Nie będę w takim razie na siłę cię przekonywał. Także pas.

No czas ponownie rozbudzić temat:love:

A tak na poważnie to ja również pasuje napiszę jeszcze tylko małą odpowiedź do posta IConquer'a

Quote:Haters exist only in your head, brona

Really?
Przypatrz się uważnie i nie pisz więcej głupot.
Co do dalszych dyskusji z Lavos'em i tym drugim to nie mam zamiaru jej dalej prowadzić obydwoje jesteście ludźmi którzy nawet jak nie mają racji to i tak muszą ją mieć,więc jak już pisałem wcześniej spasuje w tym temacie.I tak ta ,,dyskusja'' polegała na tym,że ja dawałem argumenty podczas gdy wy ich nie przyjmowaliście,co automatycznie zakończa rozmowę, a ja jestem ponad takie idiotyzmy.Po sposobie pisania waszych komentarzy i szacunek do rozmówcy,widać,że nie możecie zrozumieć,że ludzie mają różne charaktery i gusta jednak każde wymaga szacunku,czego wy nie dajecie.To może suponować jacy jesteście,ale na ten temat nie mam zamiaru pisać.Znając was i tak nie powstrzymacie się od bezsensownego komentarza do mnie,jednak ja nie mam zamiaru wdawać się w kolejne debaty.Dla mnie i tak jesteście sami-wiecie-kim,raczej spasuję również z tym forum,ale jeszcze zobaczymy...Dziękuje za przeczytanie posta.

(15-02-2012 16:56 )Sttark Wrote:  No czas ponownie rozbudzić temat:love:

A tak na poważnie to ja również pasuje napiszę jeszcze tylko małą odpowiedź do posta IConquer'a

Quote:Haters exist only in your head, brona

Really?
Przypatrz się uważnie i nie pisz więcej głupot.
Co do dalszych dyskusji z Lavos'em i tym drugim to nie mam zamiaru jej dalej prowadzić obydwoje jesteście ludźmi którzy nawet jak nie mają racji to i tak muszą ją mieć, - składnia więc jak już pisałem wcześniej spasuje w tym temacie.I tak ta ,,dyskusja'' polegała na tym,że ja dawałem argumenty podczas gdy wy ich nie przyjmowaliście,co automatycznie zakończa rozmowę, a ja jestem ponad takie idiotyzmy.Po sposobie pisania waszych komentarzy i szacunek do rozmówcy,widać,że nie możecie zrozumieć,że ludzie mają różne charaktery i gusta jednak każde wymaga szacunku,czego wy nie dajecie. To może suponować jacy jesteście, ale na ten temat nie mam zamiaru pisać. Znając was i tak nie powstrzymacie się od bezsensownego komentarza do mnie, jednak ja nie mam zamiaru wdawać się w kolejne debaty. Dla mnie i tak jesteście sami-wiecie-kim, raczej spasuję również z tym forum, ale jeszcze zobaczymy...Dziękuje za przeczytanie posta.

+ milion przecinków i brak spacji, wszystkie broniacze nie potrafią pisać zgodnie z diaktryką?

On Topic: Lulz, dude, i can't even... Ech, nvm, you are just brona.

Link do know your meme. Epic argument, bro.

(15-02-2012 16:56 )Sttark Wrote:  

Quote:Haters exist only in your head, brona

Really?
Przypatrz się uważnie i nie pisz więcej głupot.

Jak było na początku, teraz i na zawsze będzie się patrzać z politowaniem na kogoś, kto zamiast podpierać się linkiem, zasłania się nim.

Quote:Co do dalszych dyskusji z Lavos'em i tym drugim to nie mam zamiaru jej dalej prowadzić obydwoje jesteście ludźmi którzy nawet jak nie mają racji to i tak muszą ją mieć,więc jak już pisałem wcześniej spasuje w tym temacie.

Zabawne, gdyż ja swoje racje argumentowałem, a ty, o ile pamięć mi służy, wolałeś bełkotać o hejcie, kiedy przychodziło czytać co trudniejsze kawałki moich postów. Łatwiej było zdyskredytować czyjeś posty nie przez argumenty, ale przez negację autora, czyż nie?

Quote:I tak ta ,,dyskusja'' polegała na tym,że ja dawałem argumenty podczas gdy wy ich nie przyjmowaliście,co automatycznie zakończa rozmowę,

Mam przez to rozumieć, że w dyskusji 'przyjmuje się' argumenty?
Wiesz, ja dla przykładu zbijałem je swoimi. Zamiast zbywać zdankiem 'to nie są argumenty'.

Quote:a ja jestem ponad takie idiotyzmy.

Nie jesteś, ale to temat na osobny wątek.

Quote:Po sposobie pisania waszych komentarzy i szacunek do rozmówcy,widać,że nie możecie zrozumieć,że ludzie mają różne charaktery i gusta jednak każde wymaga szacunku,czego wy nie dajecie.

Trudno żywić jakiekolwiek oznaki szacunku do kogoś, kto zasłania się jednym wortalem, własnym widzimisię oraz ma gdzieś opinie innych. Zachowywałeś się jak dzieciak, którego racja zawsze jest najważniejsza tudzież dlatego, że jego koledzy tak rzekli. Może nie chciałeś tak brzmieć czy zachowywać, ale twoje posty mówią co innego.

Quote:To może suponować jacy jesteście,ale na ten temat nie mam zamiaru pisać.Znając was i tak nie powstrzymacie się od bezsensownego komentarza do mnie,jednak ja nie mam zamiaru wdawać się w kolejne debaty.Dla mnie i tak jesteście sami-wiecie-kim,raczej spasuję również z tym forum,ale jeszcze zobaczymy...Dziękuje za przeczytanie posta.

Wiesz, robiłeś to wcześniej, zatem nie odwracaj kota ogonem i nie udawaj, żeś święty, które każdy tutaj zlinczował. Tak głupich juzerów tu nie znajdziesz.
Bawi mnie to zdanie

Quote:Znając was i tak nie powstrzymacie się od bezsensownego komentarza do mnie

- nasze komentarze są bezsensowne, co za szczęście, że twój się do nich nie zalicza. Takie twoje rozumkowanie w pigułce- twoje zdanie jest wysoko, a resztę spychasz niżej, wyzywając od homofobów, hejterów i trolli. Bo to znacznie łatwiejsze od podjęcie polemiki, czyli czegoś, co wymaga sięgnięcia po rzeczowe argumenty (a nie linki do memowej stronki), a więc sumując ogólnie, czegoś, co przerasta zwyczajnie twoje możliwości.

Wiatry w mojej głowie prowadzą mnie.

Ostatnie komentarze zdaje się troszkę odbiegają od tematu, więc odpowiem tylko na pierwszy
wpis: o MLP: FiM dowiedziałem się (pewnie nie jako jedyny), oglądając JJayJokera. Z ciekawości, co też może w tym być takiego, włączyłem pierwszy odcinekl na YT. Oglądnąłem. Wsiąknąłem na dobre (chociaż dalej się głowię, co w tym widzę :)).

Nie potrzebnie znów otworzyłeś tą zaśmierdłą puszkę pandory.

Elwood
Dużo ludzi tak ma sama nie wie co w tym widzi,ale ogląda dalej animacja jest po prostu bardzo przyjemna i wciągająca;)
Selevan
Niby racja choć ja kłócić się nie zamierzam,szkoda życia.

Korzystając z okazji fajny filmik

Podejrzewałem, że wykorzystają urywki ze "Struttera".

Niby tak choć muzyka fajna w przeciwieństwie do tytułu.Choć nie ma co się dziwić powstał przed najnowszą generacją a stare była jakie były(czyli miały brzydką animację,zero humoru,itd,itd przykłady można by było mnożyć.)
Odkryłem wczoraj fajny pojedynek pomiędzy dwoma dopalaczami finansowymi Hasbro.