(13-06-2011 19:07 )ModronCube Wrote:  Nie, ale to się łączy - generalizujesz, zakładasz z góry, masz gdzieś zdanie innych, robiąc hipokryzję..jedno pytanie - co bierzesz? Co bierzesz, CTSG? I gdzie mogę to kupić?

A przepraszam bardzo, Ty tego nie robisz? Cały ten wątek kończy się na generalizowaniu opisanych tu osób. I nie zrozum mnie źle, Gik okazał się akurat być najbardziej obiektywną osobą z Was wszystkich, przynajmniej w moim przekonaniu.

I nie odwołuję się do prawa cytatu. Użyłeś fragmentu materiału, a YT działa na takich zasadach jak cały program ContentID.

Mirror filmu Lavosa jest na jego Blipie. Samemu można ocenić wiarygodność zarzutów.
Jedynym, kto naprawdę miał rzeczowe podstawy by zgłosić prawa, to ktoś z ZAiKSu, bo nie sądzę, żeby Lavos (czy też Cezary Puczyłowski, co Burak postanowił tu ujawnić, po tym, gdy Lavos zgłosił spór na yt) miał prawa do użycia piosenki Maximum the Hormone.

(13-06-2011 19:08 )CTSG Wrote:  @kaszubiak: W zasadzie to nie do końca rozumiem dlaczego muszę się Wam tłumaczyć z tego kogo i za co blokuję. "Mam swoje powody" powinno w zupełności wystarczyć. Podałem wyżej jeden z ważniejszych powodów mojego nastawienia do Sintrax'a, ale proszę, nie liczcie na to, że będę wprowadzał Was w szczegóły spraw, które toczyły się między Sintraxem a osobami które znam.

Czyli krócej - ten zły pan obrażał moich fufli : <<<
Podać tłumaczenie zawsze warto, gdyż jego brak powoduje utratę wiarygodności w oczach postronnych. Chociaż w sumie tutaj nie musisz, wiadomym jest, że opinię wyrobiłeś z plotek i bełkotu rozhisteryzowanych ludzi, których zachowanie jest udokumentowane i jest, omg, faktem.

Quote:Podważacie wiarygodność moich znajomych?

Po co? Są filmiki, które wszystko pokazują.

Quote:Proszę bardzo. To łatwiejsze rozwiązanie zważywszy, że Sintrax jest Waszym kolegą z forum.

Każdy deklarował przysięgę krwi i stoi za mną murem. Zawsze. Wszędzie. (zauważ te dwa ostatnie słowa, to wasze ulubione przecież)

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

Koleś podpieprzył materiał mojego znajomego i przerobił go bez jego zgody. Na koniec upomniany postanowił się jeszcze spierać. Uważam to za skurwysyństwo i dziecinadę. I duh, mam prawo do takiego zdania, mam prawo do zablokowania Sintraxa na moim kanale i mam prawo do zachowania wyjaśnień dla siebie. To, że próbuję Wam coś tutaj wyjaśnić, to już tylko kwestia mojej dobrej woli. Ale chyba nie chcecie spojrzeć na to w ten sposób.

Ponieważ jesteśmy Legionem ! Damn...

---

Czyli całość się rozwiązała.

Mr.CTSG zablokował LCSintraxa tylko dlatego, bo Mr. Burak kazał mu tak robić z tymi "Hejtami" itp. Co ciekawe, nie było tam żadnych oznak hejtingu.

Dziękuję, że tylko to potwierdzasz, CTSG.

Pozdrowienia dla wszystkich.

Cya. Die well.

Śmieszny jesteś. Traktować za znajomych osoby, których prawie w ogóle się nie zna. Internet łączy... Do czego to doszło. Pewnie, było tak: Pewnemu panu, dosyć znanemu spodobały się twoje filmy i zostaliście najlepszymi przyjaciółmi. On cię dał do polecanych, ty jego i jednym słowem, sielanka. Niestety, komuś nie spodobały się filmy twojego kumpla i zamieścił on film propagandowy, nakazujący nagonkę na jegomościa. Ty jak pies, wierny panu, jesteś zaślepiony. Po co, pofatygować się i poznać drugą stronę medalu. Skoro, od razu zakładasz że tylko jedna strona ma rację. Obiektywizm to słowo obce dla ciebie.

Spodziewam się, co mi odpowiesz. Ciekawe, czy zgadnę.

Quote:Koleś podpieprzył materiał mojego znajomego i przerobił go bez jego zgody.

Analiza krytyczna, polskie prawo na to pozwala. Tzw. dozwolony użytek, dałem wyżej link.

Quote:Na koniec upomniany postanowił się jeszcze spierać.

To ciekawe, wg twojej wcześniej relacji Lavos podobno wymigiwał się od odpowiedzialności.

(13-06-2011 19:20 )CTSG Wrote:  Koleś podpieprzył materiał mojego znajomego i przerobił go bez jego zgody.

>Dozwolony użytek/Fair use - dotyczy krytyki, komentarza i parodii - nie wymaga zgody oryginalnego autora.

(13-06-2011 19:20 )CTSG Wrote:  Uważam to za skurwysyństwo i dziecinadę.

PATRZ WYŻEJ I TO PRZECZYTAJ:
Przypomnienie:
>Dozwolony użytek/Fair use - dotyczy krytyki, komentarza i parodii - nie wymaga zgody oryginalnego autora.

(13-06-2011 19:20 )CTSG Wrote:  I duh, mam prawo do takiego zdania, mam prawo do zablokowania Sintraxa na moim kanale i mam prawo do zachowania wyjaśnień dla siebie.

Zarzuty -> prawo zachować powody dla siebie -> w jakiś świecie Ty żyjesz?

I to ja generalizuję? ;] Burak nie wie, że się tutaj wypowiadam, a co całej sprawie wiem tylko dlatego, że kiedyś pytał się mnie, czy Sintrax'a znam. Po raz setny, uważam Sintraxa za radykalistę. Co do treści jego komentarza, to wypowiedziałem się w moim pierwszym poście na tym forum, bo temat generalnie się pokrywa.

Also, przestańcie odwoływać się do polskiego prawa, bo nie ma to nic wspólnego z moją opinią o Sintrax'ie.

Quote:A przepraszam bardzo, Ty tego nie robisz?

Well....nie. Od początku odpisywałem na twoje, hmm..argumenty. Nie pisałem, że wszystko co robisz jest złe, czy twoja osoba przejawia zamknięcie umysłowe - na to podałem dowód. Czuj różnicę.

Quote:Cały ten wątek kończy się na generalizowaniu opisanych tu osób. I nie zrozum mnie źle, Gik okazał się akurat być najbardziej obiektywną osobą z Was wszystkich, przynajmniej w moim przekonaniu.

Chodzi o post pierwszy, czy może te inne?

Quote:I nie odwołuję się do prawa cytatu. Użyłeś fragmentu materiału, a YT działa na takich zasadach jak cały program ContentID.

Sam fakt, że zarzut był fałszywy (film zawierał mój komentarzy, zatem nie był oryginalną wartością buraczka) oraz że Kowalski to zgłaszał przemawia na moją korzyść. To jest prawo cytatu. Takich filmików jest cała masa i jak łatwo się domyślić, jest zdejmowana przez Kowalskich, którzy korzystają z luki YT.

Quote:Koleś podpieprzył materiał mojego znajomego i przerobił go bez jego zgody. Na koniec upomniany postanowił się jeszcze spierać. Uważam to za skurwysyństwo i dziecinadę.

Fakt, opcja zgłaszania sporów jest tylko dla skurwysynów. Nie poniżaj się dalej, jest takie coś jak granice obciachu.

Quote:I duh, mam prawo do takiego zdania, mam prawo do zablokowania Sintraxa na moim kanale i mam prawo do zachowania wyjaśnień dla siebie. To, że próbuję Wam coś tutaj wyjaśnić, to już tylko kwestia mojej dobrej woli. Ale chyba nie chcecie spojrzeć na to w ten sposób.

I co, mamy po łapkach całować? Tłumaczyć się nie musisz, bo wyraziłeś to już dawno - obraziłem twoich fufli i jestem diabłem. Zadział typowy mechanizm psychologiczny, wg którego znajomych należy postrzegać bezkrytycznie. Jakkolwiek takie podejście do kontaktów międzyludzkich chore by nie było, to rodzi właśnie takie kuriozalne sytuacje.

Ad generalizacja-
Zrobiłeś to. W stosunku do forum, które uznałeś za hermetyczne siedlisko ludzi, którzy lubią obsmarowywać innych, zrobiłeś to w stosunku do mojej internetowej osoby, która jest radykalna. Pewnie, jestem. Przecież znasz moje poglądy w każdej możliwej materii. I tyle ze sobą rozmawialiśmy, zaplatając wzajemnie warkoczyki. Skończ waść, wstydu oszczędź.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.