(11-12-2011 22:46 )apparatus Wrote:  

Quote:Gromowładni mają piękne hasełk

Rasizm? Bo tylko to sobą reprezentują.

Dbają o czystość rasową ludności zamieszkującą tereny Skyrim, nie ma za co ich winić, prawda? :D

(11-12-2011 21:41 )Sworson Wrote:  Wracając do tematu Skyrima.

Którą stronę popieracie? Gromowładnych czy Cesarstwo? I dlaczego?

Ekhem, nietrudno się domyślić, że Cesarstwo. Serio, nie wiem kto myślący mógłby poprzeć Skyrim dla Nordów, może osoba z takimi podobnymi poglądami?
Jak można przeciwstawiać się Cesarstwu? W Morrowindzie zezwalali na niewolnictwo w ramach kultury Dumnerów - do takiego stopnia utrzymywali swobodę obyczajów podbitego kraju.
W Oblivionie mieliśmy całe miasto w stylu Nordów, Brumę bodajże - kolejny pokaz tolerancji i poszanowania odmiennej kultury przez Cesarskich.

To właśnie prezentuje Cesarstwo. A teraz zobaczmy, co oferują panowie Gromowładni (ehhh).
Dyskryminację obcych ras, pustą gadkę o honorze i..w zasadzie tyle. Nie wspominając już szerzej o tym, że ich walka szkodzi także ich współbratymcom, którzy się do niej nie pchają. Zamiast porozumienia, zabawa w partyzantów. Meh.
Serio, wątek walki o wolność w Skyrim jest kompletnie niedopracowany i nie jest tak złożony jak ten z Morrowinda. Big shock, eh? No cóż, nie trzeba było spać nad scenariuszem, panowie z Bethesdy.

Hmm, jak wychodzi jakaś nowa "hitowa" gra, niedługo po okazuje się, że Lavos ją też ma, pograł i krytykuje.
Wybacz mi czepliwość, ale muszę się o to spytać - nie szkoda Ci na to kasy (na słabe gry) czy masz jej w bród i możesz sobie na taką rozrzutność pozwolić?

Ma łącze, które pozwala po godzinie 22 ściągać 500 kb/s także ogień jak na neostradzie i jazda.

Albo by być hipsterski krytykuję tą grę.

Quote:Albo by być hipsterski krytykuję tą grę.

Vlodek trying to be funny. Failed again, so surprise.
Problem z wątkiem Cesarstwa i Stormcloaków jest taki, że obie frakcje są wyjątkowo sztampowe. Szczególnie widać to po tej pierwszej, którą w zasadzie można by już spokojnie nazwać Imperium Romanum, bo tak jest wystylizowane. Tyle, że kompletnie bez jakiegokolwiek wyczucia, tak jak w poprzednich częściach, czego najlepszym przykładem jest pan generał Tullius Caesar. Plus, gra od początku próbuje ustawić po jednej ze stron barykady, negatywnie nastawiając nas przeciwko Cesarstwu.

(16-12-2011 21:44 )Roofix Wrote:  Hmm, jak wychodzi jakaś nowa "hitowa" gra, niedługo po okazuje się, że Lavos ją też ma, pograł i krytykuje.
Wybacz mi czepliwość, ale muszę się o to spytać - nie szkoda Ci na to kasy (na słabe gry) czy masz jej w bród i możesz sobie na taką rozrzutność pozwolić?

Nie, po prostu ściągam i sprawdzam, czy warto zakupić. Każda gra, która mi spodoba i wiem, że będzie warta powtórnego przejścia, znajdzie miejsce na mojej półce w swojej oryginalnej postaci. Tak kupiłem Mass Effecty, Bioshocki, Warhammery etc.
To zabawne, że każdy się zgadza co do ubogości dzisiejszych tytułów, jednak kiedy ja o tym mówię, zaczyna być to be.

Vlodek, poza wymęczoną gadką o hipsterach niczego nie masz do powiedzenia. To zresztą standard. Skyrim mi się nie podoba. Umiem to uzasadnić. Deal with it.

Quote:Jak widać poglądy filozofów się zmieniają, tak samo jak filozofie.

Jak widać polaczkowa skłonność do wyrażania opinii na tematy, o których nie ma się i nie może się mieć pojęcia, nadal jest w modzie.

No dobra, tu zrozumiem podejście Lavosa - jak gra mu się spodoba, to kupuje. Sam tak czasem robię z filmami (oglądam w necie, potem kupuję na DVD).
Zanim zrobi się offtop o piractwie - gorzej by było, jakby kolega ściągał gry, pograł, potem wykasował i ściągał następną, jak robi to wiele osób.

Skyrim ekhm...
Nielubie sie wypowiadać na temat TES V .
Why?Temat o skyrimie przejęły "dzieciaki" które nie grały w poprzednie części TES'a dlatego zdania są tak podzielone. Te "dzieciaki" są oparte na nowoczesnej grafice i dlatego tak chwalą tą cześć tak naprawdę ,skyrim nie wyróżnia się od innych części niczym nowym.

Meh.

Przynajmniej w Skyrim nie ma "epickości" Mass Effect 3, tj - brak bezsensownych cutscenek przez połowę gry. Nie licząc nudnego początku.