zmieniac obraz sytuacji. Nie napisales o kogo chodzi.

Co do publicznego wyzywania sie to zachodza czasami sytuacje takie jak MTB i NK. Czyli sytuacje ktore z zewnatrz dla zwyklego widza maja wlasnie wygladac jak hejt... a sa upozorowane i wynikaja z rachunku "wymiany widzow". W takich sytuacjach obie strony mozna odpowiednio nazwac i nie mam na mysli slowa hejt ;-)

Nikt nie zabrania zrobic buraczanych oredzi po swojemu. Lepiej. Dyskusje taka jak ta utwierdzaja mnie w tym ze moje filmiki spelniaja swoje zadanie - nawet jesli nie sa wystarczajaco precyzyjne.

@apparatus

Kazde zgloszenie jest czytane. Jesli popelnisz blad wypelniajac wniosek to moderator YouTube pisze do ciebie maila z prosba o dokladniejsze informacje.

Kasowalem juz troche filmow. Mialem tez sytuacje taka w ktorej jako "oryginal ponownie przeslany" podalem link do zlego filmu. Na szczescie tez swojego ale nie tego co trzeba. Moderator odpisal najpierw bym ponownie podal minuty i sekundy w ktorych zawarte sa tresci o ktore sie rozchodzi. Podalem sprawdzajac na swoim kanale. Znowu odpisal i stwierdzil ze roszczenie odrzuci bo z jego porownania wynika ze nie sa podobne. Dopisal tez ze za skladanie falszywych zgloszen przewidywane sa odpowiednie kary.

Dopiero wtedy zorientowalem sie ze podalem zly link w formularzu. Mail z przeprosinami za podanie zlego linku rozwiazal problem. Oczywiscie skasowal film o ktory mi chodzilo.

Wiec mysle ze jednak czytaja. Nawet bardzo dokladnie.

Nalesnikowe roszczenia moga pojawiac sie tylko gdy ktos korzysta z programu automatycznej identyfikacji tresci.

Nie ma to jak zepsuc editlists w cp

Kazdy pseudo-troll wpisany na liste ignorowanych = uscisk dloni prezesa!
(This post was last modified: 26-04-2011 16:04 by BrzydkiBurak.)
26-04-2011 15:42
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 2 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5