Quote:Ja bym starał się podzielić to tak, że na GRYWALNOŚĆ składa się […]

Na grywalność nic się nie składa, bo to element subiektywny. Jedno głupie rozwiązanie potrafi sprawić, że gra nie daje przyjemności.

@apparatus tak to było moje subiektywne zdanie i tyle.

Quote:tak to było moje subiektywne zdanie i tyle.

Analiza nie jest subiektywna, przyznajesz właśnie że była zła.

Dla prawdziwego gracza na pierwszym miejscu zawsze będzie grywalność. Przecież gramy w gry żeby się rozerwać, a nie podziwiać obrazki. Fakt, że większości milej się gra przy pięknej, realistycznej grafice, ja natomiast o wiele bardziej lubię gry 2d w 8bitowym stylu. :F

Quote:prawdziwego gracza

Zdefiniuj.

Quote:gramy w gry żeby się rozerwać, a nie podziwiać obrazki

W imieniu jakiej zbiorowości mówisz?

Teraz tylko się zastanawiam, czy to dowcip ci nie wyszedł, czy to ja po prostu go nie załapałem (mam jednakowoż nieodparte wrażenie, że chodzi o to pierwsze).

Dla mnie grafika nie ma znaczenia. Liczy się przede wszystkim fabuła. Później rozgrywka, systemy walki etc. Grafika spada na ostatnie miejsce.

[spoiler]


ogladajcie i dajcie suba plis....[/spoiler]

Nie trawię ludzi, którzy podchodzą do gier patrząc tylko i wyłącznie na grafikę. Nie mówię, że grafika nie jest ważna, bo jest ważna. Jednak poza grafiką, gra musi mieć to coś, co przyssie gracza do monitora i wypuści dopiero po kilkudziesięciu godzinach gry i przy czym gracz będzie chciał tę grę przejść jeszcze raz. IMHO najlepszy tego przykład to Need For Speed Most Wanted - gra, która ma 7 lat i nawet dzisiaj urywa dupę pod względem grafiki, nie wspominając o soundtracku i fabule.

P.S. Sorry za orty, jestem debilem(nie dyslektykiem, tylko debilem) w kwestii przecinków :(

U mnie również grafika nie jest najwyższym priorytetem. Na pierwszym miejscu stawiam fabułę, potem rozgrywka itd, a grafika to tylko taki smaczny dodatek. Dalej świetnie się bawię przechodząc np. KOTORa I, mimo iż grafika do wybitnych nie należy :P