Wrażenia po pierwszym odcinku:
Przez pierwsze 3 minuty rozgrywki gadasz o technikaliach nagrywania i innej serii do nagrania. Potem przeszedłeś do omawiania gry zaczynając od... chwalenia jej od samego początku. Pominąłeś notatki (bo co komu czytanie, c'nie?), kolejne pieprzenie, że chcesz nagrać (wyświetlenia same się nie zrobią), a potem... przewidywanie ile czasu będzie trwał odcinek.
Nie. Koniec. Wytrzymałam 5 minut. Kolejne zagrajmy aka kolejne zaliczone trofeum do kolecji.
A następne odcinki zaczynają się półminutowym intrem, podziękuję.