Post Reply 
Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
Author Message
Mide Offline
*

Posts: 117
Joined: May 2011 {socialsites}


Post: #1
Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
Temat powstał po rozpoczęciu dyskusji w innym miejscu przeze mnie i carrotPL

Mały wstęp:
(18-06-2011 20:32 )CarrotPL Wrote:  
(18-06-2011 20:13 )Mide Wrote:  
(18-06-2011 19:16 )CarrotPL Wrote:  Cedrowa1 bo w gry typu Horror gra się samemu!

A gówno prawda, ja w takie gry nie gram, bo ich nie lubię, ale samą fabułę np Dead Space chciałem poznać. Wybrałem zagrajmera, obrałem kurs na jego filmy i puściłem. Nie dość że brechta jak cholera czasami to i udało się wystraszyć i widza (czyli mnie),
i zagrajmera.

Już ten temat był poruszany na forum - jak chcesz to sobie zrób nawet ze strzelanki bez fabuły aczkolwiek jest to odradzane.

To nie jest gówno prawda, bo grając w gry Horror zawsze gra sie samemu, jeśli chcesz się przestraszyć, moi kumple grali w Amnesie we 3, o 16:00 i przeszli cała mówiłem im że ta gra jest straszna i wyłacza ją po 40 minutach, jednak oni powiedzieli ja się ani razu nie przestraszyłem słaba gra, taka prawdą że jak się gra przy większej ilości osób w gry horror, uznajesz że ta gra jest słaba i nie powinna się nazywać horror .

Ja nie podzielam tego punktu widzenia, nie mam ochoty grać w horrory samemu z kilku powodów i nie jestem amatorem "mocnych" wrażeń jeśli chodzi o takie gry. Osobiście wolę jak jakiś "zagrajmer" zagra a ja sobie obejrzę. Nie raz i nie dwa, a dość często sterowanie w takich grach jest dla mnie denerwujące, (np Dead Space cz1) ma utrzymywać klimat, ale w samej rozgrywce mi przeszkadza. Wolę więc znaleźć osobę która nie będzie z gry darła, a przejdzie ją (najlepiej na ślepo) i wtedy jeśli "zagrajmer" dobrze się wczuje, możemy się wystraszyć obaj a czasem nawet idzie z takiej osoby "drzeć łacha" po akcji typu "o kur..." itp.

Jak idziesz na horror do kina to sam nie jesteś ale mimo to atmosfera jest niesamowita i również się wczuwasz, to samo tyczy się oglądania jakiegoś horroru w domu przed tv czy na kompie z dziewczyną/chłopakiem, kolegą/koleżanką lub rodziną (czy też z każdym jednocześnie). Zgodzę się że należałoby oglądać po zmroku, ale tak samo jak do filmów, tak samo podchodzę do gier. Wole siąść z kuzynem, niech napieprza, a wystraszymy się obaj, mało tego nieraz jeden z reakcji drugiego będzie po ziemi się turlał ze śmiechu i choć wydaje się to zniszczeniem klimatu - oj wierz mi nie jest. Raz mi się zdarzyło że w jakiejś sytuacji kuzyn się prawie z krzesłem wywalił ze strachu, a ja widząc to wybuchłem śmiechem - efekt? Kuzyn nie przygotowany że coś się stanie bliżej niego niż monitor (ba mało tego bo za jego plecami) z tym krzesłem się jednak wywalił wystraszony moją salwą śmiechu. Obaj się chwile z tej sytuacji pośmialiśmy, a po chwili wróciliśmy do grania i wcale nam to zabawy nie popsuło ani tym bardziej klimatu do którego po chwilowym rozluźnieniu szybko powróciliśmy.

Ale twierdzenie że "w horrory gra się samemu!" jest imo hipokryzją, bo według mnie każdy powinien grać według własnych odczuć. I jeśli ktoś chce robić zagrajmy z takich gier - proszę bardzo, chętnie obejrzę.

A co wy o tym myślicie?
18-06-2011 20:48
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Kern3l Offline
*

Posts: 589
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #2
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
Po pierwsze - powinieneś wymienić na coś innego "powinniśmy" w tytule ;> Przecież sam mówisz, że to zależy od gustów.

Ja jestem wielbicielem horrorów i thrillerów wszelakiej maści już od dzieciństwa. Często odczuwam "głód" - muszę coś np. obejrzeć. Problem w tym, że praktycznie zawsze gram/czytam/oglądam sam, a teraz już jestem tak znieczulony, że teraz jedynie jest napięcie i/lub zaskoczenie, a atmosfera już na mnie nie działa jak kiedyś. Nie ma strachu. Co najdziwniejsze, nawet koszmarów w ogóle nie mam - co najwyżej śnią mi się nieprzyjemne sny. Nie wiem, może coś ze mną jest nie w porządku ;> Oczywiście strach samozachowawczy, na realne rzeczy, nadal jest, a doświadczenia "horrorowe" niewiele na niego wpłynęły.

Choć wnioskując z powyższego akapitu niewiele mogę powiedzieć o oglądaniu z kimś, to jednak wiem, że takie rzeczy wzmacniają odczucia:
  • noc
  • nie ma nikogo w pokoju
  • nie ma nikogo w domu
  • słuchasz na słuchawkach
  • masz zgaszone światło
  • masz drzwi z tyłu

Horror w kinie - nie praktykuję często, ale moje odczucia są podobne do oglądania samemu. Przykładowo, weźmy horror w stylu amerykańskim - z zażenowaniem patrzyłem na podskakujące kobiety przy każdym, 100% przewidywalnym pojawieniu się nowego Freddiego...

Zwykle tajemniczy początek horroru obiecuje mi o wiele więcej, niż reszta pokazuje.
[spoiler]
Weźmy np. "Lustra" - póki nie widać, że wpływają na rzeczywistość, film jest bardzo mocny. Tak samo nowy "Koszmar z Ulicy Wiązów" - w pierwszych scenach gość sam podrzyna sobie gardło. W tym momencie myślałem, że będzie świetny film, ale potem zaczął niewidzialny Freddie miotać kobietą po pokoju...
[/spoiler]

Oglądałem ostatnimi czasy bardzo wiele z filmów popularnie nazywanych "najstraszniejszymi horrorami" (w większości klasyki) i niestety w pamięci pozostały jedynie 3 najlepsze motywy. Wyciąłem z filmów ich fragmenty (+1 z gry) i dodałem stosowny komentarz, opisujący przed każdym fragmentem, co jest w nim tak dobrego, ale po wrzuceniu na YT od razu dostałem 4 uzasadnione spory i automatycznie założyli mi 15minLimit...

Niestety survival-horrory typu SH nieszczególnie mi przypasowały (sterowanie, specyficzny styl rozgrywki), ale za to chętnie mogę obejrzeć ogarniętego w takich grach gracza ;]

Przechodząc do sedna - będąc w pewnych sytuacjach jedynie wzmacniasz bądź osłabiasz wrażenia. Jeśli "jak i kiedy powinniśmy grać w horrory" jest pytaniem o sposób i sytuację, w jakiej maksymalizuje się wrażenia, to polecam spełnić wszystkie punkty z listy w środku posta ;>

<object type="text/html" data="http://bit.ly/ofoRM0" width="100%" height="125px"></object>
(This post was last modified: 27-07-2011 06:29 by Kern3l.)
18-06-2011 22:15
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
TheKonZeb Offline
*

Posts: 72
Joined: Jun 2011 {socialsites}


Post: #3
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
Jedyny horror w jaki grałem to Alan Wake (jeśli to można nazwać horrorem, grałem wtedy kiefy miałem poprostu ochotę, a bałem się jedynie gdy byłem sam w pokoju i w nocy.
23-06-2011 08:23
Find all posts by this user Quote this message in a reply
RomanPL79 Offline
*

Posts: 154
Joined: Feb 2011 {socialsites}


Post: #4
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
(23-06-2011 08:23 )TheKonZeb Wrote:  Jedyny horror w jaki grałem to Alan Wake (jeśli to można nazwać horrorem, grałem wtedy kiefy miałem poprostu ochotę, a bałem się jedynie gdy byłem sam w pokoju i w nocy.

Co to wnosi do tematu? Temat brzmi "JAK I KIEDY POWNNIŚMY GRAĆ W HORRORY" a nie "w jakie horrory graliśmy".

@Topic

Moim zdaniem w horrory należy grać:
- samemu - w więcej osób granie w horrory nie ma sensu, ponieważ będą rozpraszać
- na słuchawkach - lepiej słychać co się w grze dzieje przez co lepiej się wczuwa w grę (i przez co łatwiej się przestraszyć)
- trzeba być skupionym na grze - to jest chyba podstawa, bo co nam po horrorze, gdy będziemy się skupiali na czymś innym i przez to nie będziemy potrafili się przestraszyć (a o to w horrorach chodzi, nie?)
- nie rozpraszać się mówiąc o innych rzeczach nie związanych z grą (w przypadku nagrywania) - to samo co wyżej
- gdy jest cicho w pokoju - głośno w pokoju = brak skupienia na grze

To chyba daje najlepsze efekty.
(This post was last modified: 23-06-2011 11:31 by RomanPL79.)
23-06-2011 11:30
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
TheKonZeb Offline
*

Posts: 72
Joined: Jun 2011 {socialsites}


Post: #5
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
(23-06-2011 11:30 )RomanPL79 Wrote:  
(23-06-2011 08:23 )TheKonZeb Wrote:  Jedyny horror w jaki grałem to Alan Wake (jeśli to można nazwać horrorem, grałem wtedy kiefy miałem poprostu ochotę, a bałem się jedynie gdy byłem sam w pokoju i w nocy.

Co to wnosi do tematu? Temat brzmi "JAK I KIEDY POWNNIŚMY GRAĆ W HORRORY" a nie "w jakie horrory graliśmy".

@Topic

Moim zdaniem w horrory należy grać:
- samemu - w więcej osób granie w horrory nie ma sensu, ponieważ będą rozpraszać
- na słuchawkach - lepiej słychać co się w grze dzieje przez co lepiej się wczuwa w grę (i przez co łatwiej się przestraszyć)
- trzeba być skupionym na grze - to jest chyba podstawa, bo co nam po horrorze, gdy będziemy się skupiali na czymś innym i przez to nie będziemy potrafili się przestraszyć (a o to w horrorach chodzi, nie?)
- nie rozpraszać się mówiąc o innych rzeczach nie związanych z grą (w przypadku nagrywania) - to samo co wyżej
- gdy jest cicho w pokoju - głośno w pokoju = brak skupienia na grze

To chyba daje najlepsze efekty.

Mój post odpowiada na pytanie zawarte w temacie czyli:
Kiedy? - Kiedy masz ochotę.
Jak? - Jak jesteś sam w pokoju i w nocy.
23-06-2011 13:15
Find all posts by this user Quote this message in a reply
RomanPL79 Offline
*

Posts: 154
Joined: Feb 2011 {socialsites}


Post: #6
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
(23-06-2011 13:15 )TheKonZeb Wrote:  Mój post odpowiada na pytanie zawarte w temacie czyli:
Kiedy? - Kiedy masz ochotę.
Jak? - Jak jesteś sam w pokoju i w nocy.

Racja - mój błąd (źle zrozumiałem twoją wypowiedź)
23-06-2011 14:09
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
BulkoPL Offline
*

Posts: 4
Joined: Jul 2011 {socialsites}


Post: #7
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
Ja jak robię zagrajmy w z Penumbry to mało się boję bo gram zazwyczaj w dzień bo jak bym robił zagrajmy w z horrorów z nocy jak jestem sam w domu to boje się że wyrwę słuchawki razem z wejściem w kompie.
No ale co do pytania zawartego w tytule to jak dla mnie na pytanie dobrze odpowiedziało dużo ludzi i temat jest do zamknięcia.
29-07-2011 16:58
Find all posts by this user Quote this message in a reply
themichu Offline
*

Posts: 9
Joined: Jul 2011 {socialsites}


Post: #8
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
Moim zdaniem w horrory powinno się grać samemu ,ponieważ w kilka osób gra staję się śmieszna.Pamiętam jak kiedyś z kolegami graliśmy w Penumbrę i kiedy wyskoczył na nas wróg to w całym domu było słychać nasz śmiech.
30-07-2011 21:18
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Kern3l Offline
*

Posts: 589
Joined: Mar 2011 {socialsites}


Post: #9
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
(30-07-2011 21:18 )themichu Wrote:  Moim zdaniem w horrory powinno się grać samemu ,ponieważ w kilka osób gra staję się śmieszna.Pamiętam jak kiedyś z kolegami graliśmy w Penumbrę i kiedy wyskoczył na nas wróg to w całym domu było słychać nasz śmiech.

Zgadza się, grając/oglądając w kilka osób specjalnie rozładowuje się napięcie w różny sposób (zabawne komentarze itp.).

<object type="text/html" data="http://bit.ly/ofoRM0" width="100%" height="125px"></object>
30-07-2011 21:27
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Przemcio Offline
*

Posts: 143
Joined: Aug 2011 {socialsites}


Post: #10
RE: Jak i kiedy pownniśmy grać w horrory
Jako wielki fan horrorów mam ochotę rozerwać na strzępy każdą osobę, która mówi mi coś takiego - "grałem w tą Amnezję popołudniu z 3 kumplami, co w tym niby strasznego?". No zabiłbym. Na moim kanale poświęconym recenzjom horrorów (a także od niedawna LP, stąd zarejestrowałem się na tym forum : P) nagrałem dawno temu poradnik jak powinno się grać w horrory, by się ich bać i właśnie znajduje się tam większość rad (+ jakieś inne), które podali użytkownicy wyżej. Ogólnie nagrywanie LP z horrorów też bardzo obniża strach, wiem to na swoim przykładzie. Grając w Amnezję robiłem sobie jaja z potworów i moje zagrajmy wychodziły bardziej śmieszne, niż straszne : D Za to grając za pierwszym razem że tak powiem - srałem w gacie. Może to dlatego, że grałem drugi raz... Nie wiem.

Kern3l Wrote:Niestety survival-horrory typu SH nieszczególnie mi przypasowały (sterowanie, specyficzny styl rozgrywki), ale za to chętnie mogę obejrzeć ogarniętego w takich grach gracza ;]

SH ma bardzo specyficzny klimat, na mnie zrobił ogromne wrażenie (w strachu wg mnie od razu po Amnezji i Fatal Frame), a za to na innych w ogóle nie działa. Plus jeszcze ta pokręcona na maksa historia... Niestety, gra nie dla każdego, tak samo jak chociażby The Path. Do sterowanie łatwo się przyzwyczaić, trochę gorzej w trójce, ale jak już się przyzwyczaisz, to nie wyobrażasz sobie lepszego : D Radziłbym Ci dać szansę SH jeszcze raz, w żadnej innej grze nie znajdziesz tak pięknej fabuły (jeśli mówimy o dwójce) i tak kapitalnego klimatu.
(This post was last modified: 04-08-2011 21:58 by Przemcio.)
04-08-2011 21:55
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Possibly Related Threads...
Thread: Author Replies: Views: Last Post
  Kiedy kolega chce, żebyś go polecił. Co robicie? Ervoy 12 3.221 25-08-2012 22:59
Last Post: Empirator

Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 1 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5