Post Reply 
Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
Author Message
Innominatus Offline
*

Posts: 192
Joined: Nov 2012 {socialsites}


Post: #61
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
wiktoro198 Wrote:Nie, spostrzegawczość poprawia właśnie seria ,,Kol of Djuti'', działa zresztą pozytywnie na wzrok wyostrzając go i pomaga rozróżniać barwy, pierwszy lepszy dowód jest np tutaj
Wkleiłeś tam linka do gazeta.pl, dla mnie to już wystarczający argument żeby odprawić Ciebie z kwitkiem, ale co tam, popatrzę co tam dalej wypisałeś za brednie.

wiktoro198 Wrote:Nie, osoba oglądająca dziecięcą pornografię nie musi być pefofilem, nawet jeżeli nic zostanie, to te oglądanie dziecięcej pornografii w żaden sposób nie musi się do tego przyczyniać, ale może brać w tym udział, tak samo jak osoby które wymieniłeś, przykład z papieżem, mordercą[...]
Poszedłem tokiem twojego rozumowania, teraz się go wypierasz, określ się.

wiktoro198 Wrote:Co do badań że gry pobudzają agresję to jest to rzecz szkodliwa dla osób które się przy tym nie potrafią bawić i tylko klną i walą pięścią o klawiaturę, a w tym samym czasie Rock Alone i jego zakręcony kolega, dostają w dupę raz po raz i mają taką radochę że aż pozazdrościć można. Co ty na to?.
Wiesz, powiem Ci że widziałem badania, które pokazywały, że po graniu w Dark Souls 60% ludzi miało większe zapędy "bijatyckie" aniżeli ludzie którzy odpalili sobie szachy, Swoją drogą, dasz może badania na których się opierasz? Tylko boże, nie z gazeta.pl. Swoją drogą, czego mam zazdrościć, że dwóch typów, jeden gruby po trzydziestce, drugi zaraz przed, drą japy i cieszą się jak gimnazjaliści bo zaliczą heada w Battlefieldzie? Bambo prośba.
Co ja na to? Niech idą sobie poskakać ze spadochronu, ewentualnie idą na mecz drugiej czy nawet trzeciej ligi, da im to o wiele więcej, aniżeli następny head.

wiktoro198 Wrote:sama podatność na wpływy z otoczenia jest problemem, tych negatywnych rzeczy jak np narkotyki czy kradzieże.

Sam jesteś podatny na wpływy, bo przestrzegasz prawa, oraz (chyba) norm moralnych, które zostały nałożone przez społeczeństwo, także skończ pieprzyć głupoty, iż nie jesteś podatny na to. "Być podatnym na coś" nie oznacza tylko na te złe rzeczy, osoby które posiadają wysoko rozwiniętą umiejętność perswazji, i do tego władają bardzo dobrą, kulturą języka, mogłaby przekonać zagorzałego mohera do zmiany religii na judaizm.

wiktoro198 Wrote:W moim otoczeniu osoby które za dużo grają w gry zdają sobie sprawę z tego że grają zbyt długo i marnuję życie i cenny czas i odkładają to, komu normalnemu do głowy przyjdzie czynić zło?.

Jeżeli grają za dużo, to niech wyjdą na pole, mają lodowiska, mają puby, mało miejsc do spędzania wolnego czasu? Komu przyjdzie czynić zło? Temu kto może.

wiktoro198 Wrote:Na tym zdjęciu od Elwooda wyczułem nutkę propagandy?, skąd pewność że osoba pisząca ten komentarz była agresywna pod wpływem gier?.

Albo twój rage w strone typa, który kwestionuje słowa twojego idola, Patryka "Drę jape jak pojebany" Rojewskiego. Boże, świeć nad jego duszą.

[Image: GKNuxV7.png]
(This post was last modified: 22-02-2013 09:51 by Innominatus.)
22-02-2013 09:50
Find all posts by this user Quote this message in a reply
wiktoro198 Offline

Posts: 57
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #62
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
INNOMINATUS
Wkleiłeś tam linka do gazeta.pl, dla mnie to już wystarczający argument żeby odprawić Ciebie z kwitkiem, ale co tam, popatrzę co tam dalej wypisałeś za brednie.


Oni sobie tego z palca nie wyssali, zresztą, możesz sobie znaleźć inne źródło, to jest po prostu naukowo udowodnione że gry poprawiają wzrok pod warunkiem że się nie siedzi za dużo godzin dziennie, człowiek lepiej między innymi rozróżnia barwy.

Poszedłem tokiem twojego rozumowania, teraz się go wypierasz, określ się.

Ja się niczego nie wypieram, najpierw chciałeś iść tokiem mojego rozumowania który fałszywie zinterpretowałeś i teraz mi piszesz że się go wypieram, chodziło mi o to że np patologia w rodzinie, i wiele innych złych rzeczy to rzecz prawdziwa i może zniszczyć psychikę każdemu bo dzieje się naprawdę. A gry to fikcja, jedyne w czym zaszkodzi to w skrzywieniu kręgosłupa, osłabi twój wzrok jeśli spędzasz zbyt dużo czasu przy komputerze, i uzależnisz się, proste. Nic więcej, a może aż za dużo?. Ale chodzi przecież o to w czym bezpośrednio szkodzą gry, nie sądzę aby w czymś szkodziły, bo to fikcja, jeżeli 5 latek zobaczy jak grasz w spider mana, uwierzy, ktoś starszy już nie. Ktoś kto jest chory umysłowo i zagra w call of duty, może siać zło, jeżeli ktoś jest zdrowy nie, gry są nie prawdziwe, tutaj trzeba mieć dystans do siebie, i do samych gier.

INNOMINATUS
Wiesz, powiem Ci że widziałem badania, które pokazywały, że po graniu w Dark Souls 60% ludzi miało większe zapędy "bijatyckie" aniżeli ludzie którzy odpalili sobie szachy, Swoją drogą, dasz może badania na których się opierasz? Tylko boże, nie z gazeta.pl. Swoją drogą, czego mam zazdrościć, że dwóch typów, jeden gruby po trzydziestce, drugi zaraz przed, drą japy i cieszą się jak gimnazjaliści bo zaliczą heada w Battlefieldzie? Bambo prośba.
Co ja na to? Niech idą sobie poskakać ze spadochronu, ewentualnie idą na mecz drugiej czy nawet trzeciej ligi, da im to o wiele więcej, aniżeli następny head.

Większe zapędy bijatyckie?, nie wierzę, nie będę z góry teraz pisał że może badani mają ze sobą jakieś problemy, bo bym trochę przesadzał, więc... wszystko ma swoje plusy i minusy, dla mnie to jest kwestia dystansu do siebie, i co najważniejsze zdrowej psychiki, nie mniej jednak, oskarżanie gier o to że nastolatek zabija własną rodzinę to przesada, tak samo jak doszukiwanie się u młodych osób, komputera, konsoli i sprawdzanie czy ma jakieś gry, to żałosne.




INNOMINATUS
Jeżeli grają za dużo, to niech wyjdą na pole, mają lodowiska, mają puby, mało miejsc do spędzania wolnego czasu? Komu przyjdzie czynić zło? Temu kto może.

Przyjdzie temu kto jest idiotą, zdrowe podejście jest właśnie, zdanie sobie sprawy że się za dużo gra i pójście do pubu czy na lodowisko.


INNOMINATUS
Albo twój rage w strone typa, który kwestionuje słowa twojego idola, Patryka "Drę jape jak pojebany" Rojewskiego. Boże, świeć nad jego duszą.

Nie uzyskałem odpowiedzi na swoją uwagę.

Radzę korzystać z opcji quote. Czytanie cytatów w innym niż wymienionym sposobie jest bardzo niewygodne dla użytkowników, zaś nagminne ignorowanie tej opcji będzie stosownie karane.
(This post was last modified: 24-02-2013 21:55 by Lavos.)
24-02-2013 21:03
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Janikl Offline
*

Posts: 3
Joined: Feb 2013 {socialsites}


Post: #63
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
Boże,to się robi żałosne,olej go Innominatus,on jest fanboyem,nie zrozumie,że jego idol ma wady.
24-02-2013 21:18
Find all posts by this user Quote this message in a reply
wiktoro198 Offline

Posts: 57
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #64
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
(24-02-2013 21:18 )Janikl Wrote:  Boże,to się robi żałosne,olej go Innominatus,on jest fanboyem,nie zrozumie,że jego idol ma wady.

Nie jestem fanboyem Roja, sam jesteś żałosny.
24-02-2013 21:34
Find all posts by this user Quote this message in a reply
The Meldero Offline
*

Posts: 140
Joined: Dec 2012 {socialsites}


Post: #65
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
(24-02-2013 21:34 )wiktoro198 Wrote:  
(24-02-2013 21:18 )Janikl Wrote:  Boże,to się robi żałosne,olej go Innominatus,on jest fanboyem,nie zrozumie,że jego idol ma wady.

Nie jestem fanboyem Roja, sam jesteś żałosny.

To pogódź się z prawdą. Czas dorosnąć- gry to strata czasu, a na dodatek zdrowia siedząc przed komputerem sobie nie poprawisz. IQ dzięki drącemu ryja Rojowi, też sobie nie zwiększysz. Lepiej się weź za coś bardziej pożytecznego niż spieranie się z Innominatus'em, który i tak już wystarczająco podważył Twoje argumenty, więc ja tego robił nie będę.
Poza tym na stwierdzenie, że ta sprzeczka z Innominatus'em robi się żałosna, wyzwałeś Janikl'a. Look's like agression, don't you think?

Another day, another night.
24-02-2013 23:15
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
SCARS Offline
*

Posts: 32
Joined: Aug 2011 {socialsites}


Post: #66
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
(24-02-2013 21:34 )wiktoro198 Wrote:  Nie jestem fanboyem Roja, sam jesteś żałosny.
taka ciekawostka - wiekszosc osob chorych psychicznie uwaza ze sa normalni.

Projekt T@rcz@ smierdzi sandałem.
Rojo juz dal popis na "projekcie Gr@zyna" - ciekawe ze ten sam motyw z a=@ pojawia sie w jego lol-projekcie.
Ciekawe, ze do spontanicznego "tarcza szmato" dorabia teraz ideologie obrony gier wszelakich - ze to niby o taka tarcze zawsze mu chodzilo
Skoro tak boli go negatywny i zaklamany wizerunek gier i graczy w mediach to jak wytlumaczy swoje popisy widziane w podsumowaniu gr@zyny?
aaaaaa, no tak - bo go zmanipulowali i oszukali oczywiscie.

szczerze? zamiast pier...li farmazony, dorabiac ideologie do swoich popisow czy wyszukiwac jakies niszowe, failowe, pseudo terapeutyczne projekty o ktorych i tak nikt nie slyszal MOZE kreowac wizerunek graczy swoja wlasna osoba - w koncu jest znany, popularny, rozpoznawaly i jest ponoc przedstawicieleme tej grupy - tak?
Tyle ze jak na roja sie patrzy to w wiekszosci wypadkow widac dracego jape oszoloma. Facet ma jakas tam atrape broni bialej, trenuje strzelanie, prezentowane niejednokrotnie zachowania (i braki zahamowań) pozwalaja domniemywac ze albo ma "inaczej" przyswojone normy spoleczne albo bywa tymczasowo niestabilny - jak dla mnie to potencjalnie niebezpieczna jednostka
24-02-2013 23:23
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Innominatus Offline
*

Posts: 192
Joined: Nov 2012 {socialsites}


Post: #67
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
wiktoro198 Wrote:Oni sobie tego z palca nie wyssali, zresztą, możesz sobie znaleźć inne źródło, to jest po prostu naukowo udowodnione że gry poprawiają wzrok pod warunkiem że się nie siedzi za dużo godzin dziennie, człowiek lepiej między innymi rozróżnia barwy.

Gazeta.pl, Ta sama strona, która pokazuje cycki gwiazdek z polaczkowych telewizorów, oraz próbują wmówić mi, że niemieckie samochody nie są jednorazówkami, a japońce to największe wraki, gdzie jak wiadomo, jest odwrotnie.

wiktoro198 Wrote:Ja się niczego nie wypieram, najpierw chciałeś iść tokiem mojego rozumowania który fałszywie zinterpretowałeś i teraz mi piszesz że się go wypieram, chodziło mi o to że np patologia w rodzinie, i wiele innych złych rzeczy to rzecz prawdziwa i może zniszczyć psychikę każdemu bo dzieje się naprawdę.

Podałeś mi swoją mape myslową, tok rozumowania, więc przybrałem twoje rozumowanie i przedstawiłem Ci na zasadzie analogii, ty swoje, to ja Ci pokazałem, jak bardzo jest to mylne.

wiktoro198 Wrote:nastolatek zabija własną rodzinę to przesada, tak samo jak doszukiwanie się u młodych osób, komputera, konsoli i sprawdzanie czy ma jakieś gry, to żałosne.

Wrazie morderstwa sprawdza się KAŻDĄ RZECZ na miejscu zbrodni, w tym również komputery, jeżeli nie znajdzie się żadnego listu "ostatniej woli" czy innych zapisków, sprawdza się również aplikacje zainstalowane na komputerze, jeżeli ktoś zobaczy Call of Duty czy innego Battlefielda, ale nie znajdzie jakiegoś innego czynnika (patrz patologia w rodzinie, kiepskie miejsce zamieszkania, kontakty z półświatkiem przestępczym) to zawsze pójdzie na grę, ponieważ uznaję się ją jako "środek opiniotwórczy", głównie przez ludologów, patrz Patryk.

W sumie wiesz co Wiktorek, nawet mnie zachęciłeś do rozbudowania mojej wypowiedzi, bo przestałeś mnie już zabawiać, więc napiszę Ci mały esej. Każdy punkt z wielkiej epopeji Patryka "Roja" Rojewskiego podam pod sceptyzm, i wytknę gdzie co się nie zgadza, buckle up.

Pierwsza "tarcza"
Gry pomagają w nauczeniu się języków obcych

Szkoda że większość młodocianych graczy skipuje wszystkie dialogii, a kiedy nie może przejść danego rozdziału gry, wchodzi do neta i szuka rozwiązania. So hard.

Druga "tarcza"
Gry fabularne pomagają w rozwijaniu ojczystego języka.

Bullszit, Wiedźmin? Rozumiem, że niektóre słowa, takie jak "chędożyć" i "chędożyć" brzmiały dźwięcznie wśród gimnazjów, które oczywiście jak pospolite kiepskie złodziejaszki zajebały grę z torrentów, aczkolwiek znakomita większość dialogów jest w tej chwili pisana na modłe Warcrafta trzeciego, proste dialogii, bez żadnych skomplikowanych bądź zapomnianych przez lata słów, nawet gimnazjalista zrozumie każde słowo które padnie w Wiedźminie drugim, lub wzorowo przetłumaczonym BG2, ktoś chce się rozwijać w dziedzinie znajomości języka ojczystego? Polecam książki, ewentualnie czytanie słowników.

Trzecia "tarcza"
Gry powoduja większe zainteresowanie historią dziejów.

Dlatego każdy gimnazjalista po przejściu AC albo pierwszych części Call of Duty próbuje mi wciskać, że Babilon upadł przez atak wojsk Atylli, a na Stalingrad najechali Aliancii na łodziach ZSRR, serio, gry niby mają jakieś tam odniesienie do jakiejś historii dziejów, aczkolwiek jest mocno przekłamana. Nawet teraz, nowe części Call of Duty i innych wesołych shooterów. Ostatnio dzieciak próbował mi wcisnąć bajkę, w której rzekomo WSZYSTKIE służby specjalne miały używać pistoletu "Desert Eagle", ze względu na jego celność itd. Problem zaczął się wtedy, kiedy uświadomiłem go, że "DE" jest tak kurewsko głośny, iż Arab usłyszałby Ciebie z promienia ~3KM, co by spowodowało mały zlot arabusów na miejsce wypadku, a to oznacza śmierć. Dzieciarnia nie słyszała o Waltherach, Glockach, i wielu wielu innych, ponieważ nie ma ich w nowym Counter Strike'u, ale po 300 godzinach zawsze mamy przed sobą speca do spraw zbrojeniówki, tarcza kurwa szmato.

Czwarta "tarcza"
Gry to sztuka.

Kurwa, serio, porównywanie stosu polygonów, pixeli, do sztuki antycznej, sztuki tradycyjnej (rysunek, rzeźba, obraz, sztuka teatralna), powiedzcie mi, tak szczerze, jak bardzo trzeba być zaśleponym, a żeby porównać coś, co jest ograniczone przez procesory i karty graficzne, do czegoś, co jest jedynie ograniczone poprzez umiejętności artysty? Przecież każda osoba, która nawet amatorsko, zajmuje się czymkolwiek twórczym, z miejsca wyśmiałaby Roja za to.

Piąta "tarcza" "Socjalizacja" (swoją drogą, co to kurwa ma być, czy ten koleś zna znaczenie tego słowa?)
Gry edukacyjne uczą, tak samo jak książki, audiobooki, nauczanie "ustne" i wiele wiele innych, równie dobrze mogę powiedzieć że ktoś nauczy się sam grać na gitarze jako samouk, i nie potrzebuje do tego atlasu dźwiękowego bądź Guitar Hero, czuję się lekko skonfundowany, bo wielki obrońca gier nie powiedział, dlaczego gry są złe, no ale, nie przejmuje się tym wcale, zabawa trwa nadal jak w karnawale.

Szósta "tarcza"
"Będziesz mieć nowych znajomych!" Serio, czy to jest tak dziwne że ludzie poznają się na wszelakie sposoby? Czaty na WP, tradycyjna wymiana zdań "AFK", poznawanie nowych ludzi w pubach, klubach, na ulicy, w sklepach, u znajomych, u nie znajomych, nie wiem w czym ten argument ma pokazywać, iż gry "przodują w czymkolwiek" skoro tak naprawdę nie robią nic, są tylko medium przez które można poznać nowe osoby, chociaż zazwyczaj na stosunkowo płaskim gruncie.

Siódma "tarcza"
"Pograj z rodzinką"
Wychwalanie gier, ponieważ możesz sobie posiedzieć z rodziną. Serio, idąc tym tropem mogę wychwalać wszelakiego rodzaju używki, wódke, maryche, śnieg, ponieważ możesz się truć z całą rodziną! Mogę też wychwalać blat kuchenny, ponieważ na nim powstają śniadania, które później lądują na rodzinnym stole, przy którym osoby rozmawiają i "integrują" ze sobą, mogę też powiedzieć że krzesła są zajebiste, bo bez nich by tam nie siedzieli. Innymi słowy, Rojo łączy ceche z przedmiotem, który jej nie posiada. Idąc tą drogą rozumowania mogę łatwo dojść do tego, że Mein Kampf to była bardzo dobra książka mówiąca o czystości ulic, a Milošević to bardzo miły człowiek, który bardzo lubił rozmawiać.

"Ósma" Tarcza

"Sport i rehabilitacja"

Tutaj krótko, idź pobiegać grubasie.
Oh, nie możesz biegać bo nie masz nóżek, to idź pomachać hantelkami a żeby robić cokolwiek, proszę, w taki sposób nie musisz kupować Xklocka, a robisz dokładnie to samo co w "grze". Argument z dupy, tyle w temacie.

Dziewiąta "tarcza"

Praca, źródło utrzymania większośc spasionych nerdów, którzy po swoich studiach, dużo wartych oczywiście, bo jak wiadomo socjologia, politologia, lub inne patologie (nie mylić z AWFem, to jest magister od koziołków) są bardzo miłymi kierunkami studiów, przez co zwykle po nich ląduje się w reklamie, albo uwaga uwaga, idzie się na "dziennikarstwo internetowe", patrz pudelek, albo jutuba szmira. Graficy bez gier też by zarabiali, programiści bez gier także, więc zastanawiam się czy nie jest to kolejny argument z dupy, postawiony na siłę.
"Gry przebiły inne rynki w UK", szkoda tylko, że nie powiedział że gry tam kosztują grosze w porównaniu do tego ile w Polsze, (oczywiście porównując zarobki), a muzyka i film kosztują tam kurewsko wielkie sumy.

10) Medycyna, fakt, są gry leczące arachnofobie itd, aczkolwiek są inne, o wiele bardziej skuteczne i rozpropagowane media, sposoby, które robią to samo, tylko z lepszym, bardziej odczuwalnym skutkiem, także jedyne co moge powiedzieć na temat gier w medycynie, dobry sposób na rehabilitacje ofiar wypadków drogowych (gry na Kinecta), chociaż piłeczki bądź stojaki mają ponoć o wiele lepsze rezultaty, aniżeli gry.

11)Nauka, to pomine, ponieważ na każdym stopniu edukacji każda osoba może inaczej odebrać słowa Rojewskiego, przez co ja sobie daruje, ponieważ na moim aktualnym poziomie edukacji rozpisałbym się na jakieś 30 stron A4.

12) Militaria, to o czym wspomniałem, armie gimbusów myślące, że po partyjce w World of Tanks są specjalistami w dziedzinie czołgów, znają każdy podzespół, mimo tego, że jest jakieś ~20 lat dalej, aniżeli czołg, na który miał być montowany, ewentualnie specjaliści, którzy strzelając w Call of Duty, dostali się do wojska jako operatorzy działek helikoptera w strefie gazy, oczywiście nie musieli wpierw przejść szkoleń z zakresu obsługi sprzętu, wystarczyło tylko zaświadczenie od Activision, które działa jak paszport Polsatu, dzięki temu hameryka ma TYLU UZDOLNIONYCH ŻÓŁNIERZY, lol.

13) Inspiracje, uwaga, tutaj pierdolenie ma wygar pierdolnięcia z czołgu, gry mają inspirować ludzi do tworzenia rzeczy "odnoszących się" do nich, przez co mamy pełno beznadziejnych fanartów nie przedstawiających w sposób obiektywny rzeczy związanych z grą, a jako coś "wspaniałego", nie wspomne o bluzach z AC, które wyglądają paskudnie, ale miały tyle kupców, że nadal twierdze, że mógłbym sprzedawać nawet gówno w pazłotku, o ile wpierw nazwałbym to grą wideo.

14) Jeszcze więcej pierdolenia o niczym, esport, jako coś pozytywnego (nie kurwa, Korea wypierdalaj do siebie) Uczenie moralności? Bo to nie jest tak, że w większości starych RPGów gra dawała większy wachlarz możliwości tym złym, którzy mieli gdzieś moralność? Gdzie tu nauka "rób tak a tak a będzie fajnie", wydaję mi się że Rojo za mocno poleciał w tym swoim słowotoku...

Zresztą serio, kto w ogóle uważa, iż gry potrzebują jakiegoś obrońcy? Wiecie jak powstaje większość artykułów na temat domniemanej szkodliwości gier wideo na społeczeństwo?

Jest sobie doktor, nazwijmy go doktorem Kto, widzi że hajs mu się nie zgadza, więc pisze krótki artykuł o niczym, widzi że ssie, więc dodaje tam wątek na temat tego że gry wideo powodują raka, później ląduje do na pierwszych stronach gazet, koleś idzie na wywiad do radia, który wygląda mniejwięcej tak:

Spiker: Hejka, jest z nami ktoś, powiedz nam dlaczego uważasz że gry powodują raka?
Ktoś: Ponieważ ludzie są bardziej chorzy.
Spiker: Co oznacza "chorzy"?
Ktoś: No, oczy im się psują, skolioza następuję.
Spiker: Dziękuje, był z nami ktoś, specjalista z dupy.

I wtedy dostaje gruby hajs za kontrowersyjny materiał, niezbyt obiektywny, ciekawy, tylko mający na celu zirytować nerdów, którzy będą bronić swojego ulubionego medium jak ognia, bo w końcu gry to masterpiece'y, a gracze do rasa panów.

Zresztą, ten skrin najlepiej obrazuje takich przegrywów:
http://i.imgur.com/G10BW.png

Dobra, starczy, dzięki za przebrnięcie tej ściany tekstu, nara.

[Image: GKNuxV7.png]
25-02-2013 02:43
Find all posts by this user Quote this message in a reply
wiktoro198 Offline

Posts: 57
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #68
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
INNOMINATUSIE, o to mi właśnie chodziło, jestem ci aż wdzięczny że znalazłeś czas i chęci i przebiłeś mieczem kilka tarcz Roja, moim zdaniem dwie, i w sprawie sztuki oraz militariów zmieniłem po prostu zdanie, szkoda tylko że tak jakby zbyt nagminnie potraktowałeś całą resztę, ja oczywiście szanuję twoje zdanie, i jesteś pierwszą osobą która odniosła się do tego wszystkiego, i zmieniła moje zdanie na dwie kwestie. Chciałbym się tylko odnieść do darcia japy przez Roja, ludzie zrozumcie, to po prostu jego styl nagrywania filmów, jak oglądacie Ace Venture z Jim'em Carreyem albo Jasia Fasole w Rowanem Atkinsonem, to też mówimy że to idioci bo się nie normalnie zachowują?, Rojo nie ma żadnych problemów to taki jego wizerunek przy poradnikach, nie piszcie że jest nie normalny. We vlogach się normalnie zachowuje, tak jak czasami w longshortach gdzie pokazuje stare ale kultowe gry komputerowe.
25-02-2013 15:42
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Innominatus Offline
*

Posts: 192
Joined: Nov 2012 {socialsites}


Post: #69
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
wiktoro198 Wrote:szkoda tylko że tak jakby zbyt nagminnie potraktowałeś całą resztę,

Serio, on sam nazywa podczas swojej epopeji swoją mowe jako pierdolenie, także sam sobie strzela w kolano.

wiktoro198 Wrote:Chciałbym się tylko odnieść do darcia japy przez Roja, ludzie zrozumcie, to po prostu jego styl nagrywania filmów

"Cześć jestem mesjaszem gier, wejdźcie do mnie na kanał i popatrzcie jak drę mordę i pokazuję, że jednak coś jest ze mną nie tak".

wiktoro198 Wrote:longshortach

Jego Warhammer i Original War spowodował u mnie nieżyt żołądka, daruje sobie.

[Image: GKNuxV7.png]
25-02-2013 16:37
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Lavos Offline
*

Posts: 1.111
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #70
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
wiktoro198 Wrote:Chciałbym się tylko odnieść do darcia japy przez Roja, ludzie zrozumcie, to po prostu jego styl nagrywania filmów, jak oglądacie Ace Venture z Jim'em Carreyem albo Jasia Fasole w Rowanem Atkinsonem, to też mówimy że to idioci bo się nie normalnie zachowują?
Bo jakoś widzisz, problem Roja leży w tym, że jego głupota nie ogranicza się jedynie do tego darcia gęby (swoją drogą to już troszkę stary zabieg, mógłby się dla odmiany wysilić i próbować być kompetentnym). Nawet jeśli nagrywa inne serie, gada trzy po trzy do tego stopnia, że naprawdę zastanawiam się, czy po prostu zwęszył interes w pozowaniu na Pierwszego Gracza RP o jakże rozległej wiedzy oraz szlachetnej duszy. Jego filmiki to nieustanna litania bełkotliwego używania słów wyrwanych z kontekstu, co u młodszych odbiorców tworzy fałszywe wrażenie odnośnie osoby czołowego ludologa. A potem mamy echa tej jakże wyrafinowanej elokwencji 'imersja' i takie tam.
Jego przesłanie w formie tego filmiku nie odbiega od poziomu reszty zawartości na jego kanale. Nie chce mi się analizować każdego punktu, zrobiłem to na swoim blogu, zatem wkleję tylko fragment, sumujący wszystkie, heh, tarcze:
mój blog Wrote:Argumentów jak na lekarstwo, całość sklecona nieporadnie, z powtórzeniami, brakiem solidnych dowodów...zupełnie jakby poświęcił na to jakieś dwadzieścia minut w google, kopiując rozmaite ciekawostki, które w jego toku rozumowania miały raz na zawsze zamknąć usta wszelkim profesorom i innym niedobrym hejterom gier. To, co dla profesjonalistów jest wzmianką, wrzucaną gdzieś w kąt gazety czy anegdotą mówioną pod koniec materiały, Rojowi wydaje się nieskalanym dogmatem.


Innominatus Wrote:(...)Original War spowodował u mnie nieżyt żołądka, daruje sobie.
Niedobry, jak mógł ci się nie spodobać surowiec EON. Heh.

[Image: kaos.gif]
Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.
(This post was last modified: 26-02-2013 09:27 by Lavos.)
26-02-2013 09:26
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Possibly Related Threads...
Thread: Author Replies: Views: Last Post
  Projekt Zagrajmer matsd 13 4.008 27-03-2012 22:25
Last Post: Aaron
  Play Now? - Projekt polskich kanałów Youtube NarenPL 14 3.906 25-03-2012 20:17
Last Post: witcher1998

Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 21 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5