Post Reply 
O szeroko pojętym "zagrajmerstwie"
Author Message
kaszub Offline
*****

Posts: 535
Joined: Nov 2010 {socialsites}


Post: #6
RE: O szeroko pojętym "zagrajmerstwie"
(21-11-2011 17:32 )Kern3l Wrote:  Zwykły komentarz pasuje do każdej gry. Komentarz w jakiś sposób stylizowany - niekoniecznie, za to czasem pasuje o wiele bardziej niż zwykły. Przykładowo nie wyobrażam sobie robienia Skyrima, czy Fallouta 3 z komentarzem zwykłym. Tu o wiele bardziej pasuje prawdziwe wcielenie się w rolę, co czyni serię znacznie ciekawszą i odpowiedniejszą dla FPP RPG.

Zgodzę się. W ten sposób można urozmaicić swoje ZW. Ale jeśli się na to decydujemy, to trzeba liczyć się z tym, że tu już wymagane są dużo większe umiejętności, np aktorskie. Trzeba idealnie wczuć się w postać którą się gra. W takiej sytuacji odpada gra "na ślepo". Znając fabułę i świat gry, łatwiej będzie można "stworzyć" swojego bohatera. Zaplanować swoje działania i dialogi. Wszystko musi być przemyślane po to, żeby opowieść wydawała się wiarygodniejsza i potrafiła wciągnąć. Wymaga to posiadanie umiejętności pisarskich. Gadać może każdy, a opowiadać już nie. Quassand tego próbował. Wychodziło mu to dużo lepiej niż JJayowi.

Quote:Albo nie, udawanie Gordona Freemana i kiepskiej gry aktorskiej 'wannabe original, copying Freeman's Mind'.

Nie widzę przeszkód, żeby zrobić coś podobnego, co ktoś już kiedyś zrobił. Sęk w tym, że ludzie nie potrafię nawet idealnie replikować. Najczęściej jest to właśnie marne udawanie i nie ma się co równać do oryginałów.
21-11-2011 18:57
Visit this user's website Find all posts by this user Quote this message in a reply
Post Reply 


Messages In This Thread
RE: O szeroko pojętym "zagrajmerstwie" - kaszub - 21-11-2011 18:57

Forum Jump:


User(s) browsing this thread: 1 Guest(s)
Strona główna | Return to Top | Return to Content | Lite (Archive) Mode | RSS Syndication | Forum GTAV.net.pl - Grand Theft Auto 5