Otóż jestem pasjonatem starych gier PC, ale nie takie które działają na WinXp bądź na Virtualnej maszynie, chodzi mi o gry na Win98 w które już raczej nikt nigdy nie zagra. Nie wiem czy kojarzysz taką firmę jak CRYO, prosperowała ona lata temu i tworzyła według mnie najlepsze gry przygodowe jakie kiedykolwiek powstały, takie nazwy jak Aztec, Pompeje, Atlantis są bliskie memu sercu bardziej niż np nowy Harry Potter.

Dla tego postanowiłem zakupić maszynę która udźwignie Win98 (rekacja sprzedawcy na fakt iż chce kupić coś takiego była bezcenna) No i postawiłem windowsa, wgrałem gry i wszystko hulało bardzo dobrze, lecz po odpaleniu frapsa (kompatybilny z win98) zaczął się zacinać na potęgę, nie dało się tak grać a jak wiesz raczej takiej maszyny już bardziej nie da się ulepszyć, dla tego wpadłem na pomysł by nagrywać wszystko co dzieje się na ekranie kamerą, dodatkowo dźwięk zgrywać poprzez mikrofon przyłożony do głośnika.

I teraz, dźwięk jest jak żyleta lecz obraz jest ciemniejszy niż powinien, lecz dalej wszystko ładnie gra, ale ty zapewne masz pojęcie jak taka kombinacja wygląda jakościowo, dla tego piszę z prośbą o Twoją opinie względem mego pomysłu, czy spotka to się z aprobatą ze strony ludzi którzy czują sentyment do starych gier jak ja, czy raczej taka jakość odstraszy wszystkich i na nic pójdą moje starania?

Jestem ciekaw Waszej opinii.

Nagrywanie starych gier- dobrze. Używanie do tego kamery- bród i zło.

Istnieją emulatory pecetów, tworzysz takiemu sztuczną partycję, instalujesz system i hulasz. Wygląda to tak iż pod Vistą masz okienko w którym masz pulpit np. z W98. Wtedy już zwyczajnie odpalasz Frapsa czy co tam innego i nagrywasz. Problem może być z wydajnością, więc jeżeli ktokolwiek próbował coś takiego niech opisze wrażenia.

Jeżeli posiadasz procesor 32-bitowy nic nie stoi na przeszkodzie aby zainstalować sobie zwyczajnie W98. Kupujesz oddzielny dysk na tą okazję, albo przygotowujesz jakąś czystą partycję na starym.

Jak już mówiłem wirtualne maszyny nie mają Akceleratora 3d znaczy to że gry NIE Dosowe nie pójdą na tym.

Próbowałem na chyba 5 różnych maszynach :( Tak więc to jedyna opcja.

Poza tym mam za dobry komputer na win 98.

Czyli to jest jedyna opcja :(


I też dla tego nie ma gier z WIN98 w sieci, czy to polskiej czy to światowej.

Nie ma czegoś takiego jak komputer za dobry na Win98, chyba że masz wspomniany procesor 64-bitowy oraz ponad 4GB pamięci RAM, no i problem ze sterownikami mógłby się jeszcze okazać. No to co z tych rzeczy ni trybi?

Mam problem ze sterownikami które nie są kompatybilne z win98.

Jeśli znasz sie na tym to może masz ochotę troszkę popisać na gg albo pogadać na skype i mi co nieco objaśnić? Bo ja próbowałem wszystkiego aż wkońcu kupiłem komputer :)

W sumie niewiele znam się na temacie i nic poza ogólną wiedzą nie mógłbym zaoferować.
Wpisałem w google "runing games from win98" i wysypało parę artykułów na ten temat:

http://www.wikihow.com/Run-Windows-98-Games-in-XP
http://www.techradar.com/news/computing/...s-7-922313

Można by też zapewne kombinować coś z tunerami TV itd. ale na tych rzeczach kompletnie się nie znam. Wiem iż kiedyś bawiłem się w podłączanie TV do komputera (najzwyklejszego TV przez zwykły kabel Cinch ) i działało. W podobny sposób można by więc podłączyć tuner TV i nagrywać przez niego, tak jak nagrywa się gry konsolowe. Problem jest ten iż tuner to wydatek około 200 zł.

@Zakreble - jest taki program jak DosBOX do emulacji gier z DOSa i jest w on w stanie bardzo dobrze przechwytywać zarówno obraz jak i dźwięk z gry.
Swoją drogą mi wiele takich starszych produkcji bezproblemowo odpala na moim Win7 x64 - Tzar, Age of Empires, Diablo II - chodzą bez zarzutu :)

@Zakreble - Wszystkie wymienione przez Ciebie gry można uruchomić na nowych systemach operacyjnych. Atlantis do działania pod Win XP/Vista/7 potrzebuje patcha, natomiast Pompei i Aztek powinny się bezproblemowo uruchomić pod Win XP/Vista, przy Win 7 mogą się pojawić problemy (ponoć w przypadku Aztek pomaga wyłączenie przyspieszenia DirectX, z kolei przy próbie instalacji Pompei pojawił mi się błąd pliku Vlc35.bpl).

To tera jeszcze raz w drodze wyjaśnienia:

Virtualna maszyna- Nie działa tam Akcelerator 3d, można zainstalować 3dwind ale mimo to nie działa, instaluje się, filmy się odpalają, a kiedy ma przejść do rozgrywki to się zacina.

DosBox- Tylko gry dosowe, niestety nie działa ani Aztec, ani Atlantis, Ani Pompeje.

Pc pod Win98- Wszystko działa idealnie na osobnym pc pod Win98, lecz nie udźwignie taka maszyna ani Frapsa, a HyperCam przyśpiesza w pewnym momencie i pracuje dość nieregularnie.

Pc z WinXp- Nic nie działa, zacina się w momencie kiedy przechodzi do rozgrywki, filmy się odpalają lecz sama gra już nie, sprawdzałem wszystkie opcje typu: Zgodność, Wyłączenie przyśpieszenia Direct, i takie tam.

Ogólnie Win98 chodził by na moim Pc który aktualnie używam lecz mam problem ze sterownikami. Mój pc to:

Grafika: Nvidia Geforce 8800GT
Procesor Pentium ® Core Duo E5400
4 GB Ramu DDR 2 (można wyjąć i podmienić na 1gb)
Płyta Główna: GiGabyte GA-G41M

Może coś poradzicie:)

PRÓBOWAŁEM WSZYSTKIEGO!

Podziel sobie dysk na partycję (albo dołóż nowy, mały jeśli nie chcesz stracić systemu) i zrób na niej/nim drugi system. Windoze 98 (czy też ME, nowszy trochę może nie będzie problemów). W ostateczności można spróbować wersji bardzo naokoło, czyli Kubuntu + Cedega/WINE.

Kurczę, aż samemu zachciało mi się zrobić to samo, od dawna mam ochotę na zagranie w Case Closed (takie komputerowe Cluedo, nawet polska wersja z Fronczewskim jest!), a na XP nie zadziała.