Na pewno niektórzy mieli taką sytuację, że, gdy osiągneli swoją pokażną, lub też troche mniej grupkę widzów, któryś z 'cwanych' kolegów przy każdej okazji napastował o polecenie jego kanału czy twórczości, a on sam robił filmy, które nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Co wtedy robicie/zrobiliście, spławiacie go jakimś sposobem, zgadzacie się nie chętnie, czy też może coś innego?
Chciałbym poznać wasze zdanie na ten temat. ;)

Fragment o wymianie widzów i współpracy kilku YouTuberów.



Lub wersja tekstowa.

Generalnie to jeden z najprostszych i najbardziej prostackich sposobów na zdobycie cyferek na YT.
'Nuff said.

Moi koledzy nie mają kanałów na YT wiec luz;) Znajomi z neta nigdy nie prosili o polecenie. Inna sprawa, że ja lubię sobie pograć ze znajomymi. Jeśli któryś z nich ma kanał to w opisie do filmu wspomnę o tym i nikt o nic nie musi prosić bo to dla mnie normalne zachowanie.


BTW "Osobiście nie lubię takich pijawek, które nie robiąc prawie nic, chcą czerpać z cudzej pracy." i takie osoby nazywasz kolegami?;)

Sou Wrote:BTW "Osobiście nie lubię takich pijawek, które nie robiąc prawie nic, chcą czerpać z cudzej pracy." i takie osoby nazywasz kolegami?;)

Niestety nie wszyscy są idealni i nieraz się zdarzy taki.
Rozumiem, jakby się starał z filmami, chciał jak najlepiej, to nawet bym mógł mu pomóc, lecz jeżeli włączy frapsa, nagra byle co z jakiejś gry, nawet tego nie obrobi i wrzuca, to aż żal patrzeć na takie coś : P

Najlepiej znajdź sobie innego kolegę. Nie wspominając już o koleżance.

Film jest dobry? Nie ma problemu.
Słaby? Po prostu nie.
Tyle.
Zz.

Masz dwie opcję.
Albo polecasz, jak każdy znajomek z internetów.
Albo po "dżentelmeńsku" mówisz że jak tylko obejrzysz, po czym znikasz na ~2-3 dni.

Jeżeli jest to twórczość kolegi to bym jakoś wkomponował w film np. muzyka no to wiadomo w intrze czy na końcu i odnośnik, a jeżeli prosi od tak to nie widzę problemu chyba, że jest tylko pasożytem.

Jeśli nagrywa coś porządnego i ciekawego to czemu nie. Jeśli nagrywa jakiś shit bez ładu i składu to mu to po prostu wygrane prosto w twarz że nagrywa gówniane filmiki i niech to poprawi albo zrezygnuje, krotka piłka :) Ja osobiście nie mam w śród znajomych osób które nagrywają, możliwe że tego nie ujawniają ale jak na razie problemów z tym nie mam.

Jeszcze nie miałem takiej sytuacji, by ktoś z moich kumpli chciał bym go polecił. Może dlatego, że sam tych widzów za dużo nie mam, ale gdyby ktokolwiek chciał, to bym raczej go polecił, jeżeli uznałbym, że nie jest tego godny, postarałbym mu się pomóc polepszyć jakość materiału. ;)