Pan, który brał udział w "nagonce" na panią "Grażynę Żarko" próbuje uświadomić niewtajemniczonym że gry to nie taka zła sprawa? To ja już podziękuję...

Ja czegoś nie rozumiem.

Te gry są dla niektórych jakimś wyznaniem? Wy w nie wierzycie, czcicie, że jak tylko ktoś powie coś o nich złego to doprowadza was to do płaczu?

Ja sobie gram od czasu do czasu, nie jestem jakimś maniakiem gierek i w dupie mam co sobie "media" mówią na temat gier. Gram dla swojej przyjemności, a nie dlatego, że gry mnie wewnętrznie rozwijają.

(14-02-2013 20:36 )ADominacja Wrote:  Czy on chce uświadomić to niegrającym? Będzie robił parady na ulicach? Wyśle film do kancelarii prezydenta albo do TVP? Czy akcja wyjdzie w ogóle poza krąg graczy?

Na końcu mówi by wysyłać ten filmik pod każdym nierzetelnym artykułem o tym jak gry to samo zuo.

(15-02-2013 13:13 )GTOqw Wrote:  Pan, który brał udział w "nagonce" na panią "Grażynę Żarko" próbuje uświadomić niewtajemniczonym że gry to nie taka zła sprawa? To ja już podziękuję...

Jakiej nagonce? Masz na myśli filmik podsumowujący Project Grażyna, gdzie jego akcja została wycięta z kontekstu? (Mimo tego i tak potrafił przeprosić)

(15-02-2013 13:57 )yahoo Wrote:  Ja czegoś nie rozumiem.

Te gry są dla niektórych jakimś wyznaniem? Wy w nie wierzycie, czcicie, że jak tylko ktoś powie coś o nich złego to doprowadza was to do płaczu?.

Ty może masz to gdzieś, ale są osoby np. które to dotykają, np. rodzice jakiegoś dzieciaka naoglądają się takich głupot, że gry wyrządzają psychiczną szkodę i nie pozwolą swojemu dziecku pograć. Są też osoby co oburza, że takie media próbują na siłę wmówić społeczeństwu, że taka rozrywka jest zła, a to przecież kłamstwo. Rodzice wolą zrzucić winę, że ich dziecko jest agresywne na gry niż na siebie.


Ogólnie według mnie filmik jest ok, jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że jest trochę przydługi i nudny. Ciężko było mi w skupieniu obejrzeć cały materiał. Można było to zrobić znacznie lepiej, ale lepszy taki filmik niż żaden

(15-02-2013 14:13 )nobody Wrote:  Jakiej nagonce? Masz na myśli filmik podsumowujący Project Grażyna, gdzie jego akcja została wycięta z kontekstu? (Mimo tego i tak potrafił przeprosić)

Taa... jak okazało się że to prowokacja to przeprosił...

Swoją drogą IMO te przeprosiny są udawane, aby wyjść z sytuacji będąc "biednym psiakiem".

Quote:Na końcu mówi by wysyłać ten filmik pod każdym nierzetelnym artykułem o tym jak gry to samo zuo.

Myślę, że samo intro przekona ewentualnych oglądających o rzetelności tego gniota.

(15-02-2013 14:56 )Rangy Wrote:  Swoją drogą IMO te przeprosiny są udawane, aby wyjść z sytuacji będąc "biednym psiakiem".

Ta. bo znasz go na tyle dobrze by wiedzieć, że te przeprosiny są udawane lub nie. Równie dobrze mógł zjechać twórców, że wyjęli jego filmik z kontekstu bez przeprosin.

@up
Z jakiego kontekstu? Na filmiku napierdzielał grubą babę łomem czy innym ustrojstwem wrzeszcząc wyraźnie o grażynce. Nie powiesz mi, że chciał jej sprzedać nowy asortyment hydrauliczny. Takie przeprosiny przez filmik w internecie to jak podejść do kogoś komu wyrządziło się wielką krzywdę i rzucić od niechcenia "sorry".

A tak apropos filmiku, wytłumacz mi ktoś czemu-rojo-tak-akcentuje-każde-słowo-wypowiadając-je-z-odpowiednią-przerwą-?

Ciężko mu rozczytać co ma napisane na kartce?

Nie-mam-pojęcia-więc-się-nie-wypowiem-czemu.
Odpowiedź Tivolta:





Co sądzicie?