Ojoj, gdzie tu zacząć. W sumie zostałem wykluczony z dyskusji, tak więc po prostu zamieszczę tu parę sprostowań. Jadym.
Gik Wrote:W Diablo 3 nie grałem i raczej nie zagram. Nie lubię hack'n'slashy, a do tego cena mnie odstrasza. Może jest to gra świetna, nie wiem. Ale po prostu nie podoba mi się cała ta sytuacja. Blizzard tworzy trendy. Przetrzymywanie danych postaci na serwerach developera okazało się skuteczną metodą na piratów. Jestem pewien, że wkrótce reszta developerów podchwyci ten pomysł. Najpierw zasypali nas DLC, potem wprowadzili "przepustki" dla używanych gier, a teraz mamy ten syf... aha, jak wytłumaczycie absurdalnie wysoką cenę D3?
O samej grze zacząłem się wypowiadać, jak CTSG zaczął pisać mądrości w stylu "20 h to świetny wstęp do gry właściwej! A ta gra właściwa to po raz kolejny tryb single, tyle że na wyższym poziomie trudności! Hurra dla Blizzusia, który kocha swoich graczy!"
CTSG Wrote:Czuję się jakbym dyskutował z małym chłopcem który próbuje mnie zakrzyczeć. I to bijące od Ciebie przeświadczenie, że wszystko co Ci się nie podoba jest złe, to też ujmuje Ci dużo powagi. Może spróbuj przedstawić swoje argumenty rzeczowo tak, żeby nawiązać dyskusję na poziomie?
Och, to dlatego po zadaniu przeze mnie prostego pytania wyjechałeś z tekstem
Człowiek na poziomie Wrote:Gik, mam wrażenie, że za dużo Fox News oglądasz i za mało słońca do pokoju wpuszczasz.
I po 8 stronach koleś chce dyskusji na poziomie, heh.
Wy mi, że Internet jest wszędzie.
Ja wam, że nie, wszędzie nie jest.
Wy mi, że balans postaci.
Ja wam, że sklepik Pay2Win.
Wy mi, że przetrzymywanie danych na serwerach to młot na cziterów.
Ja wam, że sklepik Pay2Win.
Dlatego wywnioskowałem, że - szok - cena D3 jest nieadekwatna do jakości prezentowanych usług. A trend z przechowywaniem plików na serwerach developera będzie się upowszechniał, jestem tego pewien, a sprzedaż Diablolo 3 mnie w tej pewności umacnia. Ja wiem, że żyjemy w świecie, w którym nigdy nie można być pewnym jutra, ale przyjmijmy, że Blizzard będzie w stanie utrzymywać serwery D3 przez następne 15 lat. Powiedzmy. Ale kiedyś przecież zostaną wyłączone. Co potem? Jak z Demon Souls? "Sorry ludzie, wydaliśmy Dark Souls, nara, kupujta nasz produkt!" A jak Blizzard zbankrutuje? Baj, baj, diabolo :
@all
Gry indie ssą, deal with it.
Plejmer Wrote:Zjeb
Ojojoj. Endrju. Co z tobą? Nerwy ci puszczają? Czy to po prostu ta pora miesiąca?
Aha, i jeszcze mądrości Selevana. Chwilunia, zaraz je zbiorę...
[spoiler='Stać go, to kupuje']25-05-19:28 -- Jutro ci odpiszę Gik. Dziś już wyczerpałem wszelką chęć, jaką jeszcze miałem aby odpowiadać na twoje głupoty. Ale czytanie ze zrozumieniem u ciebie leży. Porównania też nienajlepsze. Nie popieram, ale kupuję, bo uważam ją, za jedną z lepszych ostatnimi czasy. Miałbym nie pograć, bo? Kiedy powiedzmy za pare miesięcy padnie mi net na kilka dni, to nie będę mógł w nią grać? Czy dlatego, że kosztuje 40-50 zł więcej, niż większość nowych gier ? Stać mnie, to kupuję. To, że sciągnął bym ją z torrenta, zamiast kupił w sklepie. Powiedz mi, co by to zmieniło ? Nawet gdybym całe to forum przekonał, żeby ściągneło z torrenta. To było by całe 1k kopii sprzedanych mniej. yay. "Przez takich jak ty, mamy co roku nowego CoDa". Oh wybacz. "o tak, jakbym powiedział, że brzydzę się Palikotem i uważam go za polityczną dziwkę, a następnie oddał głos na jego partię." Ee, nie.[/spoiler]
Dalej zwrócono Selevankowi uwagę, że miejsce na takie wywody są gdzie indziej. Serio, Selevi, zachowujesz się jak mała dziewczynka, która tupnęła nóżką, wydęła usteczka i naburmuszyła minkę. Aż tak cię boli, co jakiś jełop z internetu sądzi o twojej grze? "Porównania też nienajlepsze." i tutaj to pozostawiłeś, nie wspominając nawet o jakie porównania chodzi, argument zaiste nie do obalenia.
" Miałbym nie pograć, bo? Kiedy powiedzmy za pare miesięcy padnie mi net na kilka dni, to nie będę mógł w nią grać?" Lul. Czy ja ci zakazuję gry? Kupiłeś to cholerstwo, to graj, przecież nie wyjdę ci z monitora i cię nie uduszę. Ale śmiać się z ciebie mi nie zabronisz. Choćbyś miał mi odpisywać w shoutboxie aż do śmierci tego skromnego forumka. 1k mniej egzemplarzy to niewiele, ale to już jednak jest coś. A gdyby tak gry nie kupiło 2k graczy? 3k? 10k? Trzeba dać znać developerom i producentom, że nie mogą graczom wciskać każdego bullshitu. Pamiętasz, jaki był rage, kiedy to sieci wyciekły pierwsze screeny z D3? Cukierkowa grafika itede. Nie zmienili tego. Z kolei sytuacja z inFamous 2 - przerobili głównego bohatera na metroseksualistę - zrobił się raban, gracze pisali petycje i przywrócili stary wygląd. To developer jest dla gracza, a nie gracz dla developera.
To dalej z Palikotem i CoD tylko podpada pod moje powyższe słowa.
[spoiler='Hmh... bóle analne?']Gram już 10 dzień z rzędu, i mam jakieś 50 godzin na liczniku. Ale wy nie lubicie tej gry, więc ona nie jest warta 169zł. No i jeszcze ta konieczność gry online. Zgroza. Nawet nie można pograć, będąc w zagranicznej delegacji. A ta cena, 169 zł. Obok są gry po 50 zł. I filmy po 4,99.[/spoiler]
Cieszę się, że gra ci się podoba. Ja, jak już będę chciał spróbować jakiegoś h'n's odpalę sobie co innego. Nie wiem, może Diablo 2? Klimat bardziej mi tam pasuje. A fabuła i dialogi równie głupie, więc.. Genialnym matematykiem nie jestem, ale domyślam się, że 5 i 50 zł to o wiele niższa cena, niż 170.