Ok, wiedziałam, że tak będzie. Ja powiem od siebie jedno, czy dwa zdania. Nie chcę się z nikim dochodzić, ani kłócić, więc napiszę raz tylko.
Zgadzam się, że moja wypowiedź mogła nie wyglądać na poważną. Mam problem, ponieważ jak się denerwuję to się śmieję. Staram się, aby to poprawić, ale ponieważ pierwszy raz udzielałam wywiadu - nie wyszło to najlepiej. Błędy językowe? Na pewno było dużo, ale człowiek całe życie się uczy, no nie?
Aha, jeszcze co do mojego śmiechu. Wiele osób mi pisze, że uwielbia jak się śmieję podczas Zagrajmy. Jest też trochę osób, które tego nie znosi. Więc ja wnioskuję, że to raczej kwestia gustu. A tym bardziej, jak się kogoś nie lubi... to więcej rzeczy się nie podoba.

Wyszło trochę więcej niż dwa zdania, ale trudno.
Nie zamierzam się tym jakoś specjalnie przejmować, bo - tak jak mówię - jest wiele osób, które doceniają to co robię, których inspiruję i którzy uwielbiają mnie słuchać. A przede wszystkim mnie cieszy nagrywanie. Nie każdemu musi się podobać to co robię, a jeśli się nie podoba może wyrazić swoje zdanie i opuścić mój kanał.

Tyle ode mnie.
Aha.. i dziękuję za wsparcie niektórych osób :)