Okej zaczynamy naszą ekhm przygodę
Słowem wstępu mam ja kumpla, który się Axel zowie i raz podczas przeglądania gier w empiku, trafiliśmy na istne objawienie...



I tak zrodził się pomysł stworzenia EPICKIEGO LP z przygód Axela.

Mam nadzieje, że będę mógł edytować potem tego posta... Jak nie to będzie słabo i od razu przeskoczcie dalej.

Axel to historia dzielnego chomika który chce się wyrwać z terarium i poznać świat (bo nie lubi gdy ktoś go karmi i sprząta po nim, a on nic nie musi robić... najwidoczniej). To LP ma mieć cele raczej komediowe, nie mówić Wam jak przejść tą grę... bo serio jak nie umiecie jej przejść to jest słabo...

OK let's go.
*ten post będę edytował by dodać odnośniki do kolejnych poziomów tej zajebistej gry*

--- Achievements (tak są tu ) ---

---

No to JADZIEM!!!!!!!!

Przepisałbym opis etapu z plakatu (tak PLAKATU, bo z tą wspaniałą grą jest plakat, który jest równocześnie instrukcją do gry... cunning nie?), ale jest tam dużo spoilowania tej zawiłej i pięknej fabuły, więc Wam tego nie zrobię... mimo że chcecie bym męczył się "grając" w to coś.

Może krótkie słowo o instalacji. Oczywiście autorun nie działał i musiałem setup.exe uruchamiać ręcznie nadając mu uprzednio prawa administratora... co więcej program działa TYLKO z płytą DVD. Zaczyna się ciekawie...

OK no ale pierwszy etap. Gdzie spotykamy Axela w jego Terrarium:



Zupełnie nie rozumiem Axela... ma tutaj:



wygodny domek z żołędziem w środku



Z antywłamaniowymi schodami, na które nie da się wskoczyć...



Zajebiste koło śmierci na które nie da się wskoczyć...



I wielu interesujących i ciekawych przyjaciół wygrzewających się na Sło... co to za niedźwiedź?!

---

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA​AAAAAAAAAA!!!!

CO TO MA K**WA BYĆ?!?!?!? PODGLĄDA NAS JAKIŚ CZŁOWIEK O KANCIATEJ TWARZY?! CZY TYLKO JA TO WIDZĘĘĘ...

ok jak już się uspokoiliśmy, postanowiliśmy iść porozmawiać z innymi mądrymi i życzliwymi mieszkańcami Terrarium. Na pewno spotkamy kogoś o światłym obliczu i trzeźwej myśli kto pomoże nam się stąd wydostać...

...





...







...

Niestety spotkaliśmy go:



Ok trudno przecież nie powinniśmy oceniać ludzi po wyglądzie. To że ktoś wygląda jak kretyn nie znaczy że nim jest...

Więc Sylwester jest taka sprawa... jest tu taka wielka twarz nie wiem czy wiesz która patrzy na wszystko co robimy... nic wielkiego nie, no ale w sumie chciałbym się stąd wydostać. Może znasz jakiś prosty i bezbolesny sposób co?



oO




Okeeeeeej to wiesz... ekhm wspaniały pomysł, ale może masz jakiś mhm... innych znajomych... no wiesz żeby porównać opinię?




oo?

oO?

O.O?!

To nie ma mózgu i nie powinieneś tego marszczyć?! to nie ładnie i w ogóle jak z tym gadasz to jest z Tobą bardzo źle?!!

Co mówisz Axel? Że chodzi mu o co? o żółwia?


aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

to dużo tłumaczy... ok żółwie są mądre i w ogóle, może poznamy jakiś lepszy pomysł... Ok poznajmy może historię poprzednich pomysłów żółwia:




Okeeej...



Okeeej...



Oh snap, sylwester jak Ty rzucisz kawałem... No dobra kazał iść dżdżownicy na ryby to nie brzmi dobrze...



oO czyli mam powierzyć życie Axela komuś kogo rady już kogoś zabiły?

SOUNDS LEGIT!






To koniec na dziś. Komentujcie...

Pierwszy raz widzę zagrajmy w takiej konwencji, ale pierwszy "odcinek" w twoim wykonaniu osobiście bardzo mi się spodobał. Podoba mi się wybór zrobionej "na odwal się", kompletnie nieznanej budżetówki skierowanej do dzieci. Ironiczny ton wypowiedzi jak najbardziej współgra z miernością rozgrywki, którą możemy "zobaczyć" na ekranie. Doskonałym uzupełnieniem twojego komentarza są internetowe memy. Jedyne co mi się nie podobało, to raczej chybione i nieśmieszne nawiązania do męskich genitaliów.

Zaciekawiłeś mnie. Czekam na ciąg dalszy.

Epic. Więcej !

Opis działu prowadził cię w błąd, młody padawanie. Tu się robi sesje RPG.
Przydałby się osobny dział z prawdziwego zdarzenia dla tekstowych LP.

(19-08-2011 17:12 )Gik Wrote:  Pierwszy raz widzę zagrajmy w takiej konwencji

Nie odrobiłeś pracy domowej.
http://lparchive.org/

(20-08-2011 13:43 )Matiz Wrote:  Opis działu prowadził cię w błąd, młody padawanie. Tu się robi sesje RPG.
Przydałby się osobny dział z prawdziwego zdarzenia dla tekstowych LP.

Nie pomylił się. Zdaje się, że jeden z moderatorów napisał w jego temacie (obecnie chyba znajdującym się w koszu) aby założył temat tutaj i tak też zrobił

@Matiz
Nie ma sensu popełniać drugi raz ten sam błąd i zakładać nowy dział tylko dla (póki co) jednego użytkownika. A pracę domową odrobiłem. Pierwszy raz widzę zagrajmy w takiej konwencji: ironiczne komentarze, wyśmiewanie słabo wykonanych elementów gry, używanie memów.

@Matiz
To ja nie wybrałem dział tylko jakiś moderator/admin w wątku. I tak na tą chwilę forum jest trochę niegościnne dla tego rodzaju LP (limit obrazków na posta 10 obrazków -.-, nie mogę przez to edytować postów). Przydałby się ten dział z usuniętym limitem, bo chciałbym wzorem zagranicznych LP wrzucać na pierwszą stronę jakieś arty które stworzy widownia i linki do następnych odcinków, ale nic nie mogę :P
Walne gdzieś posta z prośbą o usunięcie tego limitu, ku chwale ojczyzny (i Axela)

@Gik
Tia niskie żarty to moja specjalność ^^. Z kumplami chcemy zrobić LP Left 4 Dead'a 2 (tym razem nagrywane), gdzie też będzie nastawione bardziej na humor niż na coś BARDZO rzetelnego (jak ktoś grał to wie, że tam wytłumaczyć jak przejść gre zajmie circa 3 min - iść do przodu i strzelać :P)


Odcinki będą domyślnie co tydzień, bo ja mam mało czasu (praca, studia, gitarra i takie tam), więc czekajcie na następny.

PS. Wzorem zagranicznych LP zachęcam do twórczości związanej z Axelem, obrazki, zdjęcia cokolwiek ^^. Byleby było zabawne i zgodne z zasadami forum :D (Jeżeli jakieś fanki chcą mi wysłać zdjęcia niezgodne z zasadami forum to niech się nie martwią! MÓJ MAIL JEST OTWARTY :D)

Mea culpa.

Gik Wrote:ironiczne komentarze, wyśmiewanie słabo wykonanych elementów gry, używanie memów.

Czy to już czasem nie standard wszędzie (poza polską "sceną")?

ARGH nadal jest ten BEZSENSOWNY limit na 10 obrazków co STRASZNIE utrudnia pracę, dalej wyznawcy axela flejmujcie na wątku gdzie się dopominam żeby go znieść bo to jest jakieś kuriozum że muszę dzielić odcinek na 5(!!) części a potem nawet go edytować nie mogę

http://zagrajmyw.pl/f/showthread.php?tid=585

OK, po tygodniowej przerwie wracamy do przygód Axela, o przenikliwym wzroku...

Za nim zaczniemy może screen z mojego steam'a




O tak! Najlepsza gra, która kiedykolwiek powstała.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ok, więc ostatnio dowiedzieliśmy się, że żyjemy w porno zoofilistycznej rzeczywistości czyli w terrarium, obserwowani przez dziwną dziewczynkę, która ma problemy z chodzeniem (chodzi jak robot... na serio). Dzięki bystremu umysłowi Sylwestra i jego wspaniałej radzie dotyczące przemiany w piłkę, postanowiliśmy skorzystać z usług innego mieszkańca terrarium, którego CV:



Nie jest dużo lepsze... dobra, czas pożegnać się z Sylwestrem, ale skoro to bajka dla dzieci to ładnie mu podziękujemy za bezużyteczną radę odnośnie piłki i docenimy jego trud, co Axel?





OK Axel skup się, będziemy potrzebowali Twojego maksymalnego skupienia. Nie możesz się dać wywieść w pole jak ta dżdżownica, musisz myśleć Axel, wyszukiwać nielogiczne pułapki w mowie Balta... Axel??



: :o

AXEL UWAŻAJ!!!!

: :o

Axel?!

: PIŁKAAAAAA DO JAZDYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!! AXEL KIEROWCAAAAAA!!!

---

: ŁIIIIIIIIIIIII



Z kim ja pracuje... ok pojeździj sobie... to nic że jakaś dziewka z dziwną manią podglądania zwierząt i chodem jak pieprznięty przez kamień robot cały czas się na Ciebie gapi, pojeździj sobie...

-------------------> 30 min później <-------------------

OK WKOŃCU JESTEŚMY U BALTAZARA



: :o

: ?

: :o

: Co tak na mnie się gapisz?!

: NIE ZABIJAJ MNIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

...

I znów zawiodły mnie zdolności interpersonalne Axela, jak w końcu udało nam się uspokoić Axela, który efektownie zwiał na drugą część terrarium oznaczając swą drogę ucieczki potem przepełnionym strachem (żeby to tylko był pot ale obiecałem Axelowi że nic nie powiem...

: ej miałeś być cicho!

To nie ja musiałem tłumaczyć Baltazarowi, że to co na nim zostawiłeś to tylko sok cytrynowy, a to że śmierdzi jak mocz to wina jego starości

---

: ale tak BYŁO, zresztą soki cytrynowe często dziwnie pachną

Chyba w Twoim świecie...

: ŻEBYŚ WIEDZIAŁ!

...

Ok więc jak już mówiłem, pomijając chwilowy brak odwagi u Axela, to od razu dowiedzieliśmy się, że:



HAHAHA głupi żółw, jest stary i myśli że nas zniechęci jakimiś idiotycznymi gatkami. Jest tylko zazdrosny na czekające nas przygody co nie Axel?

: :o

Axel?

: Nie mówiłeś nic o kotach i psach robiących PASKUDNE rzeczy?! co to są paskudne rzeczy

: O śpieszę wyjaśnić! Znałem pewnego chomika, raz pewien kot nie miał samicy w okolicy...

SIEDŹ CICHO BALTAZAR! On tylko żartuje...

: ZAMKNIJ SIĘ, to nie twoje życie?!?! I nie twoja skóra...

: ... a potem, rzucił się na niego pies, który nie miał co jeść przez tydz...

Oj kto by nie karmił go słyszysz jak kłamie...

: CICHO CICHO CICHO DAJ MU MÓWIĆ!

: ... potem był helikopter i cała świta królowej angielskiej z bananami...

---

Oj nie słuchaj go... pojeździsz sobie kulką

: :o, masz mnie za takiego idiotę, że zaryzykuje swoje życie i godność dla jeżdżenia kulką?

A nie? Toż to jest zajebiste...

: :o... Kogo ja oszukuje... pewnie ze chce

: O czym to ja?

Jak się stąd wydostać!





eee Axel... nie podkładaj mu się AŻ tak... przecież on Ciebie może wykorzystać...





No i patrz... Będziesz musiał sprzątać po robalach które nie wiedzą co to kibel... brawo...

: Eeee ale jak.. gdzie dałem się zrobić?!

Eh... lepiej już nie gadaj z nikim o biznesie Axel...

: ALE JAK TO?!?



Co muszę? Nic nie muszę?!

---

: On zabił dżdżownice... patrzył z zimną krwią jak gwałcą i maltretują jakiegoś chomika... ja GO słucham, nie wiem jak Ty...

Ok w sumie to Twoja gra...

Dobra co mamy z nimi zrobić?

: A tego to ja nie wiem, producenci gry nie raczyli napisać mi co robić, tak żebyś musiał teraz iść na drugi koniec mapy i żeby wydawało Ci się że rozgrywka jest dłuższa, mimo że spędziłeś kilka minut na bezowocnej rozmowie, aby się dowiedzieć, że resztę wie ktoś inny...

Aha... to do kogo teraz?



I tu kończy się odcinek drugi...

Dżizas dzielenie tego to jest masakra... obiecuje że popracuje następnym razem nad dowcipami wyższego lotu... a może nie... to jest w sumie Axel, jak na jego patrze to aż mi się chce rzucać niskimi żartami...

ale ok postaram się...

---

PS. Uważam że hydepark jako dział na to LP to jest trochę poroniony pomysł, ale cóż modem nie jestem. Kłócić się nie zamierzam, co najwyżej mogę powiedzieć, że to jest trochę odsuwanie problemu na bok. To że mamy pokolenie tl;dr (too long didn't read) to nie oznaczy że takie LP nie będą powstawały. Tak moje jest dosyć specyficzne:
- infantylny humor (w końcu gra dla dzieci... albo dobra jestem infantylny i jestem z tego dumny!)
- rozwodzenie się na temat dialogów przesadne (to jest mniej więcej 15 min gry w tym momencie w prawdziwych obrazkowych LP idzie to szybciej bo dialogi są albo opisywane dwoma zdaniami albo przedstawione na zasadzie buziek )

Ale może ktoś będzie chciał trzasnąć jeszcze jedno i tu do adminów/moderatorów, NAPRAWDĘ zniechęcacie :P

HoGaaar... no weź zróóóób jak pan genpj chceeee...

@Matiz
No właśnie. Na zagranicznym.