Skyrim jako gra prezentuje się najlepiej z serii the elder scrolls.Przynajmniej dla mnie,mamy spory otwarty świat(cholera niech weźmie bugi,nie ma gry bez nich),przyzwoita fabuła nic niesamowitego,ale nadal ma sporo dobrych wątków.Dubbing jest dla mnie średni choć Fronczewski daje rade.Same tworzenie postaci jest w porządku,ale nie ma niczego czego bym wcześniej nie widział.Muzyka jest ok bardzo lubię parę kawałków,ale mimo to ogólnie soundtrack nie powala.(Sam menu theme to przerobiony główny wątek Morrowind'a-który mnie znudził,tak jest wolę Oblivion'a).Grafika nie ma dla mnie większego znaczenia,ale jest ładna i cieszy oko choć do wiedźmina 2 jej daleko.Jednak gra jest fenomenem głównie pod względem jej grywalności a tej akurat nic zarzucić nie można.Sam ukończyłem jakieś 30% gry a nie rozpocząłem jeszcze na dobre wątku głównego.Aż dziw bierze,że nie ma multiplayer'a.
A co do minusów

-za łatwe smoki
-fabuła mogła być lepsza
-konflikt pomiędzy cesarstwem a gromowładnymi jest dość,hm...płytki.
Ale mimo to dałbym jej porządną dziewiątkę na dziesięć.W końcu nie ma gier idealnych.