Post Reply 
Wiedźmin Saga
Author Message
Xuxed Offline
*

Posts: 13
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #1
Wiedźmin Saga
Tak naprawdę według mnie prawdziwa przygoda zaczyna się pod koniec tomu 1 do końca 4 czytałem i jakoś się zniechęciłem do 5 ponieważ lubiłem bardzo czytać historie Geralta i jego kompanów Milvy, Jaskra i Regisa a nie innych ludzi.

Czytaliście? jak tak to opowiedzcie o swoich odczuciach z ksiązki ;)
(This post was last modified: 08-01-2013 18:29 by Xuxed.)
08-01-2013 18:29
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Lavos Offline
*

Posts: 1.111
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #2
RE: Wiedźmin Saga
Temat skonstruowany jak wpis na szałcie, postarałbyś się.
Podobała mi się najbardziej druga część, kiedy cała wojna wisiała w powietrzu, autor pokazywał w paraleli historii, nastrójów ludności czy ekonomii. Potem zaczęła się jakaś zabawa w zbieranie drużyny, nawet interesujące, jednak czy trzeba było czynić z Geralta zafochanego gówniarza? To mi nie pasowało zupełnie do postaci. Poza tym, co to za cykl, skoro i tak [spoiler]jego drużyna ginie, wybierana jak raki i w zasadzie na własne, głupie życzenie.[/spoiler]
Siła Wiedźmina leży bardziej w opowiadaniach, cykl zmienia postać oraz udziwnia zakończenie. nawet kiczowaty projekt końcówki (można ją przeczytać w Coś się kończy coś się zaczyna) mi bardziej odpowiadał niż wciskanie cyklu w legendy arturiańskie.

[Image: kaos.gif]
Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.
08-01-2013 19:28
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Miwoli Offline
*

Posts: 85
Joined: Sep 2012 {socialsites}


Post: #3
RE: Wiedźmin Saga
Mnie się najbardziej podobały opowiadania (Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia). Najmniej mi się podobało mieszanie z miejscami i czasem. To było trochę dziwne moim zdaniem.

Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną.
08-01-2013 20:36
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Xuxed Offline
*

Posts: 13
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #4
RE: Wiedźmin Saga
@Miwoli miałem taki sam problem ale wystarczy dokładnie czytać i się nie pogubisz chociaż miejscami naprawdę nie rozróżniałem czasu.
Wasza Ulubiona postać? I ulubiony moment z nią?
Moja to Regis (Wampir) i ulubiony moment to "Chrzest Ognia", gdzie Regis podniósł rozżarzoną podkowę aby uwolnić upośledzoną dziewczynę, ponieważ ludzie uważali ją za wiedźmę.
08-01-2013 20:53
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Miwoli Offline
*

Posts: 85
Joined: Sep 2012 {socialsites}


Post: #5
RE: Wiedźmin Saga
Mój też Emiel Regis Rohellec Terzieff-Godefroy ;D Ale ulubione sytuacja, to kiedy tak na luzie zabijał w wieży by ocalić Ciri. ;)

Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną.
09-01-2013 20:05
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Difel Offline

Posts: 4
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #6
RE: Wiedźmin Saga
Cała Saga Sapkowskiego o przygodach Wiedźmina Geralta jak i księżniczki Cirilli oraz wszystkich innych postaci przewijających się w tej Sadze jest jedną z najlepszych powieści jakie czytałem.

Nie lubie zdania większości osób w moim wieku: yyy nie lubie czytać ale grauem w gre!

Dla Mnie ktoś kto uważa się za znawce Wiedźmina a "grau w gre" jest tylko smutnym "pozerem".

Pozdrawiam:)
12-01-2013 23:40
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Oleksander Offline
*

Posts: 11
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #7
RE: Wiedźmin Saga
Wiedźmina pierwszy raz przeczytałem w gimnazjum i bardzo mi się wtedy spodobał. Po raz drugi sięgnąłem po niego w zeszłym roku i uznałem, że opowiadania fajne, Jaskier jest bardzo dobrze zrobioną postacią, a Geralt ma czasami mocne teksty, to od, chyba, czwartego tomu wszystko się psuje, żeby nie powiedzieć dosadniej.

Sapkowski wchodzi w tematy filozoficzne i wyciąga wnioski godne trójkowego ucznia na teście gimnazjalisty. Zaczyna plątać wszystko, natomiast historia miłosna Jenneffer i Geralta jest zupełnie nie do pojęcia. Wątek Ciri, jej umiejętności i podróży jest dla mnie przykładem, że Sapkowski miał dużo pomysłów, ale nie wiedział jak je wmontować w sagę. Mimo wszystko uważam, że warto się z Wiedźminami zapoznać, bo czyta się to lekko, nawet przyjemnie i nie zajmuje to dużo czasu. Świat, który jest przedstawiony w sadze jest dosyć spójny i nieźle opisany, a niektóre postacie trzymają poziom od początku do końca.

Ale opowiadania i tak lepsze. : D

Internet to poważny biznes
13-01-2013 02:03
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Miwoli Offline
*

Posts: 85
Joined: Sep 2012 {socialsites}


Post: #8
RE: Wiedźmin Saga
Ja szczerze mówiąc przeczytałem Wiedźmina pierwszy raz w trzeciej klasie podstawówki i to po tym, jak cały rok prosiłem panią bibliotekarkę o wypożyczenie, a potem i tak dostałem od wujka.

Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną.
13-01-2013 19:06
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Lavos Offline
*

Posts: 1.111
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #9
RE: Wiedźmin Saga
Oleksander Wrote:Sapkowski wchodzi w tematy filozoficzne i wyciąga wnioski godne trójkowego ucznia na teście gimnazjalisty.
Co dokładnie masz na myśli?

Oleksander Wrote:Zaczyna plątać wszystko,
Niby co? Cóż się staje takie skomplikowane?

Oleksander Wrote:natomiast historia miłosna Jenneffer i Geralta jest zupełnie nie do pojęcia.
Jest dosyć prosta w konstrukcji.

Oleksander Wrote:Wątek Ciri, jej umiejętności i podróży jest dla mnie przykładem, że Sapkowski miał dużo pomysłów, ale nie wiedział jak je wmontować w sagę.
Raczej wmontował w cały zamysł z poszukiwaniem domu. Tworzenie takich mikroświatów nie zmusza zupełnie do ich rozwijania, jak długo spełniają swoją rolę tj. wypełniają raptem kilka kartek książki.

[Image: kaos.gif]
Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.
17-01-2013 11:53
Find all posts by this user Quote this message in a reply
Oleksander Offline
*

Posts: 11
Joined: Jan 2013 {socialsites}


Post: #10
RE: Wiedźmin Saga
LavosCore Wrote:Co dokładnie masz na myśli?
Geralta i jego przemyślenia na temat wszechświata, dobra, zła i całej reszty. Również Ciri w rozmowie z Vysogotą, kiedy mówi o całym złu, czego się to zło boi, jak z tym złem walczyć mnie nie przekonuje. Nie to, że ich przemyślenia są niepoprawne, tylko nie są najwyższych lotów. Do takich wniosków moim zdaniem może dojść każdy i to bez szczególnego zagłębiania się w sens życia itp.
LavosCore Wrote:Niby co? Cóż się staje takie skomplikowane?
Nie mówię, że jest skomplikowane. Większość rzeczy się wyjaśnia, okej, ale dalej jest to mocno poplątane. Historia dokonań wojennych Jarre wydaje mi się zapchajdziurą. Walki na szczeblu państwowym, to same intrygi. Nie chodzi mi o to, że nie powinno ich być, ale ogólnie ograniczają się do tego, że każdy wie wszystko i nic. Wybijają z rytmu i też momentami robią za zapchajdziury. Ogólna chęć ucapienia Ciri wydaje mi się poplątana. Umiejętności Lwiątka, a co za tym idzie wejście w "świat króla Artura", też podpinam pod poplątanie. Raz Ciri traci moc, raz ją ma i znów ją traci nie nadaje historii klarowności.

LavosCore Wrote:Jest dosyć prosta w konstrukcji.
Zupełnie nieprawdopodobna jak dla mnie. Kochają się nawzajem, kochają Ciri, obwiniają drugą stronę o wszystko co złe i uprawiają seks przy każdej możliwej okazji. Żeby było ciekawiej niekoniecznie ze sobą.

LavosCore Wrote:Raczej wmontował w cały zamysł z poszukiwaniem domu. Tworzenie takich mikroświatów nie zmusza zupełnie do ich rozwijania, jak długo spełniają swoją rolę tj. wypełniają raptem kilka kartek książki.
Nie mówię, że ma rozwijać te światy, ale dla mnie przedobrzył np. gdy Ciri wjechała do świata Nimue, a ta jej otworzyła drogę pod zamek.

Internet to poważny biznes
20-01-2013 00:27
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 1 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5