Zagrajmy w...
Metro 2033 i 2034 - Printable Version

+- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl)
+-- Forum: Inne (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Forum: Literatura (/forumdisplay.php?fid=18)
+--- Thread: Metro 2033 i 2034 (/showthread.php?tid=769)

Pages: 1 2


RE: Metro 2033 i 2034 - Sttark - 18-01-2012 19:30

Fajnie dzięki za info w takim razie jutro wybiorę się na zakupy:)


RE: Metro 2033 i 2034 - Minecrat - 18-01-2012 21:30

fajna gra


RE: Metro 2033 i 2034 - Roofix - 18-01-2012 22:19

(18-01-2012 21:30 )Minecrat Wrote:  fajna gra

A książkę waść czytał?


RE: Metro 2033 i 2034 - Alkiera - 18-03-2013 17:54

Mniej najbardziej boli fakt, że u sąsiadów mają chyba 30 tomów a my mamy 5? Mam wszystkie i z niecierpliwością czekam na kolejne. Dla mnie "Metro 2033" i "W Mrok" były naprawdę wciągające. 2034 jest cięższe z powodu większej ilości przemyśleń bohaterów i rozterek psychologicznych, a mnie akcji podanej jak w 2033. 2034 skłania do refleksji, a dla znajomego jest jedną z książek wybranych do prezentacji maturalnej.


RE: Metro 2033 i 2034 - The Meldero - 19-03-2013 16:42

(18-03-2013 17:54 )Alkiera Wrote:  Mniej najbardziej boli fakt, że u sąsiadów mają chyba 30 tomów a my mamy 5? Mam wszystkie i z niecierpliwością czekam na kolejne. Dla mnie "Metro 2033" i "W Mrok" były naprawdę wciągające. 2034 jest cięższe z powodu większej ilości przemyśleń bohaterów i rozterek psychologicznych, a mnie akcji podanej jak w 2033. 2034 skłania do refleksji, a dla znajomego jest jedną z książek wybranych do prezentacji maturalnej.

Może z powodu głębszego sensu Metro 2034, więcej osób woli część z numerem 2033?
Ja przeczytałem oby dwie części. Muszę przyznać, że "2033" było ciekawsze pod względem akcji i wciągnęło mnie bardziej niż kolejna część.
Jednak możecie wierzyć,czy nie- leżąc na plaży we Włoszech z grubym tomiskiem w ręku i czuć przyjemne ciepło piasku pod nogami, przy tym rozkoszując się takim arcydziełem Glukhovsky'iego - nie ma nic lepszego.
Z rozmachu kupiłem oby dwie części na raz. Przeczytani ich obu zajęło mi 3 dni. Jedna z bardziej intensywnych sesji czytelniczych w moim życiu :)
Zresztą- historie w apokaliptycznych światach uważam za perełki literatury ,a także są moim ulubionym gatunkiem.
Każdemu kto jeszcze nie czytał- polecam gorąco. Ta seria zajmuje honorowe miejsca w mojej biblioteczce z książkami.


RE: Metro 2033 i 2034 - Alkiera - 19-03-2013 18:58

Być może to właśnie jest powód. Ludzie w większości (nie mówie, że wszyscy) wolą proste historie. Jak wspomniałem "2034" skłania do refleksji. Tematy tam poruszane są całkowicie aktualne i występują nawet w naszych życiach jak nad interpretowanie "sygnałów" od naszej miłości. To jest w tych książkach bardzo dobre. Mimo zupełnie oderwanego od rzeczywistości miejsca akcji i warunków tam panujących, książka dotyka tematów nas dotyczących. I takie właśnie książki są potrzebne. Książki których przekaz jest aktualny zawsze.


RE: Metro 2033 i 2034 - Asasinek - 21-03-2013 11:30

Ja jakoś zatrzymałem się na "Do światła" i nie mogę zkończyc. Poprzednie części przeczytałem, ale dla mnie (jak dotąd) najfajniejsza była "2033"