Co do Blizzarda, to już wcześniej pod podobnym tematem pisałem, że oni wyrażają oficjalną zgodę na użycie ich gier do produkcji niekomercyjnego contentu.

Poza tym uważam, że Zupa trafił w sedno, jednakże ciekawe jak będzie owe prawo wyglądało w krajach, które swoje ustawy będą wzorowały na USA (a w szczególności dotyczy to całej UE). Ciekawe także, jak to będzie na YT wyglądało - którego prawa oni się słuchają - może po prostu takie filmy nie będą w USA dostępne?

(06-07-2011 14:07 )kaszubiak Wrote:  A co do pozwolenia od takich firm jak Blizzart, Valve etc, to myślę, że to nie jest tak duży problem. Jeśli ktoś robi rzeczywiście świetne recenzje lub inne "growe" produkcje, to taki youtubowiec spokojnie się dogada z gigantami.

Może jak przepis wejdzie w życie, to coś się ruszy. Obecnie wszelkie prośby tego typu są ignorowane bądź interpretowane jakbyśmy chcieli komercyjnie wykorzystać dane dzieło (mimo bardzo widocznych słów "noncommercial use" w zarówno tytule, jak i treści maila).