Bany_kau

Posts: 25
Joined: Jan 2013
{socialsites}
|
RE: Projekt T@RCZ@- wypał czy niewypał?
(20-02-2013 15:49 )wiktoro198 Wrote: Po pierwsze te badania nie zmieniają faktu że wszystkie ,,złe'' rzeczy które dzieją się na świecie są spowodowane bezpośrednio przez gry jak to próbują wciskać media które kompletnie nie są w temacie. Po drugie skoki agresji spowodowane przez gry nie są jakieś przerażające (strzelanie do ludzi na ulicy?) i po trzecie kwestionował bym wiarygodność tych badań.
Szkoda że nikt nie zauważa jakie zalety przynoszą, gry w materiale nadesłanym przez Roja i jest i dość wiele np że pomagają leczyć Arachnofobie czyli strach przed pająkami, działają pozytywnie na wzrok, oraz na spostrzegawczość pod warunkiem że nie spędzamy na komputerze zbyt wiele czasu. Uwierzcie że jest tego wiele więcej. I nie tylko Rojo o tym mówi.
Chwila, chwila - "kwestionowałbyś" wiarygodność badań przeprowadzonych przez faktyczne osoby posiadające tytuł naukowy, poprawne metodologiczne i opublikowane w czasopismach naukowych, a jednocześnie wierzysz ślepo kolesiowi, który zarabia na życie drąc japę przy slendermanie?
Ci wielcy obrońcy używają zawsze jednego argumentów:
"To nie gry jako takie, to osoba już wcześniej musiała być dewiantem"
To jest zwalanie wszystkiego na czynnik genetyczny. Taki ekstremalny determinizm i założenie, ze negatywny wpływ to tylko ekstremalny przypadek agresji prowadzący od razu do czynów karalnych.
Gry to czynnik środowiskowy, więc idąc tą logiką nie mozna obwiniać i nie warto badać wpływu patologicznych rodziców, agresywnych wzorców wśród rówieśników, alkoholu, narkotyków itd bo przecież już wcześniej ktoś musiał byś dewiantem. To jest jakiś grzech pierworodny? Przeznaczenie?
|
|
20-02-2013 17:43 |
|