(17-10-2013 17:37 )Gimper Wrote:  Wolfie, wskażesz mi cel tego tematu? Bo odpowiedź jest jedna - to co jest bardzo popularne, zazwyczaj osobom o bardziej wysublimowanym guście po prostu nie przypada. Publika widocznie lubi darcie ryja przez Roja tudzież przynudzanie i sprzedawanie się Rocka.

Nie mam wysublimowanego gustu i nie mam nic przeciwko zarabianiu pieniędzy, nie jestem również hipsterem, który hejtuje rzeczy popularne. Bardziej niż denerwuje smuci mnie fakt, że nie widzę żadnego progresu na kanałach. Czasami jest nawet regres np. niektóre tuby rocka były świetne bo wywoływały ciekawe dyskusje w komentarzach. Teraz Rock nie porusza już jakiś ciekawszych czy trudniejszych tematów.

Adbuster ostatnio również olewa swój główny kanał

(17-10-2013 17:37 )Gimper Wrote:  Kto będzie nagrywał 2-godzinne pogadanki czy inne rzeczy przepełnione merytoryką, skoro krzyknięcie "BOOM HEADSHOT"

Za pierwszym razem BOOM HEADSHOT może bawić za 5 razem również, ale nie za setnym i tak dalej. Jeśli Rojo postawił na rozrywkę to powinien w tym kierunku rozwijać swój kanał, a facet ewidentnie stoi w miejscu. Nie oglądałem go w ogóle przez kilka miesięcy, wchodzę na jego kanał i nie zauważyłem żadnych zmian. Oglądalność mu spadła więc coś w tym jest

(17-10-2013 17:37 )Gimper Wrote:  YouTube stał się biznesem, twórcom chodzi o zarobienie pieniążków, a tego nie da się zrobić bez zadowalania swojej publiki.

Biznes, który stoi w miejscu upada

(17-10-2013 17:37 )Gimper Wrote:  W tej sytuacji nie ma przegranych. A jeżeli komuś nie podobają się popularne kanały - niech ogląda te mniejsze. Są ich setki i na pewno są wśród nich takie, które błyszczą pod względem merytoryki.

Pewnie, sam obecnie subuje tylko dwa kanały o grach w tym jeden jest anglojęzyczny. Nikt nikogo do niczego nie zmusza i jak coś się nie podoba to można unsubnąć co sam uczyniłem. Mój post jest raczej refleksją i trochę szkoda mi, że komentatorzy idą na łatwiznę