God fkcin damn it. Napisać długaśnego posta. Wysłać go i nie wiedzieć czemu nie pojawił się. Przperaszam za offtop.
W każdym razie.
@Lavos: Celem tamtego filmiku było wyrażenie opinii mojej. Ludzie ją poznali. Nie sądziłem, że istnienie tego filmiku w internecie jest tak ważne dla was. Dla mnie osobiście nie - ludzie wiedzą co myślę o panie Q i to się dla mnie liczy. Nie mam żadnych oporów przed wstawieniem filmiku "Do Quasanda" poza jednym - to wywołuję wojnę w komentarzach, którą ciężko jest kontrolować niestety. Co do tamtego filmiku, czytałem komentarze, w miarę możliwości odpisywałem, jednak nie dałem rady przeczytać ich gdy liczba przekroczyła 500. Mam drobne problemy z czytaniem na komputerze, czy w to uwierzysz czy nie. W filmiku "sprostowanie" mówię to samo właściwie, co w poprzednim alogu o tej sprawie, tyle że bez przekleństw, nieco bardziej zrozumiale i wyjaśniam sprawy źle zrozumiałe ORAZ proszę o zaprzestanie kłótni.

@Starygnom - nawet się nie produkuj bo Carl i tak nie ustąpi bo dla niego wszystkie dowody sfabrykowałeś i przygotowałeś tą całą akcję tylko po to żeby usunąć filmik o Quasandzie. Samo podejrzewanie Cię o to jest bez sensu i nie trzyma się kupy, oparte jest na domysłach. :) Zgodzę się z LC że powinieneś wrzucić mirror filmu "Do Quasanda" - temat jeszcze całkiem nie ucichł i dobrze jeżeli w różnych dyskusjach będzie się do czego odwołać. Jeżeli nie chcesz by na nowo rozpętała się dyskusja pod nim to wrzuć jako niepubliczny, po 24h go zmień na publiczny - widzowie nie otrzymają informacji że go wrzuciłeś a film w internecie będzie :)
@Carl - Gnomek przedstawił dowody na to że to faktycznie byli hakerzy, takie jak np. log z rozmowy. Nie masz żadnych dowodów na to że to Gnomek sfabrykował całą akcję, swoje wypowiedzi opierasz na dedukcji która jest niestety błędna i na dłuższą metę bezsensowna.

Myślę że temat można zamknąć chyba że ktoś ma jakieś informacje które rzucą nowe światło na tą sprawę.

(16-08-2011 13:53 )CTSG Wrote:  @Carl: Wybacz, ale moim skromnym zdaniem to co przedstawił Gnomek było znacznie bardziej logiczne niż Twoje sugestie. Gnomek przedstawił swoje stanowisko, log z rozmowy, przytoczył sytuację. Ty powołujesz się na Zajkę i swoje przeczucie. Nie, logiki nie ma w twierdzeniu, że Gnomek upozorował hacka własnego konta, żeby usunąć materiały w których komentuje sytuację z Quasandem.

Nowy chatlog:
Ja:
To nie był hack, co nie?
Gnomek:
Nie, wrobiłem ich.

To jest full-legit!
A tak poważnie. Znowu jesteś ślepy na argumenty. Znowu nie widzisz nic logicznego w moich wypowiedziach i wolisz wierzyć w takie coś, bez większego wytłumaczenia.

(16-08-2011 13:53 )CTSG Wrote:  A nie przemawia to do Ciebie dlatego, że standardowo napaliłeś się na dramę.

A tym to już się poniżyłeś.

(16-08-2011 13:53 )CTSG Wrote:  PS. Będąc w sytuacji Gnomka pewnie też bym się nie pokusił o re-upload filmiku o Quasandzie. Filmik powstał, żeby skomentować sytuację. Wgranie go ponownie spowodowałoby ożywienie dyskusji, która już dawno wygasła.

Ale wg Gnomka, ta sytuacja to lenistwo, bo jemu "nie chce się" grywać tego filmu. Tak powiedział w swoim a-logu.
Wygasła. W jaki sposób wygasła? W taki, że lepiej skasować, niech nikt nie zna opinii, bo w końcu lepiej mówić coś dobrze albo w ogóle nic nie mówić, czy jak Ty to rozumiesz?
Wygodne usunięcie materiałów nie powoduje wygaśnięcia sprawy.

(16-08-2011 14:16 )Gimper Wrote:  @Starygnom - nawet się nie produkuj bo Carl i tak nie ustąpi bo dla niego wszystkie dowody sfabrykowałeś i przygotowałeś tą całą akcję tylko po to żeby usunąć filmik o Quasandzie. Samo podejrzewanie Cię o to jest bez sensu i nie trzyma się kupy, oparte jest na domysłach. :)

Tak samo to może być fake.

(16-08-2011 14:16 )Gimper Wrote:  @Carl - Gnomek przedstawił dowody na to że to faktycznie byli hakerzy, takie jak np. log z rozmowy. Nie masz żadnych dowodów na to że to Gnomek sfabrykował całą akcję, swoje wypowiedzi opierasz na dedukcji która jest niestety błędna i na dłuższą metę bezsensowna.

Log - hahaha.
Tak samo nie ma prawdziwych dowodów, że to był hack.

To nie ja je wykasowałem. Nie miałem powodu by je wykasować. Upieracie się tak przy tym, na ju tube już lecą mirrory. Jednak w filmiku "Do Quasanda" będą wyłączone komentarze.
@Carl: Mógłbym równie dobrze zrobić screenshoty, ale ty byś wtedy powiedział, że to moje konto, co nie ?

Gnomek sam się shackował, ja się poniżyłem, a Carl znowu wszystkich zdemaskował. Bo tak!

(16-08-2011 14:21 )CTSG Wrote:  Gnomek sam się shackował, ja się poniżyłem, a Carl znowu wszystkich zdemaskował. Bo tak!

No, skoro aż tak mnie znasz i twierdzisz, że jak zwykle szukam dramy, to faktycznie mocny, wcale nie dziecinny argument przytoczyłeś na obronę.

@Carl : Wątki na forum mogą być jako tako argumentem wystarczającym, jednak mam skromną prośbę. Możemy się przestać wyzywać od braku argumentów? Chciałbym, żebyś mi poradził, jakie argumenty mam tobie przedstawić ? Gdybym mógł, to bym to zrobił, tylko powiedz w jaki sposób. Rozumiem, że możesz wnioskować, iż moja wiarygodność jest w tym momencie mała, ale chciałbym, żebyś postawił się na moim miejscu.

@Carl: Przesadzasz i to niemiłosiernie. Upierasz się nie potrafiąc niczym swoich założeń poprzeć. Potem piszesz, że jestem ślepy na argumenty. Musisz mieć rację, bo ich w Twoich wypowiedziach za cholerę nie widzę. Chyba, że definicję argumentów również masz jakaś autorską. Jeśli chcesz coś Gnomkowi (i nam) coś udowodnić, to zrób to. Podchody są zbędne.

PS. Moją wiadomość prywatną ignorujesz, czy ona również nie jest dla Ciebie wystarczająco wiarygodna?

Ludzie są różni. Każdy ma inne motywacje i sporym uproszczeniem jest generalizowanie, jeśli chodzi o sposób zachowywania się tzw. hackerów, którzy mają cel. Czasem ludzie organizują się w grupy i szukają tzw. celu, który w ich mniemaniu usprawiedliwia ich zachowanie, a tak naprawdę jest jedynie pretekstem do podjęcia danego działania.
I jeśli taki VV, MZ, Rock czy inni postępują czasem nielogicznie i prezentują hipokryzję w tym, co mówią i robią, to równie nielogicznie mogą postępować hakerzy.

Carl i Lavos kierują się w zachowaniu konsekwencją i nie podejmują decyzji pod wpływem emocji, ale spójrzmy prawdzie w oczy - niewiele osób podchodzi do życia czy nawet do swojej działalności na yt w ten sposób. Ludzie miotają się między sprzecznymi odczuciami. Najpierw coś powiedzą/zrobią pod wpływem emocji, a później mają wątpliwości, czy postąpili słusznie. Konsekwencja w sposobie zachowania jest więc rzadko spotykaną cechą, człowiek jest z natury istotą nieuporządkowaną wewnętrznie. Fakt, że Gnomkowi można wytknąć pewną niekonsekwencję w zachowaniu nie oznacza więc, że kłamie, jeśli chodzi o istotę całej sprawy.

Możemy tu dywagować godzinami, przedstawiając jedynie swoje przypuszczenia bazujące na psychologii i analizie ludzkiego zachowania, ale będzie to jedynie wymiana domysłów niepoparta dowodami.

(16-08-2011 14:29 )Starygnom Wrote:  @Carl : Wątki na forum mogą być jako tako argumentem wystarczającym, jednak mam skromną prośbę. Możemy się przestać wyzywać od braku argumentów? Chciałbym, żebyś mi poradził, jakie argumenty mam tobie przedstawić ? Gdybym mógł, to bym to zrobił, tylko powiedz w jaki sposób. Rozumiem, że możesz wnioskować, iż moja wiarygodność jest w tym momencie mała, ale chciałbym, żebyś postawił się na moim miejscu.

Chwila, to ja mam Tobie napisać, co masz mi napisać, bym Ci uwierzył?
Chyba nie jesteś poważny?
Poza tym, to - że tak powiem - Twoja strona wyzwała mnie od idiotów.
Zwykle w takiej sytuacji Twoja wiarygodność spada, jednak nie zrobiłeś tego Ty, więc nie będę brał tego pod uwagę.

(16-08-2011 14:29 )CTSG Wrote:  @Carl: Przesadzasz i to niemiłosiernie. Upierasz się nie potrafiąc niczym swoich założeń poprzeć. Potem piszesz, że jestem ślepy na argumenty. Musisz mieć rację, bo ich w Twoich wypowiedziach za cholerę nie widzę. Chyba, że definicję argumentów również masz jakaś autorską. Jeśli chcesz coś Gnomkowi (i nam) coś udowodnić, to zrób to. Podchody są zbędne.

Więc tak, ja piszę, dlaczego uważa, że to bullshit. W odpowiedzi dostaję "to tylko twoje domysły". To są Twoje argumenty, najczęściej.
Tak samo mogę powiedzieć, że wszystko, co Ty piszesz w tej sprawie, to domysły.

Z resztą:

(16-08-2011 14:29 )CTSG Wrote:  PS. Moją wiadomość prywatną ignorujesz, czy ona również nie jest dla Ciebie wystarczająco wiarygodna?

Przecież odpisałem. W dodatku użyłem przeciw Tobie własnej broni - czyli nazywam wszystko domysłami, bo w końcu nie mają poparcia i są to ślepe argumenty.