![]() |
Czytacie... a może piszecie? - Printable Version +- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl) +-- Forum: Inne (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Forum: Literatura (/forumdisplay.php?fid=18) +--- Thread: Czytacie... a może piszecie? (/showthread.php?tid=291) |
RE: Czytacie... a może piszecie? - Gik - 13-06-2011 21:35 @Revom23, Likki Nie, nie podam linków, bo w ogóle nie zamieszczałem ich w Internecie. Ot, taka zabawa z plasteliną. 2 Filmy po 1 i 1,5 minuty każdy. Na każdy przypada 250 - 300 zdjęć. Żmudna robota. Mam więcej pomysłów, niż zapału do ich realizacji. RE: Czytacie... a może piszecie? - Revom23 - 17-06-2011 13:46 "Mam więcej pomysłów, niż zapału do ich realizacji." Otóż to. Witaj w klubie :P RE: Czytacie... a może piszecie? - Falc00n - 17-06-2011 20:32 Ogółem gnębi to wielu młodych "pisarzy". Zresztą to nie tylko pisarstwa się tyczy. Robiąc mapy w Edytorze z Warcrafta 3 również zawsze miałem więcej pomysłów niż zapału. Ewentualnie miałem zapał, tyle że kończył się po dwóch dniach... RE: Czytacie... a może piszecie? - Shinji-kun - 18-06-2011 00:28 U mnie wygląda to dosyć podobnie, z tą drobną różnicą, że mnie najczęściej zniechęca krytyka, którą napotykam, gdy ktoś odczytuje moje wypociny, a czasem nawet podejście 'ech, to i tak bez sensu'. Gdybym miał trochę więcej wiary w siebie, sądzę, że udałoby mi się coś sensownego sklecić. RE: Czytacie... a może piszecie? - TheKonZeb - 24-06-2011 10:53 No ja mam wiele pomysłów i zamierzam niedługo jakoś je połączyć i zrealizować. Niewiem jak się to uda no ale zobaczymy. RE: Czytacie... a może piszecie? - Sheeste - 26-06-2011 00:11 Aktualnie jestem w trakcie pisania czterech powieści. Dwie z nich to swego rodzaju fantastyka, trzecia zaś oparta jest na faktach historycznych. Ostatnia i zarazem czwarta to przelane i lekko zmodyfikowane na wzór książki przygodowej wspomnienia mojej babci z wojny. Prawdopodobnie niedługo, którąś z wymienionych skończę. Jednym z mych skromnych marzeń jest wydać, którąś z prac. Pytanie tylko czy to się ziści. RE: Czytacie... a może piszecie? - Revom23 - 26-06-2011 13:02 Czytałem trochę o wydawaniu książek. Trzeba mieć kupę kasy i znaleźć jakieś skromne wydawnictwo. Są też konkursy na stronie NowaFantastyka, gdzie mogą wydać Twoje opowiadanie. A jeśli nie uda się wydać na papierze, to zawsze można opublikować ją elektronicznie (i potem ewentualnie zyskując dobre opinie spróbować ją wydać). Ogólnie to ciężko z tym troche jest. Niestety ciężej, niżby się chciało. RE: Czytacie... a może piszecie? - punio7 - 28-06-2011 08:57 Ostatnio Czytam "Rycerza" Gene Wolfe'a, jak większość jego książek jest to powieść dosyć nieszablonowa i specyficzna, aczkolwiek przyjemnie się czyta. Zamierzam też na wakacje zakupić zapas książek Drizzta- ostatnio czytałem "Strumienie srebra". RE: Czytacie... a może piszecie? - Zwaniec - 02-07-2011 21:21 W życiu nie porywałbym się na napisanie czegoś co mógłbym nazwać więcej niż "opowiadaniem" (wyraz ten nie jest przypadkiem w cudzysłowie). Co prawda kilka lat wstecz człowiek coś napisał, jednak zawsze było to, co najwyżej, średnich lotów fan-fiction lub z pogranicza. W żadnym momencie "procesu twórczego" nie widziałem w sobie chociażby "cienia Masłowskiej" ;) ... Dla mnie, moje pisanie, to jedynie inna forma wyrażania myśli i bardzo często dobra zabawa (zwłaszcza gdy zdarzy się iż wykreowany świat i bohaterowie zaczynają "żyć własnym życiem" ). Nigdy nie myślałem, w tym aspekcie, o czymś więcej. Odnośnie czytania, to staram się (w miarę wolnego czasu) zaliczać co ciekawsze pozycje z gatunków fantastyki (Sapkowski - opowiadania i saga o Wiedźminie; Zelazny - kroniki Amberu; Pratchett - seria Świata Dysku), (rosyjski) kryminału, sensacji (Dan Brown - "Anioły i Demony", "Kod Da Vinci", "Cyfrowa Twierdza" ) czy science-fiction (Crichton - "Park Jurajski" i "Zaginiony świat" ). RE: Czytacie... a może piszecie? - dekalok - 05-07-2011 12:14 Ja piszę przepisy prawda, na różne potrawy, bigos, schabowy. |