Post Reply 
Świetne Horrory
Author Message
Kern3l Offline
*

Posts: 589
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #1
Świetne Horrory
Jedynie najlepsze, ręcznie wyselekcjonowane ;] Z silną emfazą straszenia. Kolejność przypadkowa. Uzasadniam wybór i staram się pokazywać minimum (lub zero) fabuły, jedynie by zachęcić.


Obecna lista

Egzorcyzmy Emily Rose (2005)
Jestem świeżo po seansie. Czy wierzy się w egzorcyzmy, czy nie - w filmie jest niesamowite napięcie. Całość oparta o proces sądowy, który stoi na całkiem zadowalającym poziomie, miło posłuchać oskarżyciela i obrońcy. Jest parę momentów, które już wiem, że zapamiętam na długo.
[spoiler='spoiler obejmuje także Paranormal Activity']Np. jak chłopak Emily wstał i widzi swoją dziewczynę powyginaną na podłodze, gdzie jedyną częścią ciała zwróconą w jego stronę jest głowa (twarz), gapiąca się na niego. Motyw podobny do Paranormal Activity, gdzie dziewczyna wstaje z łóżka i gapi się ponad godzinę na gościa.[/spoiler]


Paranormal Activity (2007)
Bierzemy na ruszt tytułowe zjawiska paranormalne. Para właśnie zamieszkała razem i podejrzewa, że coś jest nie tak w ich domu. Decydują się na filmowanie własną kamerą wszystkiego, co się dzieje, szczególnie w nocy. Z czasem znajdują dosyć niepokojące rzeczy na owych nagraniach. Posiada kilka takich momentów, że nadal jak sobie przypomnę, to mam ciarki na skórze.
[spoiler]Traci moc gdy orientujesz się, że jest wyreżyserowany.[/spoiler]


Silent Hill (2006)
Cóż, najpewniej fani gier z tej serii się nie zgodzą, ale wyróżniam także ten film. Jest to totalny odlot od rzeczywistości, gdzie mamy coraz to kolejne schizy i razem z główną bohaterką czujemy się zagubieni, nie wiemy o co kompletnie chodzi, co to za miejsce, co tu się dzieje... Wszystko ładnie fabularnie przeprowadzone w stylu Silent Hill. Niewiele więcej mogę powiedzieć ;> Trzyma w napięciu przez całość filmu (z momentami mniejszego i większego napięcia ;]).
[spoiler]Niestety pod koniec się wyjaśnia praktycznie wszystko. Oprócz końcówki.[/spoiler]


Lustra (2008)
Rewelacyjny motyw - patrzysz na siebie w lustrze, a tutaj Twoje odbicie się do Ciebie upiornie uśmiecha, po czym... Heh, to jest fragment samego początku, resztę obejrzyjcie sami ;] Punkt kulminacyjny jest trochę przesadny, ale rozwiązanie akcji jest świetne ;]
[spoiler]Niestety traci moc, gdy staje się kompletnie jasne, że lustra wpływają na rzeczywistość, a nie tylko na czyny ludzi. No i jest jeszcze zbytni odlot z płonięciem...[/spoiler]


W paszczy szaleństwa (1995)
Schiza na maksa. Co lepsze - okazuje się przy końcu, że historia ma drugie, głębokie dno. Świetne!


28 tygodni później (2007)
Początek to masakra! Szkoda, że całość nie jest takiej mocy. Nie jest wymagane znanie prequela - zupełnie inny zestaw bohaterów, prawie zero nawiązań (oprócz samego feralnego wydarzenia).





Swego czasu dobre, ale straciły moc
Nadal warte przetestowania jako mniejszy kaliber.
  • Piła
  • 28 dni później
  • Blair Witch Project
  • Zły skręt (Bad Turn)




Jeszcze rada na koniec: udając się na seans najlepiej idź sam, a jeśli koniecznie chcesz z kimś - daruj sobie zabawne komentarze służące rozładowaniu napięcia. Tutaj właśnie o napięcie chodzi ;]


Jakie horrory Wy możecie wyróżnić? Proszę spoilery wrzucać do [ spoiler ], a także bez filmów ze straszeniem w stylu amerykańskim (wróg nagle wyskakujący z ukrycia jak np. Freddie).

<object type="text/html" data="http://bit.ly/ofoRM0" width="100%" height="125px"></object>
27-07-2011 07:38
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Gik Offline
*

Posts: 781
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #2
RE: Świetne Horrory
Zależy jaki typ horroru preferujesz.

Ja osobiście lubię horrory komediowe jak seria Martwe Zło (ale tylko część druga - jedynka to rasowy horror, a trójka to rasowa komedia - bardzo dobra muszę wspomnieć.)
http://www.youtube.com/watch?v=PzXk3nfEdMY
, Koszmar z Ulicy Wiązów czy Piątek Trzynastego. Ale późniejsze części, zwykle oryginały są robione na poważnie - późniejsze filmy stają się lekkimi autoparodiami.
http://www.youtube.com/watch?v=wtiaYVyF_...re=related
Z pojedyńczych filmów mogę wymienić takie perełki jak Martwica Mózgu:
http://www.youtube.com/watch?v=MfkHkdu5IEI
Zły smak:
http://www.youtube.com/watch?v=n9wsLfnpMI4
Czy też Wrota do Piekieł:
http://www.youtube.com/watch?v=oNpQgoO-E...re=related

Zważcie na to, że te filmy z założenia maja bawić, a nie straszyć. Połączenie slapstickowego humoru ze sporą dawką przemocy to zawsze świety miks.

[Image: aqI8D.jpg]
(This post was last modified: 27-07-2011 12:58 by Gik.)
27-07-2011 12:56
Find all posts by this user Quote this message in a reply
CTSG Offline
*

Posts: 216
Joined: Jun 2011 {socialsites}


Post: #3
RE: Świetne Horrory
@up: Do klasyków typu "Friday 13th" i "A Nightmare On Elm Street" dopisałbym jeszcze "Hellriser". Też bardzo fajna seria i właściwie do końca trzymała poziom.

I'm the root of all that's evil, yeah, but you can call me cookie.
27-07-2011 13:53
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Kern3l Offline
*

Posts: 589
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #4
RE: Świetne Horrory
"Koszmar z Ulicy Wiązów" - oglądałem klasyk i remake, jedynie pierwsze części i nie znalazłem prawie nic interesującego (no, w remake'u zgrzytanie paluszkami o siebie było fajne ;] a także [spoiler]pierwsza śmierć, która sugerowała, że ludzie będą popełniali samobójstwa).[/spoiler]

Postaram się przetestować i resztę tych komediowych co wymieniliście wyżej. Mogę dodać, że w takim stylu bardzo polecam Shaun of the Dead (2004) - horror+komedia romantyczna z udziałem zombie ;>

<object type="text/html" data="http://bit.ly/ofoRM0" width="100%" height="125px"></object>
27-07-2011 15:29
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Vic83 Offline
*

Posts: 32
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #5
RE: Świetne Horrory
Ja cenię przede wszystkim horrory psychologiczne. Zdecydowanie bardziej podobają mi się wiekowe filmy, obecnie za dużo jest powielania schematów, taniego efekciarstwa, a brakuje... tego trudnego do zdefiniowania czynnika (klimatu?), który potrafi mnie przykuć do telewizora.

Z tytułów, które zostały już wymienione, najbardziej podobają mi się W paszczy szaleństwa (świetny klimat i Sam Neil w roli głównej) oraz Egzorcyzmy Emily Rose (nie spodziewałem się, że tego rodzaju film będzie mnie w stanie tak mocno przestraszyć). Pierwsza część Piły jest bardzo solidnym tytułem, ale kolejne opierają się przede wszystkim na powielaniu schematów znanych z jedynki, w dodatku stawia się w nich raczej na brutalność i ilość ofiar. W każdym razie z klimatu jedynki zostają jedynie opary i można tylko żałować, że seria ciągnie się w nieskończoność.

Podobają mi się stare filmy Johna Carpentera. Moim faworytem jest zwłaszcza Coś, w którym lubię niemal wszystko - śnieżną scenerię, atmosferę osaczenia, świetną, minimalistyczną muzykę autorstwa Ennio Morricone (dostał za nią nominację do Złotej Maliny [sic!]), aktorstwo (m.in. Kurt Russell i Keith David) i oczywiście scenariusz. O W paszczy szaleństwa była już mowa, wspomnę więc jeszcze o takich filmach Carpentera, jak Halloween, Oni żyją, Mgła, Ucieczka z Nowego Jorku czy Książę ciemności.

Cenię też horrory psychologiczne Polańskiego (Dziecko Rosemary, Dziewiąte Wrota) i Kubricka (Lśnienie). Ten ostatni tytuł to zresztą kolejny przykład subiektywizmu w przyznawaniu nominacji do Złotej Maliny. Film dostał je (nominacje, nie maliny) aż dwie - jedną (i tu opinie co do jej słuszności są podzielone) w kategorii 'najgorsza aktorka' dla Shelley Duvall, drugą (to już kompletne nieporozumienie) w kategorii 'najgorszy reżyser' dla Kubricka.
Kubrick jest dość specyficznym reżyserem i jego styl nie każdemu się podoba, ale na mnie jego filmy robią bardzo pozytywne wrażenie. Lśnienie ma zresztą jeszcze jeden olbrzymi atut - Jacka Nicholsona, który stworzył jedną z najbardziej diabolicznych kreacji w dziejach. Co do wspomnianej Shelley Duvall (wcieliła się w żonę głównego bohatera), jej szpetny wygląd i manieryzm w zachowaniu drażniły, ale tak chyba miało być. Rzadko spotyka się tak bardzo irytującą bohaterkę horroru. I to jest fajne, że widz interesuje się losem bohaterów, że lubi ich bądź czuje do nich antypatię, nie ma bowiem nic gorszego niż papierowe, pozbawione charakteru postacie.

Chciałbym też polecić nieco zapomniany już horror psychologiczny Nie oglądaj się teraz, który rozgrywa się w pięknej Wenecji. Akcja toczy się w niezbyt szybkim tempie, ale mamy tu sugestywny klimat, sporo symboliki i niedopowiedzeń, no i przede wszystkim zaskakujący finał. Odtwórcą głównej roli jest jeden z moich ulubionych aktorów - Donald Sutherland. Film ma swoje lata (już 38), ale wcale się nie zestarzał - oglądałem go w 2009 roku i zrobił na mnie świetne wrażenie.





Lubię też horrory, które zahaczają o sferę wiary. Pisałem już o Egzorcyzmach Emily Rose i Księciu Ciemności. Wspomnę jeszcze o takich klasykach jak Omen (zwłaszcza pierwsza część trzymała poziom), Egzorcysta czy Amityville.

Do kompletu dołożę dwie pierwsze części Obcego oraz horrory z udziałem Roberta De Niro (Frankenstein i Harry Angel).

Z komediowych horrorów mogę polecić Zręczne ręce (Idle Hands).
(This post was last modified: 27-07-2011 16:06 by Vic83.)
27-07-2011 16:05
Find all posts by this user Quote this message in a reply
ManyMM Offline
*

Posts: 28
Joined: Sep 2011 {socialsites}


Post: #6
RE: Świetne Horrory
Resident Evil III- mało straszny ale dużo się dzieje xdd

MEDIUM LEVEL OF PLAY :)
18-10-2011 12:46
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Przemcio Offline
*

Posts: 143
Joined: Aug 2011 {socialsites}


Post: #7
RE: Świetne Horrory
Oglądaliście Inni? Jeden z niewielu liczących się dla mnie horrorów (filmowych), ma klimat, świetną fabułę i potrafi wystraszyć (jump scenki są bardzo rzadkie, ale za to naprawdę dają 'kopa'). Obecne horrory są żenujące, np. wymieniony tutaj Paranormal Activity, czy Lustra. Silent Hill to dobry film, ma ciekawą (i pokręconą jak gra : D) fabułę, ale nie jest W OGÓLE straszny. No i ten na siłę wrzucony Pyramid Head, który ma głębsze znaczenie (Silent Hill 2)

Wyjaśnienie:
[spoiler]Był on wcieleniem kata, który miał ukarać Jamesa za zabójstwo swojej żony, a później za zabójstwo Eddiego, dlatego na końcu było ich dwóch. Zresztą każdy potwór w SH 2 był ucieleśnieniem jakichś grzechów i pragnień bohatera.[/spoiler]

A tam jest po prostu ot tak, bo jest w pewnym sensie znakiem rozpoznawczym serii. Do kiczu dorzuciłbym jeszcze wszystkie Residenty, [REC] i inne pseudo straszne (z REC'a śmiałem się niemiłosiernie : DD) horrorki. Blair Witch Project stracił na wartości, gdy cała mistyfikacja, że film jest dokumentem wyszła na jaw : D

//Edit
Byłbym zapomniał o Lśnieniu, może nie jest jakoś specjalnie straszny, ale też fajna fabuła i klimat (mój ulubiony epizod w grze Blood jest właśnie robiony w klimatach Lśnienia, nawet można znaleźć tam zamarznietęgo Jacka : P Co bohater komentuje "Heeeeeeere's Johnny" : D

Btw, nie oglądałem nigdy The Thing, a jest bardzo chwalony, trzeba nadrobić straty...
(This post was last modified: 18-10-2011 17:22 by Przemcio.)
18-10-2011 17:12
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Gik Offline
*

Posts: 781
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #8
RE: Świetne Horrory
(18-10-2011 17:12 )Przemcio Wrote:  Btw, nie oglądałem nigdy The Thing, a jest bardzo chwalony, trzeba nadrobić straty...

DO IT!!!




[Image: aqI8D.jpg]
19-10-2011 18:40
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Kern3l Offline
*

Posts: 589
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #9
RE: Świetne Horrory
No nie, co za spoileruch! ;P

<object type="text/html" data="http://bit.ly/ofoRM0" width="100%" height="125px"></object>
19-10-2011 20:24
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Gik Offline
*

Posts: 781
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #10
RE: Świetne Horrory
Oj, tam. Malutki spoilerek. Zresztą, to tylko jedna z form, które przybiera obcy w tym filmie. Efekty specjalnie w "The Thing" odgrywają bardzo dużą rolę, ale to, co sprawia, że ten film tak bardzo zapada w pamięć, to poczucie niepewności i zaszczucia. Obcy nie dość, że potrafi imitować każde żywe stworzenie, to jeszcze jest istotą inteligentną. Potrafi planować, zacierać ślady, a co najważniejsze - kłócić ze sobą członków ekipy badawczej. Kto jest faktycznie sobą, a kto jest zarażony "rzeczą"?

A poza tym, Kurt Russel jak zwykle kopie dupę.

[Image: aqI8D.jpg]
(This post was last modified: 20-10-2011 20:07 by Gik.)
20-10-2011 20:06
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 2 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5