![]() |
Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Printable Version +- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl) +-- Forum: GRY (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Forum: Gry (/forumdisplay.php?fid=15) +--- Thread: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. (/showthread.php?tid=3502) |
RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Infelicity - 29-09-2013 20:20 Ponieważ 'hirołsy' zawsze mnie nudziły i jestem w temacie zielony jak sałata, spytam się dlaczego ludzie wymieniając najlepszą część serii poruszają temat trójki? Jakie mają argumenty? RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Asasinek54 - 29-09-2013 20:33 @up Bardzo duża ilość zamków. Tego mi brakuje np. w VI Jeśli miałbym być szczery to V jest dla mnie najlepszą częścią. Nie jestem fanem Arcade'owej grafiki (chodzi mi o starą), nostalgii i retrogaming'u. Nigdy nie rozumiałem co jest fajnego w Duke Nuke 3D i Super Mario Bross. Może i wymienione przeze mnie gry są fajne ale dzisiejsze gry są o niebo fajniejsze i ciekawsze. Plus to co dla mnie najważniejsze-mają fabułę. Stare w większości nie miały. Masz shotgun'a przeciwników i napierdalaj do przodu. RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Lavos - 29-09-2013 21:13 Infelicity Wrote:spytam się dlaczego ludzie wymieniając najlepszą część serii poruszają temat trójki? Jakie mają argumenty?Zazwyczaj tylko dlatego, że mieli dużo miast, typów herosów, ulepszeń do jednostek. Oczywiście nikt nie widzi, że zamki są kiepsko wyważone, ulepszenia mało dają, zaś typy herosów nie mają między sobą praktycznie żadnych różnic. Chodzi po prostu o ilość. Przecież jaki płacz był o ograniczenie miast w HoMMIV! Głupota. RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Selevan - 30-09-2013 02:06 HoMMIV ma tak beznadziejną szatę graficzną, że mnie aż oczy bolą. Nienawidzę tego stylu, i pewnie dlatego nigdy nie grałem. I, II zbyt archaiczne, a V+ to już tylko rimejki dla kasy. Tak to wygląda przynjamniej z mojej strony. RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - gremlin - 30-09-2013 08:07 (27-09-2013 13:30 )Lavos Wrote: Z ciekawości, jakich argumentów użyłeś w obronie? Że wcale nie nudna, bo spędziłem z kumplami setki godzin przy niej oraz że schematyczności nie da się uniknąć przy strategiach, a tym bardziej strategiach turowych. Lavos Wrote:dużo (...) typów herosówHm, zawsze myślałem, że są tylko 2 (wojownik i mag), nazwane dla każdej frakcji inaczej, żeby pasowały klimatem. Reklamowano to jako osobne rodzaje bohaterów? BTW miał ktoś styczność z Heroes Chronicles? Było tam coś więcej prócz dodatkowej kampanii? RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Lavos - 30-09-2013 10:01 Selevan Wrote:HoMMIV ma tak beznadziejną szatę graficznąTo podobno kwestia gustu, jednak wydaje się, że HoMMIV wyglądał lepiej na mapie przygody - ostrzejsze budynki przede wszystkim. Miasta z kolei popadały w dość taki sobie schemat 'budowania na wzgórzach (Odnotowano jednak położenie takiego miasta na mapie - przykładowy Order położony na pustyni wyglądał podobnie w podglądzie). Jednostki wyglądały w większości przypadków gorzej niż te z HoMM3, a ich animacja jest po dziś dzień postrzegana jako zwyczajna fuszerka. Quote:Nienawidzę tego stylu, i pewnie dlatego nigdy nie grałem.W sumie dokładnie z takich samych przyczyn odbiłem się od czwórki za pierwszym razem. Teraz jednak dałem jej szansę i cóż, jest przyjemna. W czwórkę warto zagrać chociażby po to, by docenić zmiany, jakie wprowadzono (i jakie Nival potem w większość olał, by pogłaskać fanów HoMMIII) Quote:I, II zbyt archaiczne,Lol. W czym jedynka, prócz grafiki jest archaiczna? Ma bajecznie prosty system walki, musisz rozważniej wydawać złoto...no i jest ważna fabularnie. Quote:a V+ to już tylko rimejki dla kasy.Pleciesz niesamowite bzdury. HoMMV nie jest żadnym rimejkiem. Jego akcja dzieje się w zupełnie innym świecie (Ashan), Frakcje są dowodzone przez bohaterów nie występujących w pozostałych częściach, zaś zamki/ugrupowania mają odmienną filozofię, jednostki (nie wszystkie, wiem)...HoMMV bardziej nawiązuje do kiepskiego HoMMIII niż powiela go w nowej szacie - co powinien robić rimejk, czyż nie? O szóstce nie mogę powiedzieć za wiele, gdyż grałem w nią jakieś pięć godzin, była potwornie niewyważona, zatem wolałem poczekać na łatki normalizujące rozgrywkę. Za jakiś czas powrócę pewnie to tej części. Gadka 'dla kasy' - serio, nie wiem czy brak wiedzy, czy ignorancja przemawia przez ciebie. gremlin Wrote:Hm, zawsze myślałem, że są tylko 2 (wojownik i mag), nazwane dla każdej frakcji inaczej, żeby pasowały klimatem. Reklamowano to jako osobne rodzaje bohaterów?Nie wiem, nie mam pudełka do gry (wersja z GOGa). Bardziej odpowiadałem na pytanie odnośnie argumentów przedstawianych w obronie trójki. A takie właśnie widziałem. W zasadzie to spore cofnięcie w stosunku do poprzednich części, gdzie bohaterowie nie byli zupełnie przypisani do miast oraz różnili się od siebie w aspektach tak fundamentalnych, jak statystyki. Trójka przedstawiła to na swój wykoślawiony sposób - ot, dorzućmy więcej bohaterów, ludzie będą mieć uciechę. RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - ErykCoa - 30-09-2013 17:51 Osobiście uważam, że zamki w "trójce" są w miarę zrównoważone. Oczywiście nie jest idealnie i w zależności od wielkości mapy niektóre z nich mają ogromną przewagę (np. zamek żywiołów który jest zbanowany na większości turniejów ze względu na żywiołowa burzy będącego po prostu op jednostką). Każdy zamek odpowiada któremuś ze stylów gry i jak na daną ilość trzeba przyznać, iż jednostki w większości są zróżnicowane. W kwestii balansu muszę zarzucić, że Zamek jest praktycznie najlepszy na każdym etapie gry (choć może mieć problemy np. z drewnem i jego jednostki są stosunkowo drogie), za to Nekropolia jest niepokonana w bardzo późnych etapach, choć wcześniej też daje radę. Umiejętności.. No cóż. Wiadomo, że nikt przy zdrowych zmysłach nie bierze nauki, sokolego wzroku, nauki czarów, czy nawigacji na mapie bez wody. Jednak niektóre z pozoru bezużyteczne (np jak artyleria) może odpowiednio zastosowana przynieść zwycięstwo (z tego co pamiętam biorąc bohatera z Twierdzy specjalizującego się w baliście przy wylosowaniu artefaktu dającego 2 do ataku można było wyciągnąć na start ok max 250 dmg na kolejkę balisty od samego startu, co na małych mapach daje niewyobrażalną przewagę). Nadal jednak op pozostaje nekromancja i dyplomacja. Ta druga przy pomyślnych wiatrach potrafi na dużych mapach dostarczyć nam niewyobrażalne ilości jednostek jeżeli nastanie ich tydzień i pojawią się na mapie (osobiście raz w przeciągu 2 miesięcy zebrałem 800 królewskich gryfów). Boli mnie bardzo fakt braku zyskiwania doświadczenia, gdy pozwolimy uciec wrogowi, zamiast stawać z nim do walki. Osobiście wolałbym, abyśmy zyskiwali przynajmniej część expa tak jak jest to w "piątce". Na korzyść przyznam, że mapa ogólna jest dosyć rozległa i zazwyczaj jest na niej wiele do zbadania (w "piątce" po mapie poruszasz się strasznie wolno i szybko kończą się miejsca do eksploracji, w "czwórce" jest lepiej, choć nadal uważam, iż wolniej). Proponuje również porównanie do podobnych gier takich jak Disciples II. RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Asasinek54 - 30-09-2013 20:25 W Disciples II jest inna mechanika. Np. możesz wykonać ruch i jednocześnie zaatakować. Masz tam jedna jednostkę, o którą walczysz i starasz się żeby nie zginęła. Dowódca armii (raczej oddziału) bierze bezpośredni udział w walce. Wyexpiona początkowa jednostka jest lepsza od...nie pamiętam nazwy. Przykładem jest tytan. RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Selevan - 30-09-2013 21:23 Chyba pomyliło mi się z Herosami VI.. Wybaczcie, faktycznie masz rację. RE: Heroes of Might and Magic 3 to kiepska gra. - Lavos - 03-10-2013 09:57 ErykCoa Wrote:Jednak niektóre z pozoru bezużyteczne (np jak artyleria) może odpowiednio zastosowana przynieść zwycięstwo (z tego co pamiętam biorąc bohatera z Twierdzy specjalizującego się w baliście przy wylosowaniu artefaktu dającego 2 do ataku można było wyciągnąć na start ok max 250 dmg na kolejkę balisty od samego startu, co na małych mapach daje niewyobrażalną przewagę).Ekhem, czyli masz umiejętność działającą przy jednym bohaterze, jeśli wylosujesz artefakt i dobrą na małych mapach. Nie brzmi zachęcająco. Asasinek54 Wrote:W Disciples II jest inna mechanika. Np. możesz wykonać ruch i jednocześnie zaatakować. Masz tam jedna jednostkę, o którą walczysz i starasz się żeby nie zginęła. Dowódca armii (raczej oddziału) bierze bezpośredni udział w walce. Wyexpiona początkowa jednostka jest lepsza od...nie pamiętam nazwy. Przykładem jest tytan.Albo grałem w inne Disciples albo mówisz o trójce. W dwójce jednostki nie ruszały się, poza tym, nie były grupami, a pojedynczymi istotami. |