Co sądzicie o steamie?
Ja bardzo nie lubię tegoż programu, ponieważ ściąga over9000 różnych gówien typu updaty.

Przyznam że kiedyś podchodziłem do niego bardzo sceptycznie. "Jeśli kupuję grę w sklepie na płycie, to chcę móc grać bez żadnego steama i nie chcę mieszać w to internetu", mniej więcej tak myślałem. Dzisiaj jestem z niego bardzo zadowolony i dostrzegam wiele zalet. Chociażby to, że mam zepsutą stację dysków i ciężko zmusić komputer do "wyłapania" płyty w napędzie i zainstalowania gry, a ze steamem wklepuję kodzik i mogę grę zassać. Ogółem fajna sprawa, niby zżera część mocy obliczeniowej sprzętu, który w moim przypadku jest i tak dość słaby, ale raczej chwalę sobie Steama. Updaty absolutnie mi nie przeszkadzają, zazwyczaj są niewielkie, a to, że nie muszę ich szukać w sieci to kolejna zaleta właściwie.

Oprócz tego ,że browser jest na silniku IE6/7 to jest bardzo dobra platforma.
Masz:

*Promocje
*Szybki dostęp do gier
*Społeczność (screeny, profile etc.)
*Gry, których nie znajdziesz w sklepie
*Cs 1.6, css - władca esportu od valve

Czego chcieć więcej?
Same zalety.

(20-03-2013 15:45 )RamoHater Wrote:  Ja bardzo nie lubię tegoż programu, ponieważ ściąga over9000 różnych gówien typu updaty.

updaty są potrzebne ;_;
bugfixy etc. i tak masz pewnie neta +5mb/s więc po co płaczesz?

Tak jak Falc00n kiedyś naprawdę nie lubiłem steam'a. Ale po tym, jak zacząłem kupować gry już za pomocą steam to wyszło mi to dużo taniej i mam dostęp do nich na każdym kompie, który ma omawiany program. Po za tym, jeśli mam płytę, to ona jak każdy przedmiot może się zniszczyć. Po przygodzie z GTA: VC już totalnie przeszedłem na stronę steam'a. Może i zżera sporo pamięci, ale przynajmniej jest wygodny w użytkowaniu.
+Masa wyprzedaży. Za 20 zł możesz kupić przynajmniej 2 dobre gry i jeszcze Ci zostanie. Kupiłem tak między innymi Terrarię i Dark Messiah of Might and Magic.

Dokładnie, wyprzedaże to świetna sprawa. Jarałem się jak usłyszałem o ciekawych tytułach w Biedronce za 20 zł, a na Steamie równie dobre mogę kupić nawet taniej, i to nie czekając miesiącami na korzystną ofertę. Przykładowo w poniedziałek zakupiłem L4D2 za jakieś 14zł i mimo że dopiero zaczynam zabawę ze znajomymi gra się wybornie. Co prawda istnieje obawa a propos tego czy rzeczywiście te gry są nasze i czy będziemy je mieli zawsze (dziwna polityka Valve - teoretycznie wypożyczamy te gry za pełną cenę), ale myślę że warto skorzystać i Steam to wciąż dobra platforma.

Urocza platforma. Można zarabiać na graniu (Dota 2 i TF2), niesamowite promocje(DX:HR za 2.99€!, Portal 2 za 3.74€!). Można handlować przedmiotami z gier za gifty, "portal społecznościowy dla graczy".
Martwi mnie tylko przyszłość. Jak Steam upadnie, to co z kontami wartymi +1000$?

Quote:updaty są potrzebne ;_;
bugfixy etc. i tak masz pewnie neta +5mb/s więc po co płaczesz?

Jeśli nie jest to gra sieciowa, to patche powinny być opcjonalne.

Kiedyś szczerze mówiąc nie lubiłem steama. Wynikało to z mojej przygody z aktywacją kupionej w empiku kopii Saints Row II, w której klucz był juz użyty.

Jednak obecnie mam na tej platformie około 20 gier i całkiem steam'a lubię. To głównie za sprawą genialnych przecen (Deus Ex 2.5 EUR, Portal 2 3EUR) i możliwości płatności za pomocą PaySafeCard.

Pozdrawiam ;)

PS. Origin ssie.

Nie lubię. Zero kontroli jakości plus wspieranie złodziejskich preorderów.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

Miałem kupić L4D2 z jakieś ~4 € i zapomniałem, a co do steama dla mnie jest dobrą platformą z całkiem fajnymi promocjami, jedyne co mnie martwi to, to że co nie uruchomię steama to za każdym razem pobiera nie małe aktualizacje... dobra raz na miesiąc ale kilka razy w tygodniu? Serio?

Dla mnie minusem w tym wszystkim jest to, że nie ma jednej uniwersalnej platformy do gier tylko są te wszystkie steamy, origny, uplaye i co tam jeszcze.