Nie wiem czy dobry dział, ale mam (i chyba nie tylko ja) pewien problem z subskrypcjami na YT. Nie pokazuje mi niektórych filmów, jakie dodają osoby, które subskrybuje (widzę je dopiero, jak wejdę na ich kanał). Podobny problem ma wiele osób z mojego kanału, bo zazwyczaj jak dodawałem film - po 1 dniu miałem jakieś 500 - 600 wyświetleń, a teraz mam po 200.

Pytanie, czy Wam też się takie coś dzieje? Może idzie temu jakoś zaradzić?

Mam to samo. Żeby faktycznie zobaczyć ostatnio wrzucone filmiki, muszę przełączyć widok na "Cała aktywność". Wtedy na dodatek widzę trochę mniej interesujących mnie informacji (np. Wybrane dla Ciebie), ale przynajmniej widzę co ktoś wrzucił. Tymczasowo to chyba jedyne rozwiązanie. Problem ten występuje chyba od około 48h

Faktycznie na całej aktywności wszystko widać. Dzięki. Szkoda, że nie da się wyłączyć modułów typu wybrane dla Ciebie, albo pokazywanie jakichś pierdół od znajomych typu co im się podoba itp. Chyba, że się da, ale wątpię : D

(18-09-2011 18:46 )Przemcio Wrote:  Szkoda, że nie da się wyłączyć modułów typu wybrane dla Ciebie, albo pokazywanie jakichś pierdół od znajomych typu co im się podoba itp. Chyba, że się da, ale wątpię : D

Z chęcią bym też dowiedział się jak ten cholerny moduł się wyłącza, po prostu denerwuje on mnie (cenzuralnie rzecz ujmując)

Kiedyś się dało. Teraz? Chyba nie

Z tego co pamiętam, to od momentu wprowadzenie tego modułu zawsze on był "obowiązkowy" bez opcji wyłączenie go.

Nawet filmy niekrytego się nie pojawiają.

A ja myślałem, że aż taki zastój na YT jest...

Zauważyłem również, że są problemy z wysyłaniem filmów (przynajmniej u mnie.). Dziś próbowałem przynajmniej 2 razy wysłałem odcinek z m&b warband i za każdym razem film się nie pojawiał. Dopiero za 3 razem zaskoczył i pojawił się na spisie filmów, lecz nie wiem czy wszystko dobrze się prześlę, ponieważ jeszcze go przesyłam.

W sumie ostatnio YT ma coraz więcej błędów. Ciekawe co przestanie działać następne?

Coś się dzieje z YT martwię się, jakby YT się zepsuło przerzucilibyście się na coś innego czy koniec działalności ?

Wydaje się mi, że większość zagrajmerów (albo raczej ci, którzy czerpią z nagrywania przyjemność.) przerzuciłaby się na jakiś inny serwis i kontynuowała swoją działalność.