![]() |
O Bladebeliiarze słów kilka... - Printable Version +- Zagrajmy w... (http://zagrajmyw.keep.pl) +-- Forum: Zagrajmy W... (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Forum: Dyskusje (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Thread: O Bladebeliiarze słów kilka... (/showthread.php?tid=518) |
O Bladebeliiarze słów kilka... - Gimper - 07-08-2011 21:49 Cześć, ciekaw jestem waszej opinii na temat tego użytkownika, mam nadzieję że wywiąże się dyskusja na temat: co przyciąga widzów w takim osobniku? http://www.youtube.com/user/Bladebeliiar <- link do kanału Jak usłyszycie jakikolwiek odcinek LP od gościa to zrozumiecie o co chodzi. Nie rozumiem jak BB może mieć więcej widzów od np. MrJaggeda, jak myślicie co jest tego przyczyną? Na osłodę kilka screenów, napisałem mu pod jednym filmem że tym co pokazuje w internecie wychodzi na idiotę i dresa. Rezultat? ![]() Oczywiście za komentarz w tym stylu natychmiast poleciał blok. Jednakże dzisiaj pod filmikiem VV pan Belliar się uaktywnił: ![]() Interesuje mnie co wy o tym sądzicie i jak myślicie co jest przyczyną dużej popularności tego użytkownika? RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Lavos - 07-08-2011 22:04 Koleś był już raz na tym forum, gdzie rejdżquitował dość szybko na wskutek braku zrozumienia do jego filozofii 'jestem jaki jestem i tego nie zmienię'. Gadałem z nim raz na skype i powiem, że można w trakcie takiej rozmowy opanować do perfekcji sztukę rozdziawiania gęby czy facepalmu na bezsens, padający z ust tego człowieka. Mam niejakie podejrzenia, że wraz z koleżkami próbował mnie trollować skajpowo, wrzucając jakąś nagraną rozmowę pod gameplay z Minecrafta. Sam zaś słyszałem, że to zagorzały fan łiczejwena, co pokazują screeny, oraz wczesniejsze rozmowy. tl;dr Lolcow. RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Gik - 07-08-2011 22:09 Lolcow. Ale dziwi mnie, że facet z takim "rozwiniętym" zasobem słownictwa nie potrafi nawet puścić porządnej wiązanki. ![]() Och! Ach! Blade i te jego totalnie niepowtarzalne dissy! RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Roofix - 07-08-2011 22:11 Podobno Bladebeliar jest wojskowym, chwalił się tym pod paroma filmikami, ale żeby coś o tym powiedzieć to nie bardzo. Jeśli to prawda, to utwierdza rację kryjącą się w stereotypach. Ten screen utwierdza mnie w przekonaniu, że z kolesiem jest coś nie tak i to przekracza granice "stylu". A co VVitchaven na to? Na takie "komentowanie"? Wszak Bladebeliar przyznawał, że VV jest dla niego wzorcem. RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - vlodek2532 - 07-08-2011 22:15 Beka to jest z was. Cham i prostak, którego powinno się ignorować by zmarł śmiercią naturalną a wy mu wątki jeszcze smażycie. I cytatem z największego skupiska trolli i fejmów czyli LOOŚNYCH GADEK "A FEJM ROŚNIE" Edit: Wiem, ze zaraz sie znajdzie jakiś pseudo filozof i powie, ze dyskusję są potrzebne. OK, nie zaprzeczam ale zacznijcie dyskutować na "pożyteczne" tematy a nie skupiacie się po raz kolejny na negatywnych postaciach (widzę, ze takie dyskusję są motorem napędowym tego forum - Rock, Mega Zajka). RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Gik - 07-08-2011 22:23 vlodek2532 Wrote:Beka to jest z was. Cham i prostak, którego powinno się ignorować by zmarł śmiercią naturalną a wy mu wątki jeszcze smażycie. Fejm to on już ma wśród pokolenia JP, a takiego na tym forum raczej nie uświadczysz. vlodek2352 Wrote:Wiem, ze zaraz sie znajdzie jakiś pseudo filozof i powie, ze dyskusję są potrzebne. OK, nie zaprzeczam ale zacznijcie dyskutować na "pożyteczne" tematy a nie skupiacie się po raz kolejny na negatywnych postaciach (widzę, ze takie dyskusję są motorem napędowym tego forum - Rock, Mega Zajka). Chcesz słodkiego pierdzenia, to idź na forum playnext.pl. Albo załóż taki topic, który ciebie osobiście interesuje. RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Sworson - 08-08-2011 07:01 Blade ma popularność, gdyż dzieci lubią przekleństwa. I nie mówię tu tylko o dzieciach w sensie wieku, ale też wnętrza. Swoimi wypowiedziami prezentuję poziom idioty. Aczkolwiek, oglądając jego pierwsze Zagrajmy, tak jak VVitchaven zresztą - nie przeklinał. Ale wtedy, nie miał takiej popularności. No i również się doczekał fanów, którzy bronią go. Cytując, jednego fana Blade: "Sluchajta, nie pasuje, to wypierdalac do JJaya i innych tego typu pedalowv a nie pisac tutaj jakies wysrane z dupy komentarze, Blade jest ok i juz, przeklina jak chuj ale co z tego, jego kanal i ma do tego pelne prawo, jak komus nie pasuje to niech wypierdala! Przynejmniej jest soba i nie stara sie byc na sile smieszny." Widz, godny podziwu. Ale, jak ma się takiego idola to co się dziwić. RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - RomanPL79 - 08-08-2011 07:58 W tym momencie Blade zachowuje się jak zwyczajny dres - w sumie po "poziomie" jego zagrajmy można się było takiego zachowania spodziewać... W sumie ciekawi mnie czemu dzieci tak się jarają bluzgami. Co jest takiego fajnego w tym, że na przykład taki BladeBeliar potrafi wrzucić z 10 bluzg do jednego zdania które normalnie miało by z jakieś dwa słowa? (07-08-2011 22:15 )vlodek2532 Wrote: Cham i prostak, którego powinno się ignorować by zmarł śmiercią naturalną a wy mu wątki jeszcze smażycie. Powiem tak - z jednej strony wydaje się mi, że jest trochę za dużo takich dyskusji (czyli o "wpadkach tych sławnych") w ostatnim czasie. Ale z drugiej strony takie tematy są w pewnym sensie po tym, aby pokazać idiotyzm niektórych sławnych youtube'rów oraz być może ich czegoś nauczyć. W sumie moglibyśmy też zakładać dyskusje o youtube'rach bez okazji. RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - Lavos - 08-08-2011 08:04 Narzekanie vlodka to zaskoczona gadka kogoś, kto wszedł na forum ekonomiczne, a potem narzeka, że tyle jest tematów o kryzysach walutowych. Anyway, można temu jakoś zapobiec? Bo takie osobniki jak Blade czy VV prowadzą do eskalacji wulgaryzmów w Internecie. RE: O Bladebeliiarze słów kilka... - SeedPL - 08-08-2011 08:10 To ten od seksualnie niebezpiecznej ruskiej siksy? U VVitchavena przynajmniej jest jakaś klasa oraz ten może popisać się swoją wiedzą z zakresu historii. Tutaj natomiast są schematyczne flaki z olejem, sam Bladebelliar ma teksty na poziomie szkoły podstawowej, to co mówić o jakiejkolwiek wiedzy. Z tego co mi wiadomo, w wojsku trzeba mieć jakieś zasady przyzwoitości oraz wykształcenie. Może on tam kible szorował? |